Witam:D
Kolejna miniaturka: co przydarzyło się biednemu minifigowi u dentysty:
W tej scence chyba najbardziej dumny jestem z fotela pacjenta.
Miniaturka powstała okazjonalnie - chciałem sie pobawić Gimpem. Co mnie natchnęło? Legenda o Sweeney Toddzie (sfilmowana ostatnio przez Tima Burtona) i film "Maratończyk". Najtrudniejsze było stworzenie przemocy - miała być przerysowana i nieco komiczna (nienawidzę copów w stylu "piły" i jej podobnych horrorów - krwawe to i głupie.)
No to chyba tyle.
Zachęcam do komentowania:D
EDIT: Kurde, znowu zapomniałem: GALERIA BS: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=320007 :D
[MOC] Rutynowa kontrola u dentysty
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Mikolaj
- Posty: 1044
- Rejestracja: 2008-02-02, 18:55
- Lokalizacja: Międzychód
- brickshelf: Mikolaj93
- Kontakt:
-
[MOC] Rutynowa kontrola u dentysty
Ostatnio zmieniony 2008-05-22, 16:07 przez Mikolaj, łącznie zmieniany 3 razy.
Ze smutku wory pod oczami jak Panasewicz.
- Mikolaj
- Posty: 1044
- Rejestracja: 2008-02-02, 18:55
- Lokalizacja: Międzychód
- brickshelf: Mikolaj93
- Kontakt:
-
Też może być:DV1 pisze:Wygląda bardziej na na gabinet dr Mengele niż dentysty.
Zauważ sprzęt jakim się ten dentysa posługuje.... (miała być jeszcze wiertarka ale mi sie gdzieś zapodziała)V1 pisze:co mu się właściwie przytrafiło? Czy chodzi o to, że zniknął?
PS: Nie, on nie zniknął, chciałem tylko pokazać fotel w pełnej okazałości:D
Ostatnio zmieniony 2008-05-23, 22:05 przez Mikolaj, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze smutku wory pod oczami jak Panasewicz.