Recenzja 8143 Ferrari 1:17 F430 Challenge
Dane techniczne
Seria: Ferrari Racers
Rok produkcji: 2007
Liczba klocków: 690
Zawartość pudełka: 10 torebek+4 opony+1 liftarm, 2 instrukcje, naklejki
Naklejki: Tak, sklejają po kilka klocków
Cena: 150zł
Opakowanie i instrukcja
Pudełko dobrze wypchane klockami, po otwarciu nie ma się wrażenia jakby to była paczka chipsów. 10 torebek z częściami, walające się luzem opony i 1 liftarm.
Z ciekawostki jaką zauważyłem to to że każde pudełko z serii Ferrari ma naklejkę z hologramem+numer. Wygląda na to że Ferrari zdziera za każdy sprzedany zestaw. Mi wydają się drogie.
Instrukcje są 2, do budowy modelu z czerwonym lub żółtym nadwoziem. Do tego 1 arkusz z 2 zestawami naklejek (w zależności od koloru nadwozia). Naklejki tradycyjnie są pogięte.
Klocki
Znajdzie się kilka nietypowych cudaków. Spora reszta to standardowe klocki, kolor czerwony i żółty.
Spis części
Modele
Można powiedzieć że wersja ekskluzywna. Dostajemy:
-2 zestawy klocków do budowy nadwozia czerwonego lub żółtego
-2 zestawy naklejek (na nadwozie czerwone lub żółte)
-2 instrukcje w zależności od tego jaki kolor budujemy
-2 komplety kołpaków
Brak modeli alternatywnych. Można wybrać jedynie kolor nadwozia, czerwony lub żółty. Model buduje się szybko i przyjemnie, brak nudnych etapów. Już na samym początku trzeba wybrać jaki kolor nadwozia będzie się budować. Rysunek na pudełku sugeruje jakby podwozie i nadwozie był osobne i szybko odłączalne, niestety tak nie jest. Chcesz inny kolor? Ok, cofasz się na sam początek instrukcji! Jeśli nakleiłeś już naklejki to koniec, albo będziesz je zdzierał ryzykując uszkodzenie albo nie naklejasz ich w ogóle. Problem w tym że model bez naklejek wygląda bardzo słabo.
W modelu jest otwierana przednia klapa, tylna pod którą siedzi silnik i dach. Samochód absolutnie nie nadaje się dla dzieci. Przy otwarciu do końca albo mocniejszym pociągnięciu tylna klapa i dach lubią odpadać. Przednia rama okna przechyla się do środka i można nią bujać na boki, nie jest robiona na sztywno. Model typowo półkowy.
Mamy bardzo ładny model, wręcz ekskluzywny, 2 kolory nadwozia z klocków, 2 zestawy naklejek, jest nawet drugi komplet kołpaków a w kabinie zamiast drugiego fotela jest WAJCHA. Żółta paskudna WAJCHA. Mogli zrobić super model ale wstawili tam obleśną WAJCHĘ. A wiecie co ona robi? Wysuwa z podwozia 4 podpórki unoszące model około 1cm tak żeby można było zdjąć sobie koła, niby że samochód na podnośnik wjechał. Konstruktor chyba coś palił gdy wymyślał ten model. WAJCHA psuje cały wygląd kabiny.
Pod koniec budowy zostaje kilka klocków i 2 nienaruszone torebki do budowy nadwozia, u mnie zostały żółte. Naklejki nakleiłem więc model jest nierozbieralny. Szkoda takiego marnotrawstwa. Myślałem nawet czy nie dokupić części do budowy podwozia i zbudować drugi model, niestety jest to nieopłacalne. Jeśli jednak ktoś ma dużo lego to może po drobnych modyfikacjach mu się uda.
Podsumowanie
Bardzo ładny model, warty zakupu. Nie nadaje się dla dzieci, typowy do postawienia na półkę. Jeśli masz zamiar naklejać naklejki to bez ich uszkodzenia nie możesz w późniejszym czasie zmienić koloru nadwozia a bez naklejek model jest kiepski wizualnie. We wnętrzu kabiny jest też paskudna WAJCHA.
Za
- bardzo ładny
- klocki i naklejki na 2 kolory nadwozia
- WAJCHA
- zbyt delikatne klapy i dach
- jeśli będziesz naklejał naklejki to mądrze wybierz kolor nadwozia