Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5231 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-02-19, 09:55 10295 Porsche 911
Seria: 18+
Premiera: marzec 2021 (2 tygodnie wcześniej dla VIPów)
Liczba klocków: 1458
Cena: S@H 599,99 PLN
No i jest - po Mustangu klasyczne 911 (po drodze zdarzył się Fiat 500, ale to wypieram). Porsche można lubić albo nie, osobiście jestem raczej z tej drugiej grupy, co nie zmienia faktu że to jest bardzo, bardzo udany zestaw. Do tej pory Mustang był moim Numero Uno z Creatorowych samochodów, i być może musi teraz zejść na miejsce drugie. Krótkie porównanie 911 z Kucykiem wypada tak, że Kucyk moim zdaniem ma wyższy poziom detali, ale 911 ma bardziej przekonującą budę.
Jest to kolejny zestaw spod ręki kosmity jakim jest Mike Psiaki, więc spodziewajcie się technik budowania na które zwykły śmiertelnik nigdy by nie wpadł, zaskakująco dużą rolę odgrywa tu np. ten klocek: https://www.bricklink.com...age?P=20482#T=C
Dodatkowo Mike przeszedł sam siebie projektując dwie wersje 911 w ramach jednego zestawu. Bo do wyboru mamy tu wersję Turbo albo Targa, które w budowie różnią się jednym woreczkiem z częściami (woreczki 1-7 to "baza", potem z woreczków 8 i 9 budujemy Turbo albo z woreczków 8 i 10 Targę), a w modelu odróżniają je inne detale silnika, dach (w Tardze składany i chowany pod maskę), tylna szyba, pokrywa silnika, szerokość tylnej osi (tak, cała oś się wyjmuje z podwozia) i tylne błotniki. Kunszt projektanta widać natomiast po tym jak wiele elementów jest wspólnych, a więc użytych w jednej i drugiej wersji mimo że w zupełnie innym miejscu i roli. Oznacza to oczywiście że nie da się zbudować obu wersji jednocześnie ani łatwo przerobić jednej na drugą. Mi przebudowanie Turbo na Targę zajęło bite pół godziny. Może być to przesłanka do kupienia dwóch egzemplarzy zestawu :)
Za:
- w całym moim doświadczeniu z serią Creator ten zestaw najmniej wygląda jak model z klocków a najbardziej jak prawdziwy samochód
- stosunkowo duży model o znakomitym wyglądzie, absolutnie nie do pomylenia z żadnym innym samochodem, obie wersje (mimo że myślałem że Targa mi się nie spodoba) wyglądają bardzo ikonicznie
- dwie mocno różniące się wersje 911 w cenie jednego zestawu
- mówiąc o cenie, miło że zestaw kosztuje w przeliczeniu na klocek tyle samo co Mustang mimo trzech lat różnicy w premierze (jak ten czas leci!)
- duży wybór nowych części i części w nowych kolorach; warto wspomnieć o nowej, wyższej szybie przedniej, nowych elementach błotników i skosów z tyłu
- rozwiązania konstrukcyjne Mike'a jak zwykle stawiają mózg w poprzek, nawet jeśli nie planujecie kupna to polecam przejrzenie instrukcji
- zero nalepek, same dobrej jakości nadruki
Przeciw:
- nie da się zbudować obu wersji jednocześnie albo łatwo przerobić jednej na drugą
- poziom detali wydaje się ogólnie trochę niższy niż w Mustangu
- biały kolor to jakaś kompletna pomyłka - spójrzcie tutaj na listę historycznych kolorów tej wersji 911 i powiedzcie że tan, fiolet, limonka czy brąz nie byłyby milion razy lepsze
- kilka słabszych miejsc, jak kanciasta szyba przednia z brzydkimi słupkami, dość surowe wnętrze drzwi czy tylna szyba w wersji Targa
- w sumie dziewiąte Porsche od LEGO w przeciągu 5 lat; wcale bym się nie obraził gdyby ktoś w Danii zdał sobie sprawę z istnienia mniej oklepanych marek jak np. Maseratti czy Bentley
Tylne nadkole widzę jako element dachu kabiny w moim kombajnie do ziemniaków. Tak to sobie wymyśliłem.
Już na fotkach widziałem, że budowa tego modelu to niezła jazda. Cały czas ociągam się z kupnem mustanga ale widzę, że trzeba będzie nabyć obydwa zestawy i zaaplikować sobie ten zestaw ciekawych technik budowania.
Recenzja jak zwykle pro.
_________________ Na warsztacie:
- Krone Big X 770 - 100%
Samochody Porsche nigdy mnie nie zachwycały (tak naprawdę to jest jeden i ten sam samochód od początku świata, tylko czasem dach się otwiera ;) ), ale ten model z klocków jest prześliczny. Aż mi się zachciało kupić, najlepiej razem z Mustangiem, i postawić na biurku. Techniki Psiakiego to jest coś, co uwielbiam w budowaniu z klocków, zwłaszcza gdy są środkiem do uzyskania takiego efektu estetycznego.
P.S. Jeśli ta szyba wysoka na 5 nie zostanie kiedyś wykorzystana w nowej wersji UCS wahadłowca z Gwiezdnych Wojen, to się zdziwię. Zdziwiłbym się nawet, gdyby nie powstała specjalnie z myślą o tymże wahadłowcu ;) .
_________________ Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Sariel jak zwykle świetna recenzja, oglądało się z przyjemnością :)
Sam zestaw bardzo fajny, choć wg mnie Mustang jednak był bardziej dopracowany (wnętrze, zawiasy drzwi itp.). Fiat 500 to jakiś wypadek przy pracy (pomimo mojej miłości do Fiatów, nie umiem się zdobyć na jego kupno).
Co do Porsche to przeraża mnie feria barw w podwoziu... Ja rozumiem w zestawie dla dzieci, które utraciły zdolność do budowania z LEGO, ale cholera, to jest zestaw dla dorosłych! Dlaczego nie zasługujemy na modele aut, które mają czarno-szare podwozie?!?
P.S co do koloru - biały jest ładny, ale szybko się zabrudzi i zżółknie z czasem...
Ale taki pomarańczowy czy limonkowy to byłby kozak :)
_________________ Ride Your Way!
Ostatnio zmieniony przez stpman 2021-02-22, 09:43, w całości zmieniany 2 razy
Nie wiem jak ty M_Longer, ale ja zestawy także składam. I jak składam to muszę oglądać tą obleśną "jajecznicę". Wolałbym jej nie widzieć i mieć podwozie jak w zestawach Model Team z lat 90.
_________________ Ride Your Way!
Ostatnio zmieniony przez stpman 2021-02-22, 09:42, w całości zmieniany 1 raz
Nie wiem jak ty M_Longer, ale ja zestawy także składam. I jak składam to muszę oglądać tą obleśną "jajecznicę". Wolałbym jej nie widzieć i mieć podwozie jak w zestawach Model Team z lat 90.
Popieram, jeszcze rozumiem części, których rzeczywiście nie widać, ale podwozie... tyle dobrego, że to tanie elementy i można ten "color vomit" tanim kosztem wymienic.
Wahałem się nad kupnem tego zestawu. Skłoniły mnie dodatki rzekomo oferowane przy kupnie w przedsprzedaży. Nie zalapalem się na nie, mimo kupna we wczesnych godzinach od rozpoczęcia sprzedaży. Ale nie o tym - recenzja uświadomiła mi, że to jednak był dobry zakup. I już się nie mogę doczekać urlopu i chwili, kiedy usiądę do składania. Na szczęście już blisko. Jedyny mankament - jak już zostało wspomniane - to kolor. Mógł być żółty albo limonkowy. Albo czerwony.
@Sariel - co to za książka jeżeli można wiedzieć?
_________________ Mężczyzna nigdy nie dorasta. Tylko zabawki są coraz większe i droższe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum