Wiesz że to jest wspaniałe? Miałbyś niezłe szanse na nagrodę w mini castle contest... może podstawkę bym zrobił nieco ambitniejszą - ostatecznie przy tej skali nie zużywa się dużo klocków, jakąś skałkę albo co?
powodem mostowych naklejek jest to , że nie posiadałem
jednokolorowego klocka tego typu. Pochodzi on z serii
o samurajach i zamek wyglądał nieco nie tego.
Ile ja się nazastanawiałem nad kratą w bramie jak to zobaczyłem !!!!
Jedną z moich teorii było że wstawiłeś tam w środek gumki rozciągnięte na jakichś klockach :)
Mikroskala jest piękna i wciąż niezbadana!
Wieża to jednak wciąż beczka, a na blankach niskie płotki, ale brama, most, flaga - pierwszorzędnie zrobione.
Ku swemu zdumieniu zgadzam się z Wielce Istotną Personą płci żeńskiej i niniejszym również opowiadam się za dominacją szarości w dawnej architekturze obronnej.
Świetny pomysł. Poza bramą i mostem podoba mi się też flaga. Stołp zrobiony z beczki wygląda marnie. lepsze do tego byłyby szare walce. I wieże narożne dałbym wyższe. Jak rozbiorę to co teraz mam zbudowane to może też pokuszę sie o jakiegoś nanoMOCa.
Teeż taaki chcęe!!! ;) Już sięucieszylem, że brak pomysłów po skończeniu BTT specjalnego odciągnie mnie od klocków, a tu niespodzianka... Może cały gród zmontuję?
Grygus pisze:A mi właśnie podoba się najbardziej drewniany stołp :) . W końcu pierwsze "zamki" w najmroczniejszych mrokach średniowiecza powstawały z drewna.
Ale stołp jako miejsce ostatniej obrony zawsze był murowany. W drewnianych grodach prasłowiańskich stołpów nie było.