Wiek: 34 Dołączył: 07 Kwi 2020 Wpisy: 53 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-23, 11:59
Nareszcie kolejna aktualizacja makiety, postanowiłem jednak poszerzyć całość o zestawy z serii Town i to była dobra decyzja. Doszło 11 zestawów, wszystkie oczywiście z lat 80.
Pamiętam jak będąc małym Maciusiem śliniłem się do tej karetki w katalogu...
Pamiętam, że chciałem zbudować swoją wersję, ale nie miałem paneli tylko bricki i pacjent mi się nie chciał zmieścić na płasko ; o)
Wiek: 34 Dołączył: 07 Kwi 2020 Wpisy: 53 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-23, 14:01
Ciamek napisał/a:
<3
Pamiętam jak będąc małym Maciusiem śliniłem się do tej karetki w katalogu...
Pamiętam, że chciałem zbudować swoją wersję, ale nie miałem paneli tylko bricki i pacjent mi się nie chciał zmieścić na płasko ; o)
Oj tak, karetka jest świetna. Bardzo podoba mi się też cysterna Shell. Remiza bardzo fajnie wygląda, kilka lat później wyszła inna wersja, ale ta jest dużo fajniejsza. Śmiesznie się to wszystko buduje, tak oldschoolowo brick na bricku. Sklep motocyklowy jest super, warsztat też niezły.
Natomiast bardzo chciałbym zdobyć 6391 Cargo Center - idealnie by się wpasowało. Trafia się czasem w ogłoszeniach w PL, ale bardzo rzadko.
Te oldschoolowe konstrukcje na 4 study mają swój niesamowity urok - te nowsze na 6 już tego nie posiadają...
Karetka akurat nie była moim "obiektem westchnień", mnie podobało się wszystko, co miało te duże, szerokie koła - więc z tych zestawów, co masz, szczególnymi względami darzyłem tę uterenowioną straż (z drabiną) i cysternę. Te wozy już z daleka wyglądały "mocarnie". Bardzo mi brakuje tych kół w obecnych zestawach (te współczesne koła są za duże - a tamte to można było użyć na tych samych felgach i ośkach, co małe - i z tymi samymi błotnikami).
Zestawy wyglądają rewelacyjnie, płyty drogowe też jak widzę w znakomitej kondycji. Zajedwabiście, że udało Ci się je zdobyć. Teraz to mógłbyś na wystawę zabrać normalnie całe "miasteczko retro" - jak to w naszej młodości wyglądało...
Najwyraźniej Maćki tak mają :)
Ja również wzdychałem do kartki z katalogu tylko szczególnie do komendy policji w tym samym stylu (bodajże był tam motocykl). I te zdjęcia makiet z ulicami ahhhh.... Mam gdzieś jeszcze taką starą kratkę dwustronną z jednej strony zestawy Town z drugiej space i forestmani. Jak znajdę to wrzucę :)
Te zestawy Town dodadzą uroku i klimatu do makiety, dobry wybór.
Wiek: 34 Dołączył: 07 Kwi 2020 Wpisy: 53 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-24, 11:29
romkoo napisał/a:
Najwyraźniej Maćki tak mają :)
Ja również wzdychałem do kartki z katalogu tylko szczególnie do komendy policji w tym samym stylu (bodajże był tam motocykl). I te zdjęcia makiet z ulicami ahhhh.... Mam gdzieś jeszcze taką starą kratkę dwustronną z jednej strony zestawy Town z drugiej space i forestmani. Jak znajdę to wrzucę :)
Te zestawy Town dodadzą uroku i klimatu do makiety, dobry wybór.
Były dwie komendy w latach 80 i tę 6384 muszę zdobyć koniecznie!
Wtedy taka makieta była abstrakcyjnym marzeniem. Pociąg 7715 bez napędu kosztował 60$, a miesięczna pensja wynosiła czasem 30$. Teraz natomiast wyzwaniem jest dorwanie tych staroci w ładnym stanie.
Miało nie być Town początkowo, a teraz myślę jak tu pozmieniać torowisko żeby powiększyć miasto!
6386 to był zestaw z pierwszego "poważnego" katalogu, jaki zdobyłem, idąc z całą klasą w podstawówce do Pałacu Kultury na wystawę Lego (bodajże II klasa).
Moim zdaniem 6386 fajniejszy , bo helikopter ma lądowisko na dachu, a to był ekstra bajer - i bardziej funkcjonalne przy zabawie. Co prawda, 6384 ma "cywila" ze światłami do naprowadzania helikoptera na lądowisko (taki fajny, bardzo klimatyczny detal), ale ten ma 2 motory - najpiękniejsze moim zdaniem motory wszechczasów z Lego... Jako jedyny w klasie miałem taki szary motorek - w zestawie z niebiesko-czerwoną małą ciężarówką i przyczepką na motor... Do tej pory to dla mnie najwspanialszy zestaw...
zagibricks, gratuluję udanych zakupów i rozrostu miasteczka. Ja też tak mam, że teraz bardziej skupiam się na drogach i budynkach, zamiast na torach... :)
P.S. Teraz to już jestem DUUUŻY Maciuś, ale nie mniej... ja też :)
Wiek: 34 Dołączył: 07 Kwi 2020 Wpisy: 53 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-24, 19:07
@wielkamucha Też miałem ten zestawik z motorkiem 6654, jeden z moich pierwszych i był mocno wyeksploatowany - ułamana rączka w tych motorkach to standard, ale widziałem gdzieś w necie, że ktoś zrobił specjalny wagon do przewozu właśnie połamanych motorków. Ja też aktualnie mam taki jeden biały i chyba użyję do scenki.z wypadkiem drogowym - tu przydadzą się nosze z karetki.
Co do remizy - sugeruję się tylko zielonymi paskami na bp w starej, lepiej dopasuje się do starych ulic.
Fajnie, że temat skłonił nas zgredów do wspominek. Hehe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum