[MOC] Liebherr PR 776
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
- Lokalizacja: Rybnik okolice
- brickshelf: Tranzystor
-
[MOC] Liebherr PR 776
Kolejny biały Liebherr na forum.
LEGO Liebherr PR 776 by Dawid Szmandra, on Flickr
Skala: 1:24
Masa: 1.7 kg
Ilość elementów: 2253
Ilość silników: 4
Jest to mój pierwszy model sterowany nową elektryką. Wymieszałem tu różne systemy i jako hub użyłem kostki z Spike Prime, jest dość mała, kompatybilna z EV3 i ma wbudowany akumulator. Cały model jest niewielki, mniejszy od 8275, więc dość ciężko było ją zmieścić, ale udało się wcisnąć ją w miejsce silnika. Na samym przodzie pokrywy silnika jest jeszcze mechanizm podnoszący przedni lemiesz i maska wyszła ostatecznie o jednego studa za długa, ale nie rzuca się to bardzo w oczy. Jako silniki napędowe użyłem dwóch control+ large, do zrywaka i lemiesza silników PoweredUP M i silnika z Boost'a. Ten drugi ma enkoder, dzięki czemu zatrzymuje się automatycznie w skrajnych pozycjach (kalibruje się przy każdym uruchomieniu modelu).
Jako sterowanie użyłem swojego starego pilota od LR 11000, na bazie Mindstorms EV3. Można też sterować telefonem.
LEGO Liebherr PR 776 by Dawid Szmandra, on Flickr
Funkcje są tylko 4, zrezygnowałem z pochylania lemiesza i pochylania zrywaka, bo uważam, że w LEGO są zbędne, poza tym i tak nie było na nie miejsca. Starałem się żeby model był łatwy i przyjemny w budowie, więc nie chciałem przekombinować, ani upchnąć zbyt dużo rzeczy. Jako oficjalny zestaw by nie przeszedł, ale nielegalnych technik prawie tu nie ma, kable są ładnie poprowadzone i osoby które będą go składały według instrukcji powinny być zadowolone.
LEGO Liebherr PR 776 by Dawid Szmandra, on Flickr
Kilka przykładowych stron z instrukcji:
Galeria: https://flic.kr/s/aHsmWwzowG
Instrukcja: https://rebrickable.com/mocs/MOC-86262/ ... err-pr-776
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xZbAXQxi2Tc[/youtube]
LEGO Liebherr PR 776 by Dawid Szmandra, on Flickr
Skala: 1:24
Masa: 1.7 kg
Ilość elementów: 2253
Ilość silników: 4
Jest to mój pierwszy model sterowany nową elektryką. Wymieszałem tu różne systemy i jako hub użyłem kostki z Spike Prime, jest dość mała, kompatybilna z EV3 i ma wbudowany akumulator. Cały model jest niewielki, mniejszy od 8275, więc dość ciężko było ją zmieścić, ale udało się wcisnąć ją w miejsce silnika. Na samym przodzie pokrywy silnika jest jeszcze mechanizm podnoszący przedni lemiesz i maska wyszła ostatecznie o jednego studa za długa, ale nie rzuca się to bardzo w oczy. Jako silniki napędowe użyłem dwóch control+ large, do zrywaka i lemiesza silników PoweredUP M i silnika z Boost'a. Ten drugi ma enkoder, dzięki czemu zatrzymuje się automatycznie w skrajnych pozycjach (kalibruje się przy każdym uruchomieniu modelu).
Jako sterowanie użyłem swojego starego pilota od LR 11000, na bazie Mindstorms EV3. Można też sterować telefonem.
LEGO Liebherr PR 776 by Dawid Szmandra, on Flickr
Funkcje są tylko 4, zrezygnowałem z pochylania lemiesza i pochylania zrywaka, bo uważam, że w LEGO są zbędne, poza tym i tak nie było na nie miejsca. Starałem się żeby model był łatwy i przyjemny w budowie, więc nie chciałem przekombinować, ani upchnąć zbyt dużo rzeczy. Jako oficjalny zestaw by nie przeszedł, ale nielegalnych technik prawie tu nie ma, kable są ładnie poprowadzone i osoby które będą go składały według instrukcji powinny być zadowolone.
LEGO Liebherr PR 776 by Dawid Szmandra, on Flickr
Kilka przykładowych stron z instrukcji:
Galeria: https://flic.kr/s/aHsmWwzowG
Instrukcja: https://rebrickable.com/mocs/MOC-86262/ ... err-pr-776
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xZbAXQxi2Tc[/youtube]
- Naturalbornuser
- Posty: 109
- Rejestracja: 2019-11-08, 11:40
- Lokalizacja: Oświęcim
- brickshelf: dimnix
- Kontakt:
-
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Bardzo piękny model. Świetnie jeździ i zaskakująco mocno pracuje zrywakiem jak na fakt, że to tylko małe siłowniki śrubowe.
Rozumiem, dlaczego nie zrobiłeś funkcji nachylania lemiesza - model mocno by się skomplikował i podrożał, a przecież musi być wykonalny dla nabywców instrukcji.
Brawo!
Rozumiem, dlaczego nie zrobiłeś funkcji nachylania lemiesza - model mocno by się skomplikował i podrożał, a przecież musi być wykonalny dla nabywców instrukcji.
Brawo!
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
- Lokalizacja: Rybnik okolice
- brickshelf: Tranzystor
-
Gdybym nie robił instrukcji to pewnie też bym nie zrobił tej funkcji. Żeby ją zrobić jedyny sensowny pomysł to tak jak zrobił Eric Trax, czyli mały siłownik śrubowy użyty tyłem do przodu, podłączony od strony lemiesza. Ale wyglądałoby to średnio i trzeba by zamontować jakoś silnik za lemieszem. Dużo psucia wyglądu dla funkcji która w LEGO jest nieistotna.dmac pisze:Rozumiem, dlaczego nie zrobiłeś funkcji nachylania lemiesza - model mocno by się skomplikował i podrożał, a przecież musi być wykonalny dla nabywców instrukcji.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Piękny. Oby się dobrze sprzedawał!
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Model wygląda świetnie, gratulacje. Zaskoczyło mnie że nawet zawieszenie w tym jest.
Trochę dziwne mi się wydaje tutaj użycie akurat tych kontrolerów w kontekście instrukcji na sprzedaż - przy czterech silnikach celowałbym w użycie zwykłego Technic Huba - nie wiem na ile to może odstraszać przy tak dużym modelu, bo jednak części do kupienia jest całkiem sporo.
Trochę dziwne mi się wydaje tutaj użycie akurat tych kontrolerów w kontekście instrukcji na sprzedaż - przy czterech silnikach celowałbym w użycie zwykłego Technic Huba - nie wiem na ile to może odstraszać przy tak dużym modelu, bo jednak części do kupienia jest całkiem sporo.
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
Bliski doskonałości. Fajnie, że nie tylko wygląda ale też sprawnie się porusza. Lemiesz majstersztyk. No i profesjonalny filmik. Miła odmiana po serii dźwigów.
Ostatnio zmieniony 2021-09-01, 14:25 przez SAMOLOT, łącznie zmieniany 1 raz.
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2466
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Kiedy zobaczyłem model pomyślałem - fenomenalny! To wygląda jak jakiś metalowy model redukcyjny tak na pierwszy rzut oka. Wszystko działa bardzo płynnie i sprawnie. To kolejny Twój model po którym widać godziny spędzone aby oszlifować go do perfekcji. Podest z kabiną, łączenie ramy z maską i podestem, to jak wymodelowałeś zrywak. Wygląda to wszystko pięknie. Kiedy podniósł się na zrywaku kopara mi opadła bo myślałem, że tylko wygląda.
Jest natomiast kilka rzeczy, które rzucają się w oczy:
- maska jest niby ok ale coś mi w niej nie pasuje. Nie potrafię powiedzieć co ale wygląda na taką napęczniałą?
- lemiesz wymodelowany super bo zgrały się wszystkie wedge plate jednak ma zauważalnie głębszą krzywiznę niż oryginał ale tą kwestię rozumiem miało być bez dziur
- bardzo mi się podoba że nie kombinowałeś z siłownikami do podnoszenia lemiesza tylko użyłeś prostej sztuczki. Wierze, że do rozłączenia connectorów potrzeba trochę siły ale jeśli ktoś zbuduje te elementy z używanych klocków jest spora szansa, że przy podnoszeniu pod obciążeniem się rozejdą. To wymienił bym jako wadę konstrukcyjną jednak...
To co zastanawia mnie najbardziej to sensowność użycia tego 6 portowego huba. Kiedy zobaczyłem na fejsie, że idziesz w użycie tego elementu spodziewałem się pełnej funkcjonalności i jakieś myki programistyczne. Widzę, że model ma 4 funkcje i faktycznie uważam, że w tej skali więcej nie trzeba. Tutaj jednak zadaje sobie pytanie, po co w takim razie stosować tak drogi element, który tak na prawdę nie jest wykorzystany? Jeśli model jest sterowany telefonem mógł to być spokojnie zwykły technic hub. Można było też użyć Buwizza 3.0, który zajmuje mniej miejsca i pozwoliłby sterować wychyleniem zrywaka i dodać np. światła. Ostatecznie skorzystać po prostu z dwóch Battery Box Powered Up, które zajmą porównywalną ilość miejsca a są jednak sporo tańsze. Oprogramowanie ich w aplikacji to prosta sprawa. To uatrakcyjniło, by finansowo ten model.
Na koniec dodam jeszcze, że rama trakcyjna i gąsienice są fenomenalne. Gąski są tak szczegółowe i ładnie zbudowane, że zapiera dech.
Jest natomiast kilka rzeczy, które rzucają się w oczy:
- maska jest niby ok ale coś mi w niej nie pasuje. Nie potrafię powiedzieć co ale wygląda na taką napęczniałą?
- lemiesz wymodelowany super bo zgrały się wszystkie wedge plate jednak ma zauważalnie głębszą krzywiznę niż oryginał ale tą kwestię rozumiem miało być bez dziur
- bardzo mi się podoba że nie kombinowałeś z siłownikami do podnoszenia lemiesza tylko użyłeś prostej sztuczki. Wierze, że do rozłączenia connectorów potrzeba trochę siły ale jeśli ktoś zbuduje te elementy z używanych klocków jest spora szansa, że przy podnoszeniu pod obciążeniem się rozejdą. To wymienił bym jako wadę konstrukcyjną jednak...
To co zastanawia mnie najbardziej to sensowność użycia tego 6 portowego huba. Kiedy zobaczyłem na fejsie, że idziesz w użycie tego elementu spodziewałem się pełnej funkcjonalności i jakieś myki programistyczne. Widzę, że model ma 4 funkcje i faktycznie uważam, że w tej skali więcej nie trzeba. Tutaj jednak zadaje sobie pytanie, po co w takim razie stosować tak drogi element, który tak na prawdę nie jest wykorzystany? Jeśli model jest sterowany telefonem mógł to być spokojnie zwykły technic hub. Można było też użyć Buwizza 3.0, który zajmuje mniej miejsca i pozwoliłby sterować wychyleniem zrywaka i dodać np. światła. Ostatecznie skorzystać po prostu z dwóch Battery Box Powered Up, które zajmą porównywalną ilość miejsca a są jednak sporo tańsze. Oprogramowanie ich w aplikacji to prosta sprawa. To uatrakcyjniło, by finansowo ten model.
Na koniec dodam jeszcze, że rama trakcyjna i gąsienice są fenomenalne. Gąski są tak szczegółowe i ładnie zbudowane, że zapiera dech.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
- Lokalizacja: Rybnik okolice
- brickshelf: Tranzystor
-
Racja. Na dole trzyma się to tylko na connectorze 32039. Z początku chciałem, żeby trzymało się od dołu na czterech bushash i wtedy byłoby pancernie, ale connectory dawały radę. Może to zmienię. Do wad jeszcze bym tu dodał, że zakres podnoszenia lemiesza jest dużo mniejszy niż powinien być.eric trax pisze:bardzo mi się podoba że nie kombinowałeś z siłownikami do podnoszenia lemiesza tylko użyłeś prostej sztuczki. Wierze, że do rozłączenia connectorów potrzeba trochę siły ale jeśli ktoś zbuduje te elementy z używanych klocków jest spora szansa, że przy podnoszeniu pod obciążeniem się rozejdą. To wymienił bym jako wadę konstrukcyjną jednak...
PR 776 ma standardowo dwa rodzaje lemiesza, U-blade i semi U-blade. Ten pierwszy jest dużo głębszy, a na zdjęciach przeważnie jest ten drugi. Możliwe, że porównujesz z drugim, a jeśli z pierwszym to też masz rację, chociaż różnica jest dość mała.eric trax pisze:lemiesz wymodelowany super bo zgrały się wszystkie wedge plate jednak ma zauważalnie głębszą krzywiznę niż oryginał ale tą kwestię rozumiem miało być bez dziur
Nie wiem o jakie spęcznienie ci chodzi dokładnie, maska jest za długa o studa i może przez to taki efekt. No i po bokach brakuje kratek wentylacyjnych, bo nie chciałem ich robić naklejkami, a może jednak powinienem.eric trax pisze:maska jest niby ok ale coś mi w niej nie pasuje. Nie potrafię powiedzieć co ale wygląda na taką napęczniałą?
