Witajcie!
Wracam z kolejnym drzewem, w zasadzie jest ono bardzo zbliżone do tego z mojej kartki świątecznej, ale pora roku się zmieniła i gałęzie zazieleniły. 😊
Zmieniłem również kilka drobnych rzeczy w jego konstrukcji i mogę bez wątpienia stwierdzić, że jest to najtrwalsze drzewo jakie udało mi się zbudować.
Ale pokolorowałeś to zdjęcie, chyba bardziej niż ja kiedyś jeden statek kosmiczny ;).
Pasterz miał szczęście, że na drzewie nie było małpy :).
Drzewo niezmiennie bardzo ładne. Czekam na letnią odsłonę ;).
Szygalew pisze: ↑2024-03-25, 07:43
Ale pokolorowałeś to zdjęcie, chyba bardziej niż ja kiedyś jeden statek kosmiczny ;).
Pasterz miał szczęście, że na drzewie nie było małpy :).
Drzewo niezmiennie bardzo ładne. Czekam na letnią odsłonę ;).
Dzięki ! Co do kolorków to faktycznie, może przesadziłem, ale powiem szczerze że moim celem nie było pokolorowanie samego mocka ale uzyskanie jak najbardziej białego tła 😅 może kiedyś zainwestuję w mocniejsze oświetlenie i nie będzie trzeba aż tyle majstrować przy kolorkach. 😅
Jeśli dobrze widzę, to pień jest z tych powyginanych długich round bricków 2x2, a zielenina to trójlistne "koniczynki" powpinane w zwykłe duże gałęzie 5x6?
Generalnie, wygląda to bardzo ładnie.
