Witam.
Pewnie niektórzy z was zauważyli że od kilku dni na BSie wisi folder ze zdjęciami z etapów budowy mojej wywrotki. Nie będzie już aktualizowany, bo zakończyłem prace :)
Więc... Może na początek trochę danych:
Napęd: PF XL z przełożeniem 5:1
Skręt kół: PF M z przełożeniem 9:1
Podnoszenie paki poprzez dwa duże siłowniki połączone z ramą ramieniem z liftarmów
Klapa paki podnoszona przez dwa małe siłowniki.
Wszystkie siłowniki podłączone do wspólnego zaworu, zasilanego pompką ręczną.
PFowe światła z przodu.
Całkowity czas budowy to ponad miesiąc. Trzy tygodnie zajęło mi zbudowanie podwozia które jest w stanie:
-skręcać
-jeździć
-podnosić pakę
Teoretycznie to aż zbyt dużo czasu jak na wbudowanie w model trzech funkcji, ale gdy weźmie się pod uwagę że cała wywrotka waży 3 kilogramy, a sama paka około 650 gramów, zaczyna się robić ciekawie.
Początkowo wywrotka miała być full IR. Na początku podwozie jeździło dzięki kolebkom zbudowanym na bazie nowych dyferencjałów 3L. I wszystko było fajnie, dopóki nie dałem na podwozie próbnej paki. 4 kolebki poprzeczne amortyzowane tylko od strony kabiny to był ZŁY pomysł. Efekt był taki, że paka kiwała się na prawo i na lewo podczas jazdy, w zależności od tego w jakim kierunku kręcił się silnik napędowy. Po tym nastąpiła zmiana koncepcji, stare dyfry + zamontowanie obu osi napędowych na wspólnej kolebce znacząco poprawiło stabilność całości. Przy wersji z dyframi 3L chciałem użyć PF XL podłączonego do jednego siłownika śrubowego do podnoszenia paki. Niestety, miałem bardzo mało miejsca, a kąt pod jakim musiał leżeć siłownik powodował że zamiast podnosić pakę wydawał z siebie dźwięki przeskakującego zabezpieczenia przeciw przeciążeniowego. No nic, mówi się trudno. Została pneumatyka. Po kilkunastu nieudanych wersjach mechanizmu miałem dość. I zacząłem przeglądać otomoto w celu znalezienia zdjęć wywrotek 8x4 wszelkiej maści. I znalazłem takiego bardzo fajnego MANa:
To było to. Okazało się że takie ramię bez problemu podnosi pakę mojej wywrotki. I idąc tym tropem przebudowałem pakę, dodając do niej tylną klapę podnoszoną pneumatycznie.
Potem było już z górki, PF M zamontowany między osiami pozwolił na zamontowanie atrapy V6 napędzanej przez silnik napędzający tylne osie (powinno być R6, ale V6 lepiej wygląda, choć i tak widać tylko 4 z 6 cylindrów...), ale ja się uparłem że działająca atrapa ma być.
Na gotowym podwoziu zbudowałem kabinę wzorowaną na Iveco Eurotrakkerze. Oryginał wygląda tak:
Wiek: 31 Dołączył: 26 Sie 2008 Wpisy: 496 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-01-26, 21:38
Widziałem,widziałem,widziałem !! Trafiłem przeglądając brickshelfa :D Nie ciężko było to pominąć pośród innych prac :) Tylni "kiper" jest świetny, kabina zresztą też. Wszystko trzyma proporcje no i oczywiście jest czerwony !! :D
Zastanawiałem się kiedy w końcu to się pojawi u nas na forum ^^
Rewelacja ! :D
Emilus napisał/a:
Małe ale - pusta kabina, tak wiem przez battery box, ale jednak...
Widząc wcześniejsze zdjęcia na brickshelf'ie bbox był "osadzony" luźno, myślałem, że jednak zbudujesz jakieś wnętrze, ale pewnie jest tam zdecydowanie za mało miejsca.
Wygląd, bryła wywrotki jest super. Jedyny słuszny kolor jak najbardziej pasuje do całości :D
Trochę wolno jeździ(czy mi się wydaje czy ten motor pf od napędu nie daje rady?Męczy się biedak :P)ale przy takiej masie pojazdu niema sie co dziwić.
Coś widzę, że przybył konkurent cięższej wagi by zmierzyć się z Jerac'ową Tatrą ;D
Wiek: 30 Dołączył: 03 Maj 2006 Wpisy: 851 Skąd: Układ Mendelejewa
Wysłany: 2009-01-26, 21:48
Eeeee tam, brzydki, kanciasty, rozłóż to i zbuduj coś lepszego, np Ziła :-)
A na serio to jest wypasiony, pod względem wyglądu to chyba najlepszy Twój model. Szkoda tylko, ze tak wolno jeździ, z XLa da się wycisnąć dużo więcej. Ładnie wyglądają te wszystkie elementy podoczepiane do ramy, czyli zbiorniczki, nadkola czy inne rureczki. No i klockowy model jest zdecydowanie fajniejszy niż oryginał..
_________________ Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Trochę krzywo przycięte naklejki, pusta kabina i widoczny w niej kabel to chyba jedyne zastrzeżenia jakie mogę wymienić. Jako że jest to twój pierwszy model w tej skali jestem pełen podziwu osiągniętego efektu. Pełen odlot. uważam tak samo jak TruckeR że to twój najlepiej wyglądający model i zdecydowanie fajniejszy od oryginału.
Dzięki, starałem się ;) Jednak trudno nakleja się naklejki wysokie na dwie płytki...
ImpreSariO napisał/a:
pusta kabina i widoczny w niej kabel to chyba jedyne zastrzeżenia jakie mogę wymienić.
Wieża IR musi być na wierzchu. Wczoraj wyrzuciłem sprzęgło z układu skrętu, bo nie dawało rady skręcać kołami. Więc utrata zasięgu podczas skręcania mogłaby skończyć się nieciekawie...
ImpreSariO napisał/a:
Pełen odlot. uważam tak samo jak TruckeR że to twój najlepiej wyglądający model i zdecydowanie fajniejszy od oryginału.
Bardzo ładny model. Zewnętrznie dobrze odwzorowany. Co do napędu to może wyścigówką nie jest ale przecież takiej też nie pokazujesz, a za to pięknego woła roboczego.
To prawda, że z XL da się wyciągnąć dużo, ale nie do przesady. Ja ostatnio połamałem 2 z8 na tym że chciałem przedobrzyć w multivanie. Fakt teraz jeździ około 8km/h, ale to nie to jak nie miał wnętrza (14km/h), tylko po co.
Bardzo ciekawe połączenie zabudowy tylnej z Man-a i kabiny z Iveco. Jak dla mnie bomba.
Co do zabudowy wnętrza kabiny, to się nie przejmuj, najważniejszy zasięg na IR gdy się skręca bez sprzęgła i tego się trzymaj ;)
Wiek: 30 Dołączył: 25 Gru 2004 Wpisy: 1379 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-26, 22:34
Widziałem postęp prac od samej kolebki i muszę przyznać że efekt końcowy jest naprawdę wystrzałowy. Proporcje jak zwykle idealne, znowu te piękne detale (wydech i filtr - mistrzostwo), funkcjonalność stała się standardem u Ciebie. Naprawdę kawał wspaniałej roboty, miesiąc ciężkiej pracy, a efekty widać. I ta czerwień.... :P
Brawo Maestro, czekam teraz na coś żółtego, może być nawet to coś wyżej. ;)
Na pierwszy rzut oka trudno w ogóle zauważyć, że to LEGO:) I to powinno wystarczyć.
Bo co ja mogę, więcej napisać, że mistrzostwo, że wspaniale dopracowane szczegóły, że mechanika bez zarzutu, ble ble ble;]
Zaskoczył mnie pozytywnie poziom i rozmach tej pracy. Szkoda tylko, że nie ma wnętrza, ale rozumiem względy praktyczno, techniczne.
Zaskoczył mnie pozytywnie poziom i rozmach tej pracy
Mnie też. Serio. W pewnych momentach budowy miałem jej dość (np. enty mechanizm podnoszenia paaaaaki...), myślałem nawet o jej rozebraniu do zera i wróceniu do tematu po jakimś czasie. No ale zmusiłem się do skończenia i jest ;)
To ciekawe ile czasem może zmienić jedno zdjęcie z internetu :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum