czyżbym o czymś nie wiedział?Sariel pisze:Żbik pisał że siłowników bez studów nie da się połączyć bez obejm
"Skoro ty nie podpisywałeś i ja nie podpisywałem, to kto żeśmy podpisaliśmy?"
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
czyżbym o czymś nie wiedział?Sariel pisze:Żbik pisał że siłowników bez studów nie da się połączyć bez obejm
Sariel, to jest nieprawda. Nowa pompka ma wbudowany zaworek, więc po wypompowaniu powietrza, sama zasysa nową porcję. Stara pompka nie różni się niczym od starego siłownika poza sprężyną, więc nie ma wszystkich własności nowej pomki! Nie działa prawidłowo w nowym systemie, bo tylko raz wypchnie powietrze, a nowej porcji nie ma jak zassać (bo od tego był ten szary brick z trzema wyjściami pod przewody).Pompka ręczna ze starego systemu, działająca też z nowym. Początkowo czerwona, później żółta, montowana na studach lub axlach/pinach. Ma wszystkie własności nowej pomki, ale jest mniej wygodna w używaniu z uwagi na kształt elementu który trzeba naciskać.
Znowu nieścisłość. Ona nie tylko różni się "tylko pojedyńczym wyjściem na przewód" ale także wbudowanym zaworkiem zwrotnym, w związku z czym nie napompujesz jej inną pompką tj. nie wysunie się wtedy.Mała pompka, zwykle żółto-czarna, od pewnego czasu zastępowana niebieską, prawdopodobnie żeby trudniej było pomylić ją z małym siłownikiem. Montowana na axlach/pinach, ma dokładnie te same wymiary co mały siłownik, różni się tylko pojedyńczym wyjściem na przewód. Brak sprężyny dyskwalifikuje ją jako pompkę ręczną, jej przeznaczeniem są kompresory.
Dokładnie tak, sam to zrobiłemCzy jeżeli ze OLD czerwonej pompki zdejme sprężyne, to z automatu otrzymam OLD czerwony cylinder?
Sprawdziłem - i tak i nie.Emilus pisze:Dokładnie tak, sam to zrobiłemCzy jeżeli ze OLD czerwonej pompki zdejme sprężyne, to z automatu otrzymam OLD czerwony cylinder?