Wysłany: 2021-03-30, 10:48 [MOC] Samotność w próżni...
„W stanie nieważkości nie ma poziomu ani pionu. Kierunki są takie, jakie sobie wyobrazimy.”
(Gra Endera)
Z ciekawszych rzeczy – kolor żółty światła osiągnięty przez stare 6x8 plate’y trans-yellow. Czerwień to standardowy light brick. Wykorzystałem także światłowody do umieszczenia figurki i części jego kosmicznej odzieży. Są przeźroczyste, na tyle elastyczne aby nadać pewien kąt figurce, ale wystarczająco sztywne aby ją utrzymać.
Zbliżenie, może z lepszym światłem.
Gdzieniegdzie mogą pojawić się stare naklejki z czasów postapokaliptycznego Kombinatu.
Cytat na początku ma znaczenie w kontekście wymiarów podstawy pracy - mieści się w 16x16 podstawy. Jedno podstawa niekoniecznie musi być podłogą ;).
Pierwotnie myślałem o nadaniu scence motywu „Samotność Michaela Collinsa w module dowodzenia Apollo 11”, ale fryz rozbitka nijak by pasował do wymuskanych standardów NASA. Ani przestrzeń kabiny.
Dlatego praca zostanie bardziej w klimatach Pasiarzy uniwersum Expanse’a :).
Oyedeng.
_________________ Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.
Wow.
Ty to masz pomysły :) Patrząc na pierwsze zdjęcie zastanawiałem się "jakim cudem osiągnął tę nieważkość?". Dopiero na drugim spojrzałem tak, jak należy :)
Przestrzeni trochę za dużo, jak na wnętrze modułu załogowego - tak moim zdaniem. Jednak zdjęcie jest przepiękne, jak z najlepszego katalogu.
Iluminator to też legowe światło? Bo zakładam, że to światło?
Wow.
Ty to masz pomysły :) Patrząc na pierwsze zdjęcie zastanawiałem się "jakim cudem osiągnął tę nieważkość?". Dopiero na drugim spojrzałem tak, jak należy :)
Hmm no nie wiem, figurka coś trzyma w ręku, ale nie wiem czy to zwykła owkwa. Prędzej coś mocniejszego :).
wielkamucha napisał/a:
Przestrzeni trochę za dużo, jak na wnętrze modułu załogowego - tak moim zdaniem. Jednak zdjęcie jest przepiękne, jak z najlepszego katalogu.
No właśnie moduł Apollo nie pozwoliłby wyeksponować efektu próżni. Dlatego zmiana na świat Expanse'a pomogła.
wielkamucha napisał/a:
Iluminator to też legowe światło? Bo zakładam, że to światło?
Iluminator to lupa Lego, światło pochodzi z latarki przepuszczonej przez taflę trans-yellow.
Tu chciałem osiągnąć efekt tarczy słońca (najlepiej jego ćwiartki odbijającej się w iluminatorze, lupa Lego to soczewka zatem ustawienie pod odpowiednim kątem dałoby radę), ale tu na przeszkodzie stanęła fizyka. Generalnie mamy tu 3 różne światła, i wybór jest albo prześwietlić "słońce", albo niedoświetlić wnętrze. Jeszcze może spróbuję HDR, ale boję się przestrzeń sceny jest zbyt mała z tą ilością zmieszanych źródeł światła, do dobrego złożenia zdjęcia.
Poza tym nie chcę nadwrężać cierpliwości żony, bo ktoś te lampki kierunkowe trzymać musi :).
_________________ Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.
Wiek: 19 Dołączył: 29 Sie 2016 Wpisy: 301 Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-03-30, 13:24
O Panie, skąd Pan ma tyle drukowanych klocków?
Bez względu na źródło, rezultat końcowy jest niesamowity, a przez masywną ilość detali praca wydaje się znacznie większa niż 16x16. No i do tego piękna gra światła - jest efekt WOW.
_________________ A szare klocki są najbardziej kolorowe!
Wiek: 39 Dołączył: 24 Sie 2005 Wpisy: 26 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-03-31, 19:06
Bardzo dobre, czuć klimat kosmosu. :) Pierwsze moje skojarzenie to kogo ten facet poćwiartował, albo czy jakiś alien tam dokonał spustoszenia. Dopiero po chwili do mnie dotarło, że to skafander. :)
Zatrzęsienie przycisków i kontrolek też robi robotę. No i ta gra świateł - trochę filmowa. Ogółem super. :)
Ostatnio zmieniony przez Dreamweb 2021-03-31, 19:06, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum