Ekspert od spraw sercowych. Najbardziej zapadająca w pamięć postać z dwuosobowej gry komputerowej It Takes Two - którą, nawiasem mówiąc, polecam każdemu.
Oryginał:
Doktor Hakim
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
Re: Doktor Hakim
Fajnie, że dałeś oryginał dla porównania - od razu widać, że odwzorowanie jest praktycznie doskonałe, lepiej chyba nie dało się tego zrobić. Można byłoby ewentualnie pokombinować jeszcze z brwiami i wąsami, osobiście spróbowałbym tych elementów (w kolorze fioletowym wystąpiły w dwóch zestawach), w przypadku brwi w połączeniu z najmniejszym zaokrąglonym slopem.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
- Falcrum
- VIP
- Posty: 608
- Rejestracja: 2016-08-29, 14:22
- Lokalizacja: Oksford/Lublin fifty-fifty
- brickshelf: GrandVigoFalcrum
-
Re: Doktor Hakim
OK praca, lecz jak na Twoje możliwości wygląda to bardzo słabo.
Właściwie jest to otile'owana cegła z wystającymi kończynami, jedyny ciekawy szczegół to usta oraz "Book of Love" z tych złotych zawijasów. Odnoszę wrażenie, że wszystkie pozostałe detale można zrobić lepiej - tj. oczy, wąsy, brwi oraz zdobienia książki na brzegach - szczegóły te są zbudowane w sposób banalny, pierwszy jaki przychodzi do głowy. Pomysł Kirysowatego to już lepsze, mniej oczywiste rozwiązanie.
Do tego sama twarz nie jest pozbawiona wad - jest umieszczona za wysoko. Pomijajam jej delikatną wypukłość, która byłaby cieżka do odwzorowania (chociaż podbródek jest wklęsły, a nie wypukły, i nie wiem czemu) i której brak jestem w stanie wybaczyć.
Znacznie lepiej Ci wychodzą prace architektoniczne (których jestem fanem).
Właściwie jest to otile'owana cegła z wystającymi kończynami, jedyny ciekawy szczegół to usta oraz "Book of Love" z tych złotych zawijasów. Odnoszę wrażenie, że wszystkie pozostałe detale można zrobić lepiej - tj. oczy, wąsy, brwi oraz zdobienia książki na brzegach - szczegóły te są zbudowane w sposób banalny, pierwszy jaki przychodzi do głowy. Pomysł Kirysowatego to już lepsze, mniej oczywiste rozwiązanie.
Do tego sama twarz nie jest pozbawiona wad - jest umieszczona za wysoko. Pomijajam jej delikatną wypukłość, która byłaby cieżka do odwzorowania (chociaż podbródek jest wklęsły, a nie wypukły, i nie wiem czemu) i której brak jestem w stanie wybaczyć.
Znacznie lepiej Ci wychodzą prace architektoniczne (których jestem fanem).
A szare klocki są najbardziej kolorowe!