[MOC] Mobile Crane
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
[MOC] Mobile Crane
Witam :)
Poniżej możecie zobaczyć coś co zawsze chciałem zbudować :)
Odkąd mam klocki zawsze marzyłem o budowie dźwigu.
Choćby najprostszego, byle by tylko miał taki fajny rozkładany bom (taki jak w 8460, ach... :> )
Chyba poniosła mnie troszkę ambicja , bo to dopiero mój drugi model technicowy, a ja uparłem się na dźwig...
(Tak, tam są dwa battery boxy. Jeden robi za przeciwwagę :) )
Sami oceńcie czy projekt mnie nie przerósł ;)
Według wstępnych założeń miało obyć się bez szaleństw...
Model miał być pomocny w nauce budowy dźwigów z Lego. I miał być PROSTY.
Czyli brak PFów, pneumatycznie rozkładane podpory i trzy osie skrętne i jedna napędzająca atrapę silnika V8. I tyle.
Ale coś mnie podkusiło by dodać do niego 'coś jeszcze'...
Skończyło się na modelu z dwoma PFami M, sześcioma funkcjami (dwie obsługiwane ręcznie), z czterema osiami: trzy skrętne i jedna napędzana (przy okazji, nauczka na przyszłość: należy na samym początku wstępnie oszacować masę końcową, bo mój dźwig waży 'jedyne' 2,2 kg i napędza go JEDNA oś. Przynajmniej o jedną za mało...)
'Główną atrakcją' jest skrzynka rozdzielcza z dwoma driving ringami, pozwalająca nie tylko na jazdę i skręcanie kołami, ale też na zdalne sterowanie podporami i wyciągarką.
Położenie dźwigni:
Czerwona strzałka: jazda przód/tył
Żółta strzałka: skręt kół
Dwa srebrne pasy: wysuwanie/wsuwanie podpór
To 'biało czerwone coś' ;) : napęd wyciągarki.
Wyciągarka jest napędzana przez przekładnię kątową poprowadzoną przez obrotnicę i przez ślimak:
Na tym zdjęciu widać dobrze część przekładni idącej do wyciągarki i mechanizm odpowiedzialny za obrót wieży:
Bom jest dwu sekcyjny i rozkładany ręcznie.
Jest unoszony przy pomocy dwóch siłowników połączonych szeregowo:
A w czasie transportu spoczywa na amortyzatorach:
Atrapa V8 oczywiście działa :)
Przekrój podwozia:
Nakręciłem kilka filmików, postaram się je jutro poskładać razem i wrzucić na YT.
Jeśli ktoś potrzebuje zdjęć jakiegoś mechanizmu, niech mówi.
Dźwig i tak zaczyna się powoli rozchodzić po szufladkach i walizkach ;)
A teraz mówcie co wypadało by poprawić przy budowie kolejnego dźwigu :)
Poniżej możecie zobaczyć coś co zawsze chciałem zbudować :)
Odkąd mam klocki zawsze marzyłem o budowie dźwigu.
Choćby najprostszego, byle by tylko miał taki fajny rozkładany bom (taki jak w 8460, ach... :> )
Chyba poniosła mnie troszkę ambicja , bo to dopiero mój drugi model technicowy, a ja uparłem się na dźwig...
(Tak, tam są dwa battery boxy. Jeden robi za przeciwwagę :) )
Sami oceńcie czy projekt mnie nie przerósł ;)
Według wstępnych założeń miało obyć się bez szaleństw...
Model miał być pomocny w nauce budowy dźwigów z Lego. I miał być PROSTY.
Czyli brak PFów, pneumatycznie rozkładane podpory i trzy osie skrętne i jedna napędzająca atrapę silnika V8. I tyle.
Ale coś mnie podkusiło by dodać do niego 'coś jeszcze'...
Skończyło się na modelu z dwoma PFami M, sześcioma funkcjami (dwie obsługiwane ręcznie), z czterema osiami: trzy skrętne i jedna napędzana (przy okazji, nauczka na przyszłość: należy na samym początku wstępnie oszacować masę końcową, bo mój dźwig waży 'jedyne' 2,2 kg i napędza go JEDNA oś. Przynajmniej o jedną za mało...)
'Główną atrakcją' jest skrzynka rozdzielcza z dwoma driving ringami, pozwalająca nie tylko na jazdę i skręcanie kołami, ale też na zdalne sterowanie podporami i wyciągarką.
Położenie dźwigni:
Czerwona strzałka: jazda przód/tył
Żółta strzałka: skręt kół
Dwa srebrne pasy: wysuwanie/wsuwanie podpór
To 'biało czerwone coś' ;) : napęd wyciągarki.
Wyciągarka jest napędzana przez przekładnię kątową poprowadzoną przez obrotnicę i przez ślimak:
Na tym zdjęciu widać dobrze część przekładni idącej do wyciągarki i mechanizm odpowiedzialny za obrót wieży:
Bom jest dwu sekcyjny i rozkładany ręcznie.
Jest unoszony przy pomocy dwóch siłowników połączonych szeregowo:
A w czasie transportu spoczywa na amortyzatorach:
Atrapa V8 oczywiście działa :)
Przekrój podwozia:
Nakręciłem kilka filmików, postaram się je jutro poskładać razem i wrzucić na YT.
Jeśli ktoś potrzebuje zdjęć jakiegoś mechanizmu, niech mówi.
Dźwig i tak zaczyna się powoli rozchodzić po szufladkach i walizkach ;)
A teraz mówcie co wypadało by poprawić przy budowie kolejnego dźwigu :)
Ostatnio zmieniony 2008-04-15, 22:38 przez M_longer, łącznie zmieniany 2 razy.
- Sariel
- VIP
- Posty: 5418
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Piękny temat! :)
Za:
- świetnie upchnięta mechanika, nic nie wystaje
- battery box znakomicie wpasowany w wieżę
- ładnie zakomponowane dźwigienki skrzynki rozdzielczej
Przeciw:
- przeniesienie napędu na wyciągarkę wygląda dość słabo, boję się że przy większym obciążeniu (testowałeś udźwig) zębatki kątowe będą skakać aż miło
- niepasujący kolorem bom
- koła wydają się minimalnie za małe w stosunku do całości, ale to bardzo drobne wrażenie
- gorsze wrażenie robi kabina, która jest za duża w stosunku do kół i za daleko wysunięta przed pierwszą oś. Zdaję sobie sprawę, że to nie MT, ale w wszystkich dźwigach mobilnych kabina jest maksymalnie przytulona do pierwszej osi, a przednie podpory upchnięte pomiędzy:
Co do ilości osi napędzanych - ja tam nie widzę specjalnej relacji między tym a masą dźwigu, jeśli już to z pozycją osi napędzanej. Przy braku zawieszenia robi się z tego wyzwanie, bo kiedy tak jak u Ciebie napędzana jest trzecia oś z czterech, to dźwig utknie na byle dołku bo zatrzyma się na osiach 1 i 4, a trzecia będzie wisieć w powietrzu. Chyba że mówisz o rozłożeniu masy na układ napędowy - wtedy faktycznie, więcej osi napędowych to mniejsze obciążenie każdej z nich. Ale 2 kg to nie jest jakaś straszna masa dla jednej osi, szczególnie przy niedużych kołach.
Generalnie - gratuluję udanego, ambitnego MOCa, czekam na kolejne. I na filmy :)
Za:
- świetnie upchnięta mechanika, nic nie wystaje
- battery box znakomicie wpasowany w wieżę
- ładnie zakomponowane dźwigienki skrzynki rozdzielczej
Przeciw:
- przeniesienie napędu na wyciągarkę wygląda dość słabo, boję się że przy większym obciążeniu (testowałeś udźwig) zębatki kątowe będą skakać aż miło
- niepasujący kolorem bom
- koła wydają się minimalnie za małe w stosunku do całości, ale to bardzo drobne wrażenie
- gorsze wrażenie robi kabina, która jest za duża w stosunku do kół i za daleko wysunięta przed pierwszą oś. Zdaję sobie sprawę, że to nie MT, ale w wszystkich dźwigach mobilnych kabina jest maksymalnie przytulona do pierwszej osi, a przednie podpory upchnięte pomiędzy:
Co do ilości osi napędzanych - ja tam nie widzę specjalnej relacji między tym a masą dźwigu, jeśli już to z pozycją osi napędzanej. Przy braku zawieszenia robi się z tego wyzwanie, bo kiedy tak jak u Ciebie napędzana jest trzecia oś z czterech, to dźwig utknie na byle dołku bo zatrzyma się na osiach 1 i 4, a trzecia będzie wisieć w powietrzu. Chyba że mówisz o rozłożeniu masy na układ napędowy - wtedy faktycznie, więcej osi napędowych to mniejsze obciążenie każdej z nich. Ale 2 kg to nie jest jakaś straszna masa dla jednej osi, szczególnie przy niedużych kołach.
Generalnie - gratuluję udanego, ambitnego MOCa, czekam na kolejne. I na filmy :)
Ostatnio zmieniony 2008-04-16, 11:32 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Podpory SĄ rozkładane elektrycznie, choć same 'łapy' trzeba opuścić ręcznie.Emilus pisze:zrób rozkładanie podpór i boomu ale napędzane elektrycznie lub pneumatyką:)
Pneumatyka była by dobra, ale do większego dźwigu.
W tym nie ma na nią miejsca.
Nie będą :>Sariel pisze:przeniesienie napędu na wyciągarkę wygląda dość słabo, boję się że przy większym obciążeniu (testowałeś udźwig) zębatki kątowe będą skakać aż miło
One tylko przenoszą napęd na ślimak i to on generuje dopiero siłę odpowiedzialną za ruch wyciągarki.
Testowane na złożonym bomie, podnosi bez problemu trzy koła od 8880 :)
Przy wysuniętym bomie obrotnica się rozczepia :/
Skończyły mi się czarne bricki 1 x 16 :/Sariel pisze:niepasujący kolorem bom
Miałem do wyboru albo jednolity kolorystycznie bom, albo kilku kolorowy.
Wybrałem jednolitość ;)
Z tym się zgodzę.Sariel pisze:gorsze wrażenie robi kabina, która jest za duża w stosunku do kół i za daleko wysunięta przed pierwszą oś. Zdaję sobie sprawę, że to nie MT, ale w wszystkich dźwigach mobilnych kabina jest maksymalnie przytulona do pierwszej osi, a przednie podpory upchnięte pomiędzy:
Ale nie wiem jak można by ją przebudować.
Gdy umieściłem battery boxa w jej wnętrzu dźwig zaczął kręcić kołem w miejscu i nie chciał jechać :(
Nie może też zachodzić nad battery boxa, bo wtedy bom opierał by się na dachu, a nie na amortyzatorach.
Dokładnie.Sariel pisze:to dźwig utknie na byle dołku bo zatrzyma się na osiach 1 i 4, a trzecia będzie wisieć w powietrzu.
Jest w stanie jeździć płynnie tylko po płaskiej powierzchni (na filmie po blacie biurka)
Podczas jazdy choćby po dywanie strasznie się męczył :(
Czyli już wiem co poprawić przy budowie kolejnego :)
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Obiecany filmik:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=lY1qvlwwrrs[/youtube]
Nie jestem z niego zadowolony, bo:
Kręciłem go wieczorem, bo ostatnio nie mam w dzień czasu na nic i nie oświetliłem dźwigu wystarczająco dobrze.
Jakimś cudem usunąłem z aparatu część pokazującą ręczne rozkładanie bomu, a nie mogłem jej nakręcić jeszcze raz, bo wczoraj zacząłem rozkładać dźwig (zostało podwozie) a zorientowałem się dopiero dzisiaj :/
Ale chyba lepszy rydz niż nic ;)
Mam nadzieję że przy budowie i prezentacji kolejnego MOCa będę miał już więcej czasu :)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=lY1qvlwwrrs[/youtube]
Nie jestem z niego zadowolony, bo:
Kręciłem go wieczorem, bo ostatnio nie mam w dzień czasu na nic i nie oświetliłem dźwigu wystarczająco dobrze.
Jakimś cudem usunąłem z aparatu część pokazującą ręczne rozkładanie bomu, a nie mogłem jej nakręcić jeszcze raz, bo wczoraj zacząłem rozkładać dźwig (zostało podwozie) a zorientowałem się dopiero dzisiaj :/
Ale chyba lepszy rydz niż nic ;)
Mam nadzieję że przy budowie i prezentacji kolejnego MOCa będę miał już więcej czasu :)
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
E tam. Całkiem ładny. Choć ja akurat wolałbym go widzieć na starych 20x30 (62mm).. i najlepiej na 5 osiach.. :-> I w żółtym kolorze.
Ostatnio zmieniony 2008-04-17, 20:59 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!
-
- Posty: 960
- Rejestracja: 2007-06-21, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: spacelord
- Kontakt:
-
Pod względem funkcjonalności to prosty on nie jest ;) - bardzo dużo funkcji...M_longer pisze:I miał być PROSTY.
Bardzo ciekawa jest ta "głowna atrakcja" :) - długo się zastanawiałem jak działa - a dalej nie jestem pewien czy dobrze wydedukowałem (nie mam takich klocków) ;)
Bryła modelu bardzo ładna... I cały model też :)
Sprawdzałeś ile max udźwiga?
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Tych kółek mam... trzy sztuki.TruckeR pisze:Choć ja akurat wolałbym go widzieć na starych 20x30 (62mm).. i najlepiej na 5 osiach
Ale wtedy dźwig byłby ogromny :>
Co Wy macie z tym żółtym?TruckeR pisze:I w żółtym kolorze.
Nie wszystkie dźwigi mobilne muszą być żółte ;)
Działa bardzo prosto ;)spacelord pisze:Bardzo ciekawa jest ta "głowna atrakcja" :) - długo się zastanawiałem jak działa - a dalej nie jestem pewien czy dobrze wydedukowałem (nie mam takich klocków) ;)
Ale generuje duże opory, bo ma dużo zębatek.
Może to Ci pomoże zrozumieć zasadę działania? :)
I jeszcze kilka zdjęć:
-
- Posty: 960
- Rejestracja: 2007-06-21, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: spacelord
- Kontakt:
-
Wielkie dzięki za zdjęcia (i poświęcony czas) :) - nawet chciało Ci się je pokolorować :)
Mam nadzieję że nie specjalnie go rozkładałeś na części - tylko zdjęcia już były ;)
Na tych zdjęciach konstrukcja (a w zasadzie tylko jej podstawa) prezentuje się jak "czysty" technic w starszym stylu ;)
Najbardziej ciekawiły mnie te 'driving ringi' - bo nie pamiętałem jak to działa, ale poszperałem trochę po forum, aby uzupełnić wiedzę techniczną z artykułów Sariela: [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=4578]Mechanizmy-leksykon[/URL] i Skrzynie biegów i nastała technikowa światłość ;)
Jeszcze raz dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie obrazkowe :)
Mam nadzieję że nie specjalnie go rozkładałeś na części - tylko zdjęcia już były ;)
Na tych zdjęciach konstrukcja (a w zasadzie tylko jej podstawa) prezentuje się jak "czysty" technic w starszym stylu ;)
Najbardziej ciekawiły mnie te 'driving ringi' - bo nie pamiętałem jak to działa, ale poszperałem trochę po forum, aby uzupełnić wiedzę techniczną z artykułów Sariela: [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=4578]Mechanizmy-leksykon[/URL] i Skrzynie biegów i nastała technikowa światłość ;)
Jeszcze raz dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie obrazkowe :)
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Zdjęcia powstały w trakcie rozkładania.spacelord pisze:Mam nadzieję że nie specjalnie go rozkładałeś na części - tylko zdjęcia już były ;)
Jego elementy są mi potrzebne do czegoś innego ;)
A co do maksymalnego udźwigu:
Podnosiłem tylko trzy koła od 8880.
Nie lubię niepotrzebnie obciążać klocków ;)
Ciekawe co będzie się działo gdy wezmę się za trialówkę...
Ostatnio zmieniony 2008-04-19, 22:40 przez M_longer, łącznie zmieniany 1 raz.