Dużo osób jest zdziwiona tym hubem, więc się rozpiszę bardziej. Na początek koszty. Sam hub z 51515 kosztuje obecnie na allegro poniżej 500 zł, razem z akumulatorem. Buwizz 3.0 o którym piszesz kosztuje na allegro 939 zł, a stara wersja 629 zł. Sbrick kosztuje 298, ale wymaga akumulatora za 450 i kabla za 60 zł, ewentualnie małego boxa za 100, ale wtedy trzeba się bawić bateriami które też są drogie. Hub C+, albo dwa małe huby city są tańsze, ale niestety się nie zmieszczą. Do tego cena silników, PFy mają absurdalne ceny i coraz ciężej je dostać. Nowy silnik PF M na allegro obecnie kosztuje 200 zł. Silniki Powered UP to 60-110 zł w zależności od rodzaju.eric trax pisze:Tutaj jednak zadaje sobie pytanie, po co w takim razie stosować tak drogi element, który tak na prawdę nie jest wykorzystany? Jeśli model jest sterowany telefonem mógł to być spokojnie zwykły technic hub. Można było też użyć Buwizza 3.0, który zajmuje mniej miejsca i pozwoliłby sterować wychyleniem zrywaka i dodać np. światła. Ostatecznie skorzystać po prostu z dwóch Battery Box Powered Up, które zajmą porównywalną ilość miejsca a są jednak sporo tańsze.
Jeśli chodzi o możliwości hub z 51515 bije wszystkie inne na głowę. Mocno zależało mi na sterowaniu moim pilotem na bazie EV3 i żaden inny hub na to nie pozwala. Sterowanie telefonem jest głównie na potrzeby instrukcji, bo nie jestem fanem sterowania na ekranie. W ogóle to od czasu zrobienia LR 11000 marzy mi się, żeby wszystkie moje modele były sterowane tym jednym pilotem. Z początku zakładałem, że wszystko bedę robił na bazie EV3, potem próbowałem wcisnąć Spike Prime do mojego LTM 1250, ale dopiero teraz się udało.
Bajerów programistycznych za dużo nie ma, bo nie wiem co można by tu wsadzić sensownego, są dźwięki cofania, klakson i ogranicznik ruchu lemiesza (to akurat bardzo przydatne). Ale możliwości są, wszystkie (prawie) silniki mają enkodery, są różne czujniki i można zrobić fajne rzeczy.
Wymiary. Hub z Control+ jest tragicznie wielki, do mojego modelu na pewno by się nie zmieścił. Buwizz, albo połączenie mały box + Sbrick są bardzo kompaktowe i pod tym względem lepsze od huba z 51515, więc tu jest jego jedyna wada.
Jedyna wada użycia tego huba istnieje z punktu widzenia sprzedaży instrukcji. Większość ludzi już ma wiadro PFów i hubów C+. W miejsce tego huba można co prawda bez problemu dać box AAA i sbricka, a silniki zamienić na PFy bez żadnego kombinowania, ale wiadomo, że odstraszy to jakąś część osób. Gdybym robił model, żeby sprzedać jak najwięcej instrukcji to najlepiej byłoby użyć bardziej popularnej elektryki, ale dla mnie instrukcja jest dodatkiem do modelu i nie chcę tu robić kompromisów.
edit:
No i zapomniałem o jednej rzeczy. Mimo wszystko jestem purystą, jeśli mam wybór między sbrickiem, buwizzem, a czymś ze znaczkiem LEGO to wolę to drugie.
Ostatnio zmieniony 2021-09-02, 03:41 przez Tranzystor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
Też mam podobne zdanie w związku ze słabością nowych hubów C+ najsensowniejszą opcją "legalną" jest obecnie stosowanie kostki Mindstorm lub Spike Prime mojego najnowszego MOC też zbudowałem wokół niej.Tranzystor pisze: Jeśli chodzi o możliwości hub z 51515 bije wszystkie inne na głowę. Mocno zależało mi na sterowaniu moim pilotem na bazie EV3 i żaden inny hub na to nie pozwala.
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
- Lokalizacja: Rybnik okolice
- brickshelf: Tranzystor
-