[MOC] Sdkfz 251 Ausf R
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Sdkfz 251 Ausf R
Wymiary: nie mierzyłem (jakieś 0.5m)
Zawieszenie: jest, jest , jest !
Napęd: jest, jest , jest !
Skręt: jest, jest , jest !
Inne: nie spełnił pokładanych oczekiwań...
Łaził za mną Sdkfz 251 w mniejszej skali od dawna. Ale, że na Brickshelfie tego od groma dałem sobie na jakiś czas spokój. Aż wpadłem na pomysł żeby może zrobić większy niż pozostałe. Żartowałem. Tak naprawdę chciałem sprawdzić jak jeździ taka konstrukcja (z gumowymi kołami z przodu, a z gąsienicami z tyłu)? Teraz wiem dlaczego już takich nie robią. Do przodu jeździ tak sobie, do tyłu jeszcze gorzej.
Chociaż może za bardzo się czepiam. Przez takie skrzyneczki przejedzie jeśli się rozpędzi:
Doświadczenie mimo wszystko było ciekawe dlatego zamierzam przeprosić się z mniejszą skalą z napędem. Oczywiście w jedynym słusznym szarym kolorze.
Nadwozie powstało przy okazji więc nie czepiać się, że niepodobny.
Galeria
Kurcze, to robi wrażenie! Ale mało zdjęć! (Obejrzałem od sdkfz251ausfr_0.jpg do sdkfz251ausfr_6.jpg - jeśli to wszystkie, to mało?)
Nie wiem jak jeździ, lecz po obejrzeniu tych paru zdjęć myślę że to konstrukcja, która może być bazą do doskonałego modelu. Skąd to się bierze w modelach? Może znów chodzi o dobrą geometrię... Zalatuje półgąsienicowcem Wehrmachtu, aż przykro się robi :) Gdybyś dopracował szczegóły (które w większości są zbyt toporne) - lusterka (bo to są lusterka, tak?), światła, włazy, uchwyty, dekle na kołach, dobrze by było dobrać węższe przednie koła, lepiej odwzorowujące oryginalne, zrobić mniejszy kaem, poprawić fatalną tylną część w okolicach włazu, same drzwi też, może wygładzić pancerz? Nie mówię że wszędzie, ale choć trochę.
Niezłe, ale wymaga jeszcze sporo roboty, a powali Aliantów na kolana.
Dopisek, bo zapomniałem: poświęć te cztery żółte koła i pomaluj je ładnie na szaro. Teraz bardzo psują wygląd. Będzie Ci wybaczone :)
Nie wiem jak jeździ, lecz po obejrzeniu tych paru zdjęć myślę że to konstrukcja, która może być bazą do doskonałego modelu. Skąd to się bierze w modelach? Może znów chodzi o dobrą geometrię... Zalatuje półgąsienicowcem Wehrmachtu, aż przykro się robi :) Gdybyś dopracował szczegóły (które w większości są zbyt toporne) - lusterka (bo to są lusterka, tak?), światła, włazy, uchwyty, dekle na kołach, dobrze by było dobrać węższe przednie koła, lepiej odwzorowujące oryginalne, zrobić mniejszy kaem, poprawić fatalną tylną część w okolicach włazu, same drzwi też, może wygładzić pancerz? Nie mówię że wszędzie, ale choć trochę.
Niezłe, ale wymaga jeszcze sporo roboty, a powali Aliantów na kolana.
Dopisek, bo zapomniałem: poświęć te cztery żółte koła i pomaluj je ładnie na szaro. Teraz bardzo psują wygląd. Będzie Ci wybaczone :)
Ostatnio zmieniony 2008-10-06, 21:46 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________
- DonArkada2
- Posty: 169
- Rejestracja: 2008-08-01, 21:52
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: DonArkada2
-