Zachwycając się Genialnym dziełem Mistrzumbiego odżyły we mnie "stare" plany budowy Obcego które swojego czasu porzuciłem. Dzisiaj powstała wstępna wersja głowy jednego z moich ulubionych bohaterów filmowych. Niestety jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia (telefon kom) - mimo iż na zdjęciach prezentuje się gorzej niż w rzeczywistości to zachęcam do komentowania :-)
Gdyby zęby były pomarańczowe to nadawałby się na Black Fantasy Contest. Jest ciekawy i trochę bardziej nadawałby się na jakąś zmechanizowaną wersję obcego. Fajnie ci on wyszedł bo widać że trochę pracy i serca w niego włożyłeś ale głowa jest zdecydowanie za krótka. Ewentualnie za wysoka. Coś bym zmienił żeby nie sprawiała wrażenia nieproporcjonalnej. Masz zamiar zrobić coś jeszcze poza głową? Tą małą szczękę mogłeś wysunąć i dodać jakiś kwasek co by efektu dodało.
No fajny ale króciutki. Całkiem możliwe że przez otwartą szczękę jak napisałeś.
Te szczęki w środku były raczej CIEMNO zielone nie czarne.....
Oprócz tego jest fajnie.
PS. Misterzumbi i jego predator chyba cię zainspirował :D
Ale mimo swych proporcji przypomina obcego. Przynajmniej mi :)
Zacząłbym poprawiać od pyska - skoro rozdziawił japę, to zeby obydwu szczęk nie powinny być równoległe. I kształt - obie szczęki są boleśnie prostokątne, i to z każdej strony.
Oo teraz jest zdecydowanie lepiej, chociaż proponowałbym popracować nad kształetem szczęki i zębami. Ogólny efekt w porządku, z bliska gorzej (i znów - szczęka i zęby) mimo to praca na poziomie ;)
To żeby przybliżyć o co mi chodzi (fotka słaba ale nie mogłem znaleźć tej, której szukałem)