[WIP] Ciężarówka z HDS

[Dante19905]

wsteczny 1:16.091
1 bieg 1:12,873
2 bieg 1:9.653
3 bieg 1:7.722
4 bieg 1:5.791
5 bieg 1:4.632
6 bieg 1:3.474
7 bieg 1:2.779
8 bieg 1:2.084
9 bieg 1:1.667

Zwracam honor kartka potwierdza. Musiałem sprawdzić sorry.

Założenia moje są proste kupić jak najmniej wykorzystać jak najwięcej klocków, które posiadam. Musisz przyznać, że jeżeli okaże się, że te dyfry dadzą rade z docelową masą ( nikt nie wie co się stanie i jak bardzo go obciążę sam jeszcze nie mam pojęcia ile cały zestaw Pf z oprzyrządowaniem waży a łatwo wymienić dyfry wraz z amorkami) to wydam pieniądze, które mógłbym przeznaczyć na PF. Jak również wyczytałeś jestem bezrobotny więc założenia fajnie się układa ile waży i co będzie się działo ale w projektowaniu jakbyś skończył te studia co ja to byś wiedział, że zakładamy maksymalne obciążenie ale przy minimalnym wydatku pieniędzy. Wyobraźmy, że robimy samochód z tytanu no bo wytrzyma wysoką temperaturę i jest jednym z najwytrzymalszych metali ale po co? Skoro można go zrobić z np. aluminium i zredukować koszty i masę np.. Nie sztuka kupić części za 2-3 tys. złotych zrobić model mega wytrzymały i funkcjonalny, jak w późniejszym etapie mogło się okazać, że osiągniesz to samo o połowę mniejszym nakładem. Pozdrawiam!

[Bricksley]

Musisz przyznać, że jeżeli okaże sie, że te dyfry dadzą rade z docelową masą ( nikt nie wie co sie stanie i jak bardzo go obciążę sam jeszcze nie mam pojęcia ile cały zestaw Pf z oprzyrządowaniem waży a łatwo wymienić dyfry wraz z amorkami) to wydam pieniądze, które mógłbym przeznaczyć na PF.

Owszem stanie się. Nowy dyfer ma 3 study szerokości, stary 4, w związku z tym nowy źle współpracuje na szerokości 4s, nawet odpowiednio obudowany. Koszt nowego dyfra to
jakieś 5 zł.

Jak również wyczytałeś jestem bezrobotny więc założenia fajnie sie układa ile waży i co będzie sie działo ale w projektowaniu jakbyś skończył te studia co ja to byś wiedział, że zakładamy maksymalne obciążenie ale przy minimalnym wydatku pieniędzy. Wyobraźmy, że robimy samochód z tytanu no bo wytrzyma wysoką temperaturę i jest jednym z najwytrzymalszych metali ale po co? Skoro można go zrobić z np. aluminium i zredukować koszty i masę np.. Nie sztuka kupić części za 2-3 tyś złotych zrobić model mega wytrzymały i funkcjonalny, jak w późniejszym etapie mogło się okazać, że osiągniesz to samo o połowę mniejszym nakładem.

Tak się składa, że studiuje dokładnie to samo (V rok). Samochód z tytanu to raczej ciężko, prędzej ze stopów. jasne, zgadzam się, że szuka się rozwiązań optymalnych, ale przeskakujesz z jednej skrajności w drugą. Są pewne kwestie na których nie warto oszczędzać, bo negatywne skutki takich działań prędzej czy później odczujemy. Naprawdę, nie chcemy Cię zniechęcić do budowy, ale próbujemy przekazać, że doświadczenie w budowie jest tu bardzo ważne, dlatego jak Koledzy radzą tak, a nie inaczej to mają ku temu powody. Odnoszę wrażenie, że nieco Twoim problemem jest fakt, że podobnie jak wielu nowych na pierwszy MOC wybierasz dużą i zaawansowana konstrukcję. Fakt, może wiele nauczyć jak i mocno zniechęcić, dlatego wielu z nas buduje sukcesywnie, a wielu pozostaje na mniejszych modelach. Przy większych czasem wychodzą niedoskonałości materiału jakim są klocki w porównaniu do prawdziwych maszyn.

[Dante19905]

Karol, Tak się składa, że studiuje dokładnie to samo (V rok). Samochód z tytanu to raczej ciężko, prędzej ze stopów. jasne, zgadzam się, że szuka się rozwiązań optymalnych, ale przeskakujesz z jednej skrajności w drugą. Są pewne kwestie na których nie warto oszczędzać, bo negatywne skutki takich działań prędzej czy później odczujemy. Naprawdę, nie chcemy Cię zniechęcić do budowy, ale próbujemy przekazać, że doświadczenie w budowie jest tu bardzo ważne, dlatego jak Koledzy radzą tak, a nie inaczej to mają ku temu powody. Odnoszę wrażenie, że nieco Twoim problemem jest fakt, że podobnie jak wielu nowych na pierwszy MOC wybierasz dużą i zaawansowana konstrukcję. Fakt, może wiele nauczyć jak i mocno zniechęcić, dlatego wielu z nas buduje sukcesywnie, a wielu pozostaje na mniejszych modelach. Przy większych czasem wychodzą niedoskonałości materiału jakim są klocki w porównaniu do prawdziwych maszyn.

Specjalnie użyłem skrajnych przykładów dla dobra porównania. Jest to pierwszy MOC, który prezentuje na forum nie jest to pierwszy, który zbudowałem ale zgodzę się nie mam doświadczenia jeżeli chodzi o 5-6 kg modele ale konstruowałem dużo bardziej skomplikowane układy. Jest to dla mnie czymś w rodzaju wyzwania i na pewno Koledzy po fachu nie zniechęcacie mnie tylko motywujecie do popchnięcia prac aby z czystej ciekawości sprawdzić czy moja metoda wypracowana od dziecka ma prawo działać czy nie.
Dziękuje, za dyskusje i pomoc w sprawie dyfrów na pewno baczniej będę się przyglądać pracy tych mechanizmów .

[3dom]

Co do customowych to odezwij się do 3doma, chyba miał kilka na zbyciu jeszcze.

Niestety to już dawno nieaktualne.

[Uncle Jaca]

Ciśnij do przodu i tyle. Kibicuje Ci po całości. Każdy był kiedyś młody czy tam nowy, weź rady do serca ale zrób po swojemu, wyrabiaj swoją markę. Pozdrawiam od wujka;)

[M_longer]

Jak również wyczytałeś jestem bezrobotny więc założenia fajnie sie układa ile waży i co będzie sie działo ale w projektowaniu jakbyś skończył te studia co ja to byś wiedział, że zakładamy maksymalne obciążenie ale przy minimalnym wydatku pieniędzy. Wyobraźmy, że robimy samochód z tytanu no bo wytrzyma wysoką temperaturę i jest jednym z najwytrzymalszych metali ale po co? Skoro można go zrobić z np. aluminium i zredukować koszty i masę np.. Nie sztuka kupić części za 2-3 tyś złotych zrobić model mega wytrzymały i funkcjonalny, jak w późniejszym etapie mogło się okazać, że osiągniesz to samo o połowę mniejszym nakładem. Podrawiam!

Nie rozumiem jednej rzeczy - sam piszesz że jesteś bez pracy, OK, też byłem. Ale skoro nie możesz sobie pozwolić na duże zakupy klockowe, po co brać się za projekt ciężarówki wielkości mikrofalówki? Nie lepiej budować modele, na które pozwalają obecne fundusze?

Nie sztuka kupić części za 2-3 tyś złotych zrobić model mega wytrzymały i funkcjonalny, jak w późniejszym etapie mogło się okazać, że osiągniesz to samo o połowę mniejszym nakładem. Podrawiam!

2-3 czego?
Nie sztuka kupić klocków za ogromną kwotę, tylko wiedzieć jak je wykorzystać. Możesz zbudować model tak:
Duże fotki - Karol ;)
Albo tak:
Duże fotki - Karol ;)
Niby ta sama ciężarówka, a jednak znacząco różniąca się kosztem budowy i wyglądem.
Naprawdę sugerowałbym Ci zrobienie mniejszego modelu, który będziesz w stanie dopracować przy niższych kosztach.

[Durzy]

Wyobraźmy, że robimy samochód z tytanu no bo wytrzyma wysoką temperaturę i jest jednym z najwytrzymalszych metali ale po co? Skoro można go zrobić z np. aluminium i zredukować koszty i masę np.. Nie sztuka kupić części za 2-3 tys. złotych zrobić model mega wytrzymały i funkcjonalny, jak w późniejszym etapie mogło się okazać, że osiągniesz to samo o połowę mniejszym nakładem.

Projektanci Lexusa LFA mając już gotowy concept car postanowili zmienić podwozie z aluminiowego na takie z włókna węglowego. Musieli w tym celu nabyć odpowiednią fabrykę i przeprojektować całe auto. Toyota jest jednym z najrozsądniejszych producentów aut, a jednak zdecydowała się na szaloną pod względem kosztów zmianę, na którą mniejszy koncern nie byłoby nawet stać, a co dopiero w przypadku auta wyprodukowanego w zaledwie 500 sztukach. Albo się robi coś dobrze, albo używa się półśrodków. Półśrodki mają to do siebie, że często nie działają, albo okazują się ślepą uliczką i koniec końców są tylko stratą pieniędzy i czasu. Oby tobie się nagle nie okazało, że musisz zmienić połowę modelu, w tym nowe, niedawno zakupione, drogie klocki.

[Dante19905]

Witam po przerwie,

Dzięki mojej cudownej dziewczynie prace ruszyły i mogę wam pokazać owoce mojej pracy.





Zastosowałem się do paru waszych wskazówek np: użyłem żółtych amortyzatorów przez co musiałem wzmocnić ramę w paru miejscach. Udało mi się osiągnąć pełną funkcjonalność skrzyni biegów, która musiała być napędzana przynajmniej 1 silnikiem pf XL(dla pewności dałem 2 bo oczywiście nie mam kabiny) . Dołożyłem około 1 kg na górkę sprawdzić czy skrzynia nie strzela na przełożeniach, niestety jak się okazało strzelała. Po paru godzinach wszystkie luzy oraz słabe punkty skrzyni naprawiłem i śmiga na 9 biegu bez większych problemow z 1 kg obciążeniem ekstra.


Pokusiłem się też o parę szczegółów wizualnych jak np zbiorniki paliwa, błotniki na tylnych kołach oraz tylny zderzak.



Układ kierowniczy wzmocniony przetestowany pod obciążeniem.
Teraz mam tylko problem z wymyśleniem jak dołożyć sekwencję do tej skrzyni, na pewno da radę to osiągnąć tylko muszę znaleźć niezawodne rozwiązanie. Jak na razie biegi zmieniane ręcznie.



Pełne zmotoryzowanie nastąpi kiedy odbiorę odbiornik 8884 oraz dodatkowy silnik PF w poniedziałek powinien być. Wtedy nakręce filmik jak się sprawuje owe podwozie pod obciążeniem na wszystkich biegach.

[Dante19905]

Witam po sporej przerwie. Czekam na maila weryfikacyjnego z Bs żeby zamieścić świeże foto.

Miałem dzisiaj przyjemność oglądania wystawy w Infoboxie i przywitanie się ze Żbikiem i Bonbinim. Pozdrawiam wszystkich, którzy dzisiaj wystawiali w Gdyni swoje prace oglądałem z czystą przyjemnością. ;D

Chciałbym pokazać wam filmik w dobrej jakości jak się sprawuje maszynka ale niestety nie mam sprzętu, który by to umożliwił.

[Dante19905]

[Bricksley]

Piszemy LUGPol, a nie LugPOL to raz, a dwa mamy forumowe narzędzie do nanoszenia znaku wodnego: http://www.00453005_0000002.pl/wmtool/

[Dante19905]

Witam. Powróciłem ostatnio do pracy nad projektem. Dodałem 3 oś pędną i teraz projekt jest 6x6.
Pierwszy problem: zwiększyła się masa podwozia co przy przełożeniu skrzyni na 9 biegu 1:1 widać, że już tak dziarsko nie pędzi jak kiedyś. Obawiam się, że masa kabiny i mechanizmu sekwencyjnej zmiany biegów mogą ubić potencjał 2 XL.
Drugi problem: trzecia oś powoduje opór boczny podczas skręcania co można zauważyć przez rozjazd wózków. To niestety spowalnia znowu 9 bieg.
Czy jest jakieś rozwiązanie, które mógłbym użyć np: możliwość lekkiego wychylenia się osi o parę stopni podczas pokonywania zakrętów?
Czy nie ominie mnie wkomponowanie 3 silnika XL do napędu?
Czy w takim razie lepiej zaopatrzyć się w kolejny osobny pojemnik na baterie, który będzie zasilał tylko napęd ?
Czy podłączenie 3 XL pod jeden port odbiornika IR v2 nie będzie powodował nadmiernego przeciążenia bezpiecznika termicznego w pojemniku na baterie?

[Żbik]

Przynieś ten model na kolejną integrację 3miejską (jeszcze nie ma daty ale damy znać), to zobaczymy w realu jak to wygląda. Tak w powietrzu ciężko problem omawiać.

[Dante19905]

Odbiegłem trochę od pierwotnego planu ale już prawie jestem na końcu więc coś pokaże.

Układ napędowy BuWizz 2.0 Ludicrous
Napęd 2 XL -> 8+N+R Sekwencyjna skrzynia sterowana motorem L (nie udało się większej) -> 8X8 AWD z Blokadą dyferencjałów na każdej osi oraz centralny. Wsteczny niestety strzela bo mi się poluzowało parę części w trakcje testów. 8 bieg nawet daje rade na rozpędzonym już wcześniej modelu.
XL -> 2 Osie skrętne
Zawieszenie na wszystkich osiach

Oświetlenie
Światła przód, tył, kierunkowskazy (migają)

Paka
Otwierana na 3 strony

HDS
prace wciąż trwają

Kabina
Działające klamki
Krzesełka z amortyzatorami
Kabina również ma amortyzatory

416765265_6654648977974114_9063051109194003048_n.jpg (50.5 KiB) Przejrzano 174 razy

416928034_212207941884415_6675039153096427101_n.jpg (49.91 KiB) Przejrzano 174 razy

416812177_388724936880050_2358712976745866612_n.jpg (49.71 KiB) Przejrzano 174 razy

416809646_1110583623639481_4192642188037431089_n.jpg (33.13 KiB) Przejrzano 174 razy

[Szygalew]

już prawie jestem na końcu więc coś pokaże.

Szybciutko ;)

W sumie podziwiam, że Ci się chciało po ośmiu latach wrócić do modelu. A że się koncepcja zmieniła - nic dziwnego, mi się po tygodniu zmienia :).
Pojazd wygląda "gęsto", więc chyba git :).