- benny80
- Posty: 162
- Rejestracja: 2004-06-28, 10:13
- Lokalizacja: Katowice
- brickshelf: benny80
- Kontakt:
-
Korzystając z obecności pozwolę sobie szkrobnąć opinię.
Jeśli to pierwszy model - jest dobry, ale:
- o ile pneumatykę ciężko obejść i jest uzasadniona, to zamiast napędu kół zastosowałbym na Twoim miejscu napęd do rozkładania boomu (ciekawy mechanizm, warto potrenować jego budowę i to nie tylko w wariancie z 8460) i obrotu wieży (tak korbka z tyłu, o zgrozo!).
Dźwig bowiem, choć samojezdny, przy pracy jest modelem statycznym (podwozie!), więc po co napęd skoro nie ma się wystarczająco klocków?
Albo, wg zasady priorytetów, wg mnie lepiej mieć ręczną jednorazową funkcję (np. wysuwanie podpór) niż ciągle potrzebną przy pracy (obrót wieży)..
Za to za użycie driving-ring pochwała - sprytny sposób zwiększenia ilości funkcji dźwigu.
- wyciągarka - ślimak daje ten plus, że nie pozwala linie samej się rozwinąć. Z drugiej strony znacznie spowalnia prędkość liny, a pamiętajmy, że wzrost udźwigu, czyli spadek prędkości jej ruchu uzyskujemy na bloczkach przy haku. Wg mnie dźwig zdecydowanie za wolno rozwija linę.
Ale nie załamuj rąk - przy kolejnym dźwigu dopracuj proporcje (kabina?) i priorytety mechanizmów a całość zaprezentuje się jeszcze lepiej!
Jeśli to pierwszy model - jest dobry, ale:
- o ile pneumatykę ciężko obejść i jest uzasadniona, to zamiast napędu kół zastosowałbym na Twoim miejscu napęd do rozkładania boomu (ciekawy mechanizm, warto potrenować jego budowę i to nie tylko w wariancie z 8460) i obrotu wieży (tak korbka z tyłu, o zgrozo!).
Dźwig bowiem, choć samojezdny, przy pracy jest modelem statycznym (podwozie!), więc po co napęd skoro nie ma się wystarczająco klocków?
Albo, wg zasady priorytetów, wg mnie lepiej mieć ręczną jednorazową funkcję (np. wysuwanie podpór) niż ciągle potrzebną przy pracy (obrót wieży)..
Za to za użycie driving-ring pochwała - sprytny sposób zwiększenia ilości funkcji dźwigu.
- wyciągarka - ślimak daje ten plus, że nie pozwala linie samej się rozwinąć. Z drugiej strony znacznie spowalnia prędkość liny, a pamiętajmy, że wzrost udźwigu, czyli spadek prędkości jej ruchu uzyskujemy na bloczkach przy haku. Wg mnie dźwig zdecydowanie za wolno rozwija linę.
Ale nie załamuj rąk - przy kolejnym dźwigu dopracuj proporcje (kabina?) i priorytety mechanizmów a całość zaprezentuje się jeszcze lepiej!
Pozdrawiam! B.
______________
27.02.2009 AD
27.07.2011 AD
______________
27.02.2009 AD
27.07.2011 AD
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Wystarczyłoby dodać tylko jeszcze jeden silnik na wieżę i przestawić funkcje (zamiast napędu wyciągarki - napęd obrotnicy, a rozkładanie bomu i napęd wyciągarki wyprowadzić do trzeciego silnika.benny80 pisze:zastosowałbym na Twoim miejscu napęd do rozkładania boomu [...]i obrotu wieży (tak korbka z tyłu, o zgrozo!).
Ale przy mojej obecnej liczbie silników i odbiorników Twoja propozycja jest lepsza :)
Zgadzam się.benny80 pisze:Wg mnie dźwig zdecydowanie za wolno rozwija linę.
Ale uparłem się że ma być rozwijana przy pomocy silnika ;)
Który będzie zbudowany kiedyś-tam ;)benny80 pisze:przy kolejnym dźwigu dopracuj proporcje (kabina?) i priorytety mechanizmów a całość zaprezentuje się jeszcze lepiej!
Dziękuję za wszystkie uwagi i sugestie :)