[MOC] Daimler-Froguar MK I
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Daimler-Froguar MK I
W życiu każdego z nas przychodzi chyba chwila, żeby zbudować sobie samochód.
To i ja sobie zbudowałem.
Ponieważ ma żabę na masce to nazwałem go Daimler-Froguar.
Proszę się nie śmiać bo to jak już pisałem mój pierwszy samochodzik.
Budowałem go w poniedziałek wieczór, we wtorek wieczór poprawiałem.
Z ciekawostek mogę podać, że samochód nie ma w środku silnika PF, kardanów, kierownicy, a jedyne koła jakie mam to te co widać na zdjęciu.
Waży tyle co kostka masła, albo może i mniej.
Naklejka jest etykietą jakiegoś piwa chyba :D.
Raz
Dwa
Trzy
GALERIA - zdjęcia są od 1 do 8 ponumerowane, ale chyba i tak wszystko widać.
To i ja sobie zbudowałem.
Ponieważ ma żabę na masce to nazwałem go Daimler-Froguar.
Proszę się nie śmiać bo to jak już pisałem mój pierwszy samochodzik.
Budowałem go w poniedziałek wieczór, we wtorek wieczór poprawiałem.
Z ciekawostek mogę podać, że samochód nie ma w środku silnika PF, kardanów, kierownicy, a jedyne koła jakie mam to te co widać na zdjęciu.
Waży tyle co kostka masła, albo może i mniej.
Naklejka jest etykietą jakiegoś piwa chyba :D.
Raz
Dwa
Trzy
GALERIA - zdjęcia są od 1 do 8 ponumerowane, ale chyba i tak wszystko widać.
Ostatnio zmieniony 2009-01-30, 13:41 przez kris kelvin, łącznie zmieniany 1 raz.
tak naklejka jest piwna:)
xD
Fajna konstrukcja. Ciekawi mnie jakby wyglądał z 1 wycieraczką.
Fajny detal w postaci pompki. ALe skoro to piwo angielskie to czemu do jasnej ciasnej drzwi są z prawej?:) Chyba, że ta ścianka z klaksonem to też drzwi?
Czemu nie ma zdjęcia wnętrza?
Dobra robota!
to jak to jeździ? :Okris kelvin pisze: ciekawostek mogę podać, że samochód nie ma w środku silnika PF, kardanów,
xD
Fajna konstrukcja. Ciekawi mnie jakby wyglądał z 1 wycieraczką.
Fajny detal w postaci pompki. ALe skoro to piwo angielskie to czemu do jasnej ciasnej drzwi są z prawej?:) Chyba, że ta ścianka z klaksonem to też drzwi?
Czemu nie ma zdjęcia wnętrza?
Dobra robota!
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Bardzo fajny. Trzyma klimat. Nie podobają mi się tylko tylne drzwi, ale nie mam pomysłu jak je zrobić inaczej. Pomyślałbym też o takim szczególiku jak korba do rozrusznika. Czy to w rękach kierowcy, czy z przodu samochodu. Ciekaw jestem jak by sie prezentował bez tych "talerzy" za przednimi lampami. Chyba są trochę za duże.
PS. Flaszki to LEGO?
PS. Flaszki to LEGO?
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
A napędzisz takie koła? :)M_longer pisze:Brak PFów to coś co sprawia że ten samochód traci na ocenie w moich oczach ;)
A mi się podoba. I to bardzo. Co prawda jest taki na swój sposób pokraczny (dziwne proporcje wg mnie), ale ogólnie sprawia niezłe wrażenie.
A żaba to mistrzostwo - świetne coś, co od razu wywołuje uśmiech. Chociaż ma jedną wadę - jak na niego spojrzałem po praz pierwszy to żaba była motywem głównym, a wszystko inne detalami dookoła niej ;)
Bardzo fajny. Światła śmieszne ale mogą być. Najbardziej mi się nie podoba zabudowanie przestrzeni między kołami przedniej osi. Za dużo klocków. Samochody w tamtych czasach miały silnik i nadwozie zabudowane na ramie z zawieszeniem. U Ciebie ta część samochodu jest kompletnie zabudowana tak jakby całe zawieszenie i ramę obłożono blachą.
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Jak na pierwszy samochód to rewelacja!
Daszek nad szoferką wysunąłbym ciut do przodu i może trochę go pochylił.
Światła faktycznie ciut za duże.
Co do spraw pozasamochodowych to:
Te butelki wyglądają jakby były z mlekiem.
Lepsze byłyby z zielonoprzezroczystych stożków zatkanych
srebrną kropką czyli kapslem, lub białą kropką, czyli porcelanką.
Ten worek to pewnie ze słodem jęczmiennym.
Dobre były też beczki z piwem.
Na początku XXw. używano do przewożenia piwa beczek dębowych.
Daszek nad szoferką wysunąłbym ciut do przodu i może trochę go pochylił.
Światła faktycznie ciut za duże.
Co do spraw pozasamochodowych to:
Te butelki wyglądają jakby były z mlekiem.
Lepsze byłyby z zielonoprzezroczystych stożków zatkanych
srebrną kropką czyli kapslem, lub białą kropką, czyli porcelanką.
Ten worek to pewnie ze słodem jęczmiennym.
Dobre były też beczki z piwem.
Na początku XXw. używano do przewożenia piwa beczek dębowych.
- lugomina
- Posty: 733
- Rejestracja: 2007-08-05, 22:23
- Lokalizacja: fawela wielkomiejska
- brickshelf: legominha
-
Swietny ten Froguar :) Gladki, zaokraglony i panuje nad nim zabka jak u Crisesa! I cieszy mnie uzycie Zelaznoszczekiego jako kierowcy, taki to moze sprzedawac dowolna rzecz i nikt nie bedzie mu mial za zle niebieskiego piwa :)
Bardzo ladna szyba, ale jak to zgrrredek zauwazyl, az sie prosi ona o troche dachu nad soba (kafelek w przód o jeden stud)
Bardzo ladna szyba, ale jak to zgrrredek zauwazyl, az sie prosi ona o troche dachu nad soba (kafelek w przód o jeden stud)
Cierpię na Dark Age Light - nie mam siły, nie buduję, ledwo tylko coś kupuję i na razie chowam do szafy. Lego daj pani.
Poczekaj jeszcze troche