Może i off-top, ale przecież nadal dotyczący Tygrysa :) A przy okazji można się czegoś nowego dowiedzieć :) .dmac pisze: ↑2022-09-12, 23:18Troszkę nam się off-topic zrobił, ale w sumie czemu nie ;) .wielkamucha pisze: ↑2022-09-12, 08:05 Tygrysy wysłane do Afryki były malowane na zielono, nie piaskowo! Piaskowy (Dunkel Gelb) "malunek" Tygrysów był stosowany w Europie.
Wspomniałem o piaskowym kolorze (Tan), bo wykonanie modelu w Dark Tan wydaje mi się niemożliwe, z powodu ograniczonej dostępności elementów. Nie wspomniałem natomiast o Dunkel Gelb.
A jeśli już mamy wchodzić w szczegóły, to z moich informacji wynika, że Tygrysy wysyłane do Afryki malowano fabrycznie barwami RAL 8000 i RAL 7008. Te właśnie kolory nosi obecnie wóz nr 131 z muzeum w Bovington (nowe malowanie wykonano po BARDZO dokładnych badaniach historycznych i jest uważane za optymalne dla Tygrysa zdobytego w Afryce). Gdybym miał go zbudować z klocków, to albo w Dark Tan (raczej niemożliwe), albo w Tan (raczej możliwe), a na pewno nie w odcieniach zieleni. (Dodatkowo utwierdzają mnie w tym przekonaniu świetne, kolorowe zdjęcia z czasopisma LIFE, wykonane w 1943 roku w Tunezji). Wg niektórych źródeł, do Afryki miały też dotrzeć Tygrysy ciemnoszare (Dunkelgrau, RAL 7021), które na miejscu malowano na bardziej praktyczny kolor.
Krótko mówiąc, w świetle dziennym afrykański Tygrys wygląda tak:
Tiger 131 by Megashorts, on Flickr
Rzeczywiście, z tym zielonym to przesadziłem, bo to raczej powinien być szaro-zielony - za duże uproszczenie z mojej strony.
W moich źródłach (przyznaję - sprzed 15-20 lat) na planszach kolorowych sylwetki są głównie szaro-zielonkawe, natomiast w "słowie pisanym" wymieniane są barwy żółto-brązowy i szaro-zielony - czyli przywołane przez Ciebie RAL 8000 i 7008. Uwaga o Dunkel Gelb to również moje dosyć DUUUŻE uproszczenie, odnoszące się do jasnych/piaskowych odcieni malowań, które byłyby reprezentowane przez legowy kolor Tan/Sand, a które po prostu występowały dopiero później, w Europie i nie powinny być łączone z Afrika Korps (choć jest to naturalne skojarzenie z "pustynny" czy "Afryka"). Moja uwaga powinna więc raczej brzmieć, że "Tygrysy wysłane do Afryki były malowane na ciemno piaskowy lub (ewentualnie) ciemnoszary, nie (jasno) piaskowo!" (bo szarozielonego w palecie Lego nie ma).
Bovington bardzo sobie cenię i znane jest ono ze swojej wręcz aptekarskiej dokładności przy odrestaurowywaniu swoich eksponatów, zatem ich wybór jest prawdopodobnie najtrafniejszy (choć spotkałem się z opinią, że ten konkretny egzemplarz mógł być przemalowany jeszcze przed przetransportowaniem do Wielkiej Brytanii, a i specjaliści z Tank Museum z H. Doylem na czele też czasem się mylili). Osobiście, zostawiłby go raczej jako DBG - przynajmniej dla tego okresu.
BTW, jest szansa, żeby dostać jakiegoś linka do tych kolorowych zdjęć z LIFE'a? Choćby na PW?
Ooo, to ciekawe. Jesteś w stanie określić - choćby subiektywnie - o ile są mocniejsze? Tak procentowo? A jak z szybkością? Taka sama, czy szybsze? A jak z kontrolerami CaDA (wieże IR)? Testowałeś je może na współpracę z legowymi pilotami i silnikami?dmac pisze: ↑2022-09-12, 23:18 Jeśli chodzi o silniki M i L produkowane przez CaDA, to polecam je w wersji Pro (można poznać po tym, że już nie wyglądają identycznie jak LEGO, a część obudowy mają z półprzezroczystego tworzywa), bo są wyraźnie mocniejsze. Bez problemów współpracują z wieżami LEGO. Nie polecam natomiast serwomotoru CaDA, bo wydaje się mniej precyzyjny niż LEGO - albo trafiły mi się dwa nieudane egzemplarze, nie wiem. Micromotor oczywiście też działa z elementami LEGO. Z S-brickiem i BuWizzem nie testowałem, bo nie posiadam.