Recenzja 7625 River Chase Indiana Jones
Sluchajcie, co za zestaw, mam 2 Sowietów i tyle wspanialosci!
Moja pierwsza recenzja tutaj, wiec prosze o wyrozumialosc.
Dane techniczne
Seria: Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull
Rok produkcji: 2008
Waga klocków (bez pudełka): niestety nie mam wagi, na oko 150 gramów
Waga zestawu (brutto): j.w. + 30 gram?
Liczba klocków: 234
Liczba figurek: 4
Spis cześci: na peeronie
Cena: MSRP: 20$, Polskie sklepy: 120 PLN, Allegro: ok. 100 PLN
Galeria tu bedzie po publikacji.
Tam taramtam, tamtaram! *motyw muzyczny z IJ*
W maju wreszcie puscili zestawy IJ do dunskich sklepów, bo nadchodzila premiera filmu.
Kiedy zobaczylam nowiutka Marion, nowego kajmana i Sowietów, zachwycilam sie strasznie. Wiedzialam, ze musze ja miec.
Slinilam sie pare tygodni, az w koncu sie szarpnelam. Jak dla mnie, warto bylo.
Opakowanie i instrukcja
Pudelko podoba mi sie wizualnie. Calkiem kwadratowy przód i tyl, wzornictwo i kolory nawiazujace do filmu i do reszty serii IJ. Czyli ciemnobrazowe boki ozdobione ciemnymi ornamentami z "czaszek", a na przodzie i z tylu efektowne fotografie zestawu w akcji, z ludzikami, rzucajacymi sie wezami, kajmanem, latajacym pontonem, fruwajaca siecia i swiecacymi reflektorami, czyli moc bajerów. Na górnej czesci przodu oczywiscie winietka tak jak na reszcie zestawów z tej serii). Sklep byl tak mily, ze na sam srodek twarzy Indiego walnal etykietke z cena...
Przód pudelka z dzika akcja i dzikimi wezami:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... xfront.jpg
Tyl pudelka jest spokojniejszy, mamy zestaw rozstawiony tak, aby mozna go bylo podziwiac ze spokojem i pozadac coraz bardziej.. Ile broni! Sowieci! Dziwny pojazd wojskowy.. A co takiego Marion trzyma w lapce? Jakis smieszny kanister? Dodatkowo mamy zachecajacy komiks o stosowaniu podstepnej sieci. Tyl pudla:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... oxback.jpg
Chociaz kwadratowe i w sumie spore, pudelko za to jest bardzo "chude" w glebokosci - równie "chude" co najmniejsze pudelko z zestawem IJ (Motocycle Chase).
Czyli glebokosc/chudosc pudelka nieco wieksza od minifiga.
Na górnym boku mamy zreszta porównanie, bo mamy tam prezentacje wszystkich 4 figurek jakie sa obecne w zestawie, w skali 1:1 - widac, ze pudelko jest niewiele wieksze od wysokosci figurki. Figurki maja tez podpisy, zebysmy nie pomylili Marion z Indym ;)
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... opfigs.jpg
I wszystko pieknie oprócz malutkiej pomylki! Na prezentacji widzimy bowiem 2 Sowietów o tej samej twarzy - tymczasem w zestawie sa 2 rózne! Widac to tez na fotografiach na pudelku - Sowieci maja tam 2 rózne twarze ale na górze nie.. ciekawe dlaczego?
Wracajac do pudelka.
Nieco sie zatroskalam, ze pudelko takie "chude" - pewnie oznacza to malo klocków? Ale radosc przy kupowaniu zestawu na szczescie przewazyla! Olsniewajaca, nowiutka Marion byla tuz w zasiegu mej reki! Z checia przeplacilam chudziutkie pudelko z 234 czesciami ;)
Pudelko jest trwale zaklejone na amen i otwiera sie na 2 rozdarcia przez wcisniecie z jednego boku (z tylu). Czyli typowy dla Lego sposób otwierania. Niestety pudelko juz po paru dniach stracilo swiezosc! Na brzegach pojawily sie biale zadrapania i zniszczenia, chociaz nie rzucalam nim po podlodze ani nie szlifowalam niczego kantami przeciez..
Pudelko ma scianki z podwójnej ale bardzo cienkiej tekturki, wiec jest dosc miekkie.
Jednym slowem - pudelko ladne, ale dosc nietrwale. Wiele klocków nie da sie w nim przechowywac.
Instrukcja
jest jedna, kwadratowa, zszyta, ma okolo 60 stron (sprawdze i poprawie).
Jest z cieniutkiego papieru, ale nie rozdziera sie i jest wytrzymalsza jest od pudelka.
Na przodzie okladki jest dokladnie to samo zdjecie w tej samej stylizacji, co na przodzie pudelka, wiec oszczedzilam bricklinkowi zaladowanie tego samego. Otwieramy i oczywiscie, przestroga przed "tym chamem dywanem" - TM Mikolaj ;) Druga strona prezentuje nam, jak sie sklada figurki i krokodylo-kajmana. Tutaj widzimy tez pierwsze dziwo, a mianowicie skladanie kanistrów na benzyne.
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... stpage.jpg
Oto wymaga to ni mniej ni wiecej jak minfigurkowego rewolweru, sluzacego jako uchwyt kanistra! Reszta kanistra sklada sie z kilku malutkich, ciemnoszarych klocków, a na koniec mamy ozdobic kanister stosowna nalepka.. Niestety dla mnie ten patent, mimo ze pomyslowy, jest nieprzekonywujacy. Ja po prostu nadal caly czas widze rewolwer z doczepionym klockiem 1x2 do lufy ;))) Nawet nalepka nie pomaga:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... nistry.jpg
Wszystkie strony instrukcji sa stylizowane - srodek strony jest jasnocielisty, a brzegi na kazdej stronie sa porzadnie obwiedzione brazowym gradientem, aby stworzyc atmosfere IJ oraz starych map, wedlug których bedziemy szukac skarbów. Mimo tych hojnych ozdób instrukcja jest czytelna i konstrukcje buduje sie bardzo latwo, zwlaszcza ze przy kazdym etapie sa tez pokazane klocki, jakich potrzeba. Najpierw budujemy pojazd, potem lódke, a na koncu drzewo-pulapke i juz mozemy sie bawic. Budowa wszystkiego zajmuje jakies 10-15 minut (mi zajelo wiecej, bo wydziwialam nad kazdym klockiem.
Instrukcja nie zawiera innych pomyslów na konstrukcje. Na koncu jest 2 stronicowy spis czesci, potem reklamy: reklama gry komputerowej IJ, reklama pozostalych zestawów z tej serii, na koncu reklamy Klubu Lego itp.
Klocki
Po oslinieniu i ocmokaniu pudelka, rozdarlam je czym predzej na chama, zamiast sie bawic w powolne rozcinanie. I oto wylonily sie 4 woreczki, instrukcja, oraz arkusik naklejek luzem. A wiec Lego po raz pierwszy bedzie ozdobione cyrylica! Szkoda tylko, ze naklejkowo a nie nadrukowo..
Woreczków jest 4 - 2 wieksze, i dwa male. Zadnych dziurawych, wszystkie gladkie.
Dodatkowo w jednym z wiekszych woreczków jest bialy kartonik, zawierajacy w srodku czarna, niciana siec. Ani jeden klocek nie poniewiera sie po pudelku, szelesci w nim tylko instrukcja i naklejki. (zrobilam zdjecie woreczkom, ale nie moge teraz tej fotki znalezc, za co bardzo przepraszam.. Zamieszcze zdjecie jak tylko odszukam!).
Ciekawe klocki to przede wszystkim nowy, czarny pistolet maszynowy - ma odrobinke dluzsza lufe niz jego odpowiednik z batmana.
Oprócz tego zaciekawily mnie jasnoszare serki, 2 brazowe kolumienki, brazowa skala, 2 jasnoszare i oble zakonczenia podwozia samochodu, nieco technicowych klocków ukrytych wewnatrz wozu..
Mamy nalepki z cyrylica (tak!) oraz jeden 1x4 dekorowany kafel - to panel sterowniczy pojazdu. Jest tez czarna lopata, brazowe foteliki, oraz pelno broni. Mnie najbardziej zachwycila niespodzianka - czarny pistolet maszynowy, którego nie widac na pudelku, bo jest schowany!
Jest jedna wada, mianowicie opony. Opony smierdza jakims podlym gumoplastikiem, prawie jak prawdziwe opony! Sa tez troche jakby lepkie, tak samo jak fryzury z Exo Force! I troche trudno sie je naciaga na kola. Za to jasnoszare kola sa dwustronne: z jednej strony wojskowe staroswieckie - a z drugiej strony nowoczesne, z felgami jak wypasione beemki. Na samym koncu, po zbudowaniu wszystkiego, zostaje pare drobiazgów ekstra: 1 serek jasnoszary, jeden tilesik szary, jeden niebieski halfpin, jedna dzwigienka jasnoszara, jedno czerwone swiatelko i jeden maly rewolwer.
Figurki
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... opfigs.jpg
Znowu zdjecie z wierzchu pudelka, bo tak ladnie sfotografowane, ze nie bede sie dodatkowo meczyc z trybem makro.
Marion, Marion, ach! Bardzo mnie Marionetka zachwycila i jest jednym z glównych powodów, dla których kupilam ten zestaw. Warto bylo. Mamy przesliczna figurke kobieca o bardzo, bardzo niebieskich oczach, ciemnocielistych ustach i powiekach oraz z czarnymi dlugimi wlosami "french braid". Marion ma na sobie unisexowa kamizelke zóltawego koloru, biale rekawy oraz takie same spodenki ciemnopiaskowe jak Indy (dark tan czy jakos tak).
Bardzo milo ze strony Lego, ze zamiescilo te cenna figurke, bo w nowym filmie Marion wystepuje tylko przez chwile. Klockowa Marion tak samo jak w "klasycznych" zestawach IJ ma dwustronna twarz, wiec moze byc i przerazona i wesola! Niestety wlosy ma tak dlugie i sztywne, ze nie da sie obracac jej glowa na boki. Ale co z tego, jesli jest tak piekna i ma nawet doleczek w brodzie, gdy jest przerazona..
Marion struchlala ucieka przed wrednym Wania:
Ale nie ma to jak znalezc zapasowy gnat w samochodzie - wredny Wania kica teraz przed zadowolona Marion:
Sowieci sa tez bardzo ladni. Jak widac maja seledynowe mundury ze zlotymi kropeczkami i czarnymi faldami, oraz zlote klamry pasków, na których maja narysowane czarnym konturem piecioramienna gwiazde. Ze zrozumialych wzgledów Lego nie poszlo na calosc, wiec gwiazda nie jest czerwona. Podziwiam jak zwykle Lego za tak dokladny mikro-rysunek. Na glowach krasnoarmiejcy maja seledynowe kepi i zadnych wlosów.
Twarz jednego z Sowietów jest przebiegla, z perfidnym usmieszkiem i zmruzonymi oczyma "a fizys, prosze zauwazyc, mial szydercza" - jak to Sowieci.. ;)
Drugi krasnoarmiejec ma za to zwykla pólusmiechnieta twarz, która znamy juz z zestawów z nazistami. Tej wlasnie twarzy nie widzimy na szczycie pudelka. Sowiecko-niemiecki zbir ma tez plecak i czerwony kubek, jak to krasnoarmiejec. A Indiego wszyscy juz znamy na pamiec, nie bede wiec go opisywac. Mamy tez 3 zwierzatka - ciemny kajman oraz 2 czerwone weze, bo Indy musi sie czegos obawiac. Kajman-bo tak sie nazywaja aligatory w Pld. Ameryce.
Kolory
Po niecierpliwym rozdarciu woreczków, pierwsze co mnie olsnilo, to nowe kolory klocków!
Prosze zobaczyc: mamy nowe, zarówkowo zielone rosliny, mamy tez nowa, ciemna zielen! Pojazd sowiecki sklada sie z wielu kolorów i glówny z nich to ciemna zielen. Tak samo ciemnozielony jest krokodyl-kajman! Do porównania mamy tez zwykle, zielone narosla oraz seledynowe mundury Sowietów (sand green). Dodatkowo mamy 2 rodzaje szarosci (bardzo jasny i ciemniejszy) - jasnoszare n.p. jest kilka serków na szczycie pojazdu. A takze 2 rodzaje brazu, czyli zwykly czekoladowy oraz ten nowy, ciemny braz, znany nam z tegorocznych Castle.
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... colors.jpg
Modele
Scena jest tylko jedna i zawiera trzy elementy. Sowiecki pojazd z Indym i Marion, sowieckie drzewo-pulapke oraz ponton sowiecki. Instrukcja nie zawiera zadnych innych sugestii ani pomyslów, wiec tutaj trzeba sie zdac na swoja inwencje. Co najsmieszniejsze, doczytalam sie na Bricknecie, ze to drzewo w ogóle nie wystepuje w filmie. Ale jako pulapka dodaje bardzo duzo bawialnosci - równiez dla tych, co filmu nie widzieli.
1. Amfibia
Pojazd sowiecki budujemy w 3 modulach, zaczynamy od srodkowego nadwozia z kolami, potem budujemy osobno tyl i przód, aby doczepic do glównego "tulowia".
Pojazd okazuje sie byc amfibia - ma z tylu zamontowana srube :)
Budowe glównego tulowia zaczynamy tak w ogóle od zlaczenia 2 dlugich, technicowych, czarnych klocków za pomoca pinów i half-pinów. Potem do halfpinów mocujemy dwa pólokragle ozdobniki w jasnoszarym kolorze..
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... upside.jpg
Piekne ciemnozielone skosy dolne oraz ciemnozielone brzegi kadluba..
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... ules01.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... esback.jpg
Tylek mocujemy na 2 piny (jest tam kilka malych klocków technicowych) a przód na zwykle zaczepienie o study i nakrycie szarym platem z góry.
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... owanie.jpg
Amfibia jak to amfibia, wyglada specyficznie (ukosny od dolu, plaski na wierzchu) a juz najdziwniejsza jest maska. Dawno nie widzialam takiego balaganu.. study, serki, 2 wedges, 2 brazowe czopy na patyku i sztucer obrotowy.. Kolorystyka calego wozu tez jest bardzo balaganiarska, mamy chyba 6 róznych kolorów, nie liczac czarnego. Wolalabym, zeby cala amfibia byla taka elegancko ciemnozielona. Ale z drugiej strony nie widzialam filmu, wiec moze takie kolorowe cos tam jezdzi?
Zlozone moduly amfibii:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... samlet.jpg
Amfibia z tylu:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... etback.jpg
Oprócz kanistrów dziwia mnie tez sztucero-karabiny obecne w tym zestawie. Mamy ich zmontowac 3 i przyczepiac do wszystkiego. Do ich luf mamy przyczepiac magazynki pudelkowe:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... eirdos.jpg
Jednym slowem, kalacha to nie bardzo przypomina..
Edit: tak, na sztucerze przeznaczonym dla pontonu jest zamontowany reflektor, nie luneta :)
Amfibiowóz jest szeroki na 6 studów i ma piekna przyciemniana szybe. Ma tez piekne, brazowe foteliki, niestety 6 studów to za malo, aby mogly tam usiasc 2 minifigi obok siebie.
Nie ma drzwiczków ani klamek, bohaterowie wskakuja góra. Za fotelikami sa uchwyty, w które mamy wetknac czarna lopate i mój ulubiony, czarny pistolet maszynowy! Ale kto by takiego gnata chowal za siedzeniem, kiedy mozna nim epatowac Sowietów i bronic sie przed kajmanem?
Po zlozeniu amfibii, przyczepiamy sztucer na masce a potem mamy za zadanie okleic cala amfibie nalepkami. Jeszcze moge scierpiec naklejanie cyrylicy, ale naklejenie okraglego zaworu prosto na 3 platy? A najgorsze to juz co Lego sugeruje zrobic z szyba! Mamy taka wielka szybe zakleic na amen! I to jeszcze tak, ze boki szyby nadal beda widoczne! Mowy nie ma! Za to baaaaardzo brakuje dlugiego, 6x1 ciemnozielonego kafla/tile na wierzch szyby.. bo tak troche smiesznie te study szklane wystaja.
Nakleilam tylko jasnozielony napis CCCP na jeden z "boczków" aby zobaczyc, jak wyglada.. bardzo ladnie, ale nadal szkoda, ze to nie nadruk. Szyba oczywiscie zachowana w czystosci.
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... etcccp.jpg
2. Ponton.
Po amfibii budujemy, a raczej ozdabiamy ponton sowiecki i wpychamy tam nastepny sztucer oraz perfidnego krasnoarmiejca. Szkoda, ze ponton jest tylko w jednym kawalku.. ale przylepianie mu cyrylicy z przodu jest bardzo przyjemne:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... boat01.jpg
Ponton z tylu:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... ussian.jpg
3. Drzewo-pulapka.
To z kolei najweselsza czesc. Budujemy ni to drzewo, ni to wiezyczke, ni to skale, ni to rzezbe i jeszcze montujemy tam podstepnie siec :)
Jak kazde drzewo, zaczynamy od podstawy, na której montujemy... szara, pusta skrzynie, bez wieka.
Na co drzewu skrzynia? Moze na zapasowe czesci po skonczeniu budowy?:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... tree01.jpg
Potem montujemy na tym brazowa skale i brazowe kolumienki:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... tree02.jpg
Nastepnie szary podest z pulapka. Pulapka polega na technicowym patyku zakonczonym okraglym platem, który to patyk ma znienacka wypychac siec do przodu.
Montujemy tez ostatni sztucer:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... tree03.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... pout02.jpg
Mechanizm pulapki od tylu:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... apback.jpg
Budujemy drzewo dalej i zazieleniamy je:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... reener.jpg
Na drzewo wchodzi sie za pomoca drabinki, która kamuflujemy zarówkowym zielskiem:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... ladder.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... modown.jpg
Kiedy podnosimy drabinke o 180 stopni do góry, kamuflaz rzeczywiscie dziala! Krasnoarmiejec czyhajacy na podescie zostaje calkiem zasloniety zielskiem. Szkoda tylko, ze caly kamuflaz niweczy... zupelnie nielogiczny, dajacy po oczach, widzialny z daleka, czerwony kubeczek! Co on z tego pije, herbate z pradem? I czemu tak na widoku?
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... camoup.jpg
Po skonczeniu kamuflazu, zawieszamy wreszcie rozpostarta siec na dwóch brazowych patykach przy pulapce:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... 1neton.jpg
I wiecie co, ta pulapka naprawde dziala! Bardzo ladnie zreszta!
Oto Indy obawiajacy sie nieco wezy, idzie pod drzewem, nie zauwazajac gigantycznej sieci:
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... trap01.jpg
Blisko, blizej, jeszcze blizej.. Wtem! Wypychamy patyk od tylu, patyk wypycha siec w przód i figurka naprawde sie przewraca pod ciezarem sieci! Weze tez sie bardzo z tego ciesza!
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... caught.jpg
Za to w ogóle nie dziala (promowane przez fotografie na pudelku) zarzucanie sieci na pojazd z Marion i Indym - siec obsuwa sie tylko po jednym z boków i w ogóle nie przeszkadza jechac dalej.
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... apfail.jpg
Najpierw jechali, potem jechali, w koncu dotarli i zyli wszyscy razem dlugo i szczesliwie, dopóki nie upadl Zwiazek Radziecki..
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... efront.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... etetop.jpg
Podsumowanie
Jak dla mnie swietny, swietny zestaw! Pelen uciechy i pelen szczególów, chociaz wlasciwie tak malo klocków. Ludziki maja pelno wyposazenia, i caly arsenal broni. Mamy krokodyla, pulapke z siecia, Marion, Sowietów. Klocki, choc ich niewiele, sa tak niecodzienne i maja tyle zajmujacych kolorów, ze moga ozdobic wiele, wiele MOCy. Amfibia duzo skrywa w sobie :)
Juz samo kupowanie zestawu IJ bylo dla mnie wesola przygoda! Nie wiem dlaczego, ale ta seria klocków cieszy mnie jak zadna inna.
Dodatkowo przez te recenzje odkrylam, ze bardzo przyjemnie jest robic zdjecia klockom!
Figurki: 9/10
Klocki: 8/10
Bawialnosc 9/10
Pudelko takie sobie 6/10
Instrukcja 7/10
Razem: 9/10
Za
- Figurki
- Nowy, ciemnozielony kajman
- Nowe kolorowe klocki!
- Bron (3 rewolwery, 3 sztucery i jeden pistolet automatyczny)
- Drzewo-pulapka z siecia
- Kazdy klocek sie przyda do innych MOCy
- Samochód nie jest z jednego, gotowego kawalka, tylko zbudowany z wielu klocków (co prawda pstrokaty)
- piekne, brazowe foteliki
Przeciw
- stosunkowo wysoka cena za 234 klocki (ale takich klocków nigdy za duzo;)
- rózowa skóra ludzików
- naklejki zamiast nadruków
- lekko smierdzace opony
Mam nadzieje, ze spodobala sie Wam moja recenzja i przyda sie Wam przy zakupach. Prosze o uwagi i komentarze.
Dziekuje tez bardzo Hipopotamowi za bardzo przydatna instrukcje i szablon recenzji!
Na odchodnym, mala zagadka. Co robi Marion po godzinach?
http://www.brickshelf.com/gallery/legom ... rmyhat.jpg