_________________ Steel isn't strong, boy, flesh is stronger!
Ostatnio zmieniony przez Majek 2008-05-30, 19:56, w całości zmieniany 2 razy
meitner99 [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-29, 21:40
Scenka fajna, dużo szczegółów, jeden mankament z jednej strony są minifigi z żółtą "karnacją" a z drugiej już z normalną. Conajmniej dziewnie to wygląda.
A i jeszcze to co ich dzieli (rzeka ?) trochę za bardzo kolorowe
ladnie i szczegolowo, ale totalnie mi nie pasi kolor podloza. bialy jest taki zbyt sterylny, a reszta podlogi zbyt kolorowa
Rahsed [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-29, 21:47
meitner99 napisał/a:
jeden mankament z jednej strony są minifigi z żółtą "karnacją" a z drugiej już z normalną. Conajmniej dziewnie to wygląda.
Ależ to dobrze że tak jest, widać walkę starego z nowym. ;)
A to co ich dzieli to chyba jakiś wymyślny wzorek na posadzce świątyni.
Scenka sama w sobie ładna, tak moim zdaniem trzyma klimat starych, dobrych Adventurers (zwłaszcza pierwszej serii). Sporo ładnych detali i faktycznie toto wygląda na fragment starożytnej świątyni, ale...czemu hełm? :) Zaś co do zwycięzcy to stawiam na Johnny'ego.
No i kim jest ten czerwony Superman, strażnikiem świątyni?
Frax [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-29, 22:06
Bardzo fajny pomysł. Strzał jak przez skórę niedźwiedzią :) Podłoga rzeczywiście trochę zbyt kolorowa, być może to kwestia zdjęcia, ale te niebieskie kafle "świecą" tak mocno, że odwracają uwagę od reszty scenki. Hełm może trochę za mało "artefaktoidalny", ale w sumie to w czasach Adventurers takich nie było, a "błyszczące" części bez wyjątku były artefaktami. Różnica koloru główek IMO wyszła bardzo dobrze.
jeden mankament z jednej strony są minifigi z żółtą "karnacją" a z drugiej już z normalną. Conajmniej dziewnie to wygląda.
To tak jakby ludzie mieli jeden identyczny odcień skóry. To by dopiero dziwnie wyglądało. Odkąd posiadam główki w kolorze light flesh to staram się stosować je jednocześnie z żółtymi. Uważam że dzięki temu tłum ludzików może wyglądać ciekawiej. Gdybym posiadał brązowe to ich też bym używał.
Bardzo fajny pomysł z połączeniem Indiany z starą dobrą serią Adventures. Zastanawia mnie ta czerwona latająca postać. Co to niby jest?
lordofdragonss [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-30, 05:23
Pomysł na scenkę jest niesamowity!
A kto to ten czerwony latający?
Jedyne co w mocu mnie razi to że nie ma tam oryginalnego Dr. Kilroya Lub jak kto woli Dr. Charlesa Lightninga)- pomocnika Johnego
Ostatnio zmieniony przez lordofdragonss 2008-05-30, 05:24, w całości zmieniany 1 raz
NewShool next [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-30, 05:40
Jestem za Johnnym (jakkolwiek to imię sie pisze XD)
A scenka wyśmienita ;)
Rakenski [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-30, 13:49
Bardzo fajna i pomyslowa scenka. Podloga moze byc chociaz lepiej by chyba wygladalo gdybys na dole wszystko w srodku zrobil czerwone. Szkoda także ze nie ma 2 filaru. Ale poza tym wielkie brawa. :) Jestem za Indianą!
pkowalcz [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-30, 15:41
Precz z różowymi mordami!
Johnny górą! Za honor i żółte ludziki!
:D
Scenka bardzo mi się podoba! Wykonanie jest bardzo dobre, natomiast pomysł genialny!!
Nie pasuję mi tylko ten ''czerwony ninja''.
pkowalcz napisał/a:
Johnny górą! Za honor i żółte ludziki!
Ja natomiast kibicuję Indianie! :)
Pozdrawiam
pkowalcz [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-30, 15:50
Piotrek builder napisał/a:
Ja natomiast kibicuję Indianie! :)
Bo młodzież to już na IJ wychowywana...
khy, khy, za moich czasów to nie było Indy'ego żadnego, a jedynym prawdziwym archeologiem był Johnny właśnie... khy, khy... I nawet khy, kapelusz miał modniejszy... :P
khy, khy, za moich czasów to nie było Indy'ego żadnego, a jedynym prawdziwym archeologiem był Johnny właśnie... khy, khy... I nawet khy, kapelusz miał modniejszy... :P
A ty niby nie młodzież? :P
Jesteś tylko 2 lata starszy. :P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum