-Woda z misą już nalana, czeka tylko na pana... -...ja nie chcę do wody, na śmierć jestem stanowczo za młody!
... pomimo niezwykle błyskotliwego przedstawienia swoich argumentów, rycerzowi rozkazano umyć się. A ponieważ stawiał opór i nie chciał się przebrać dobrowolnie, postanowiono go wrzucić do wody z tym, co miał na sobie...
Scenka jak zwykle prosta, ale zrobiona z pomysłem.
Kandydat do kąpieli powinien być nieco inaczej ułożony - jeżeli rycerze ciągną go za nogi ku misie, to dobrze byłoby go odwrócić na plecy, albowiem na razie wygląda to tak, jakby go z tej misy wyciągali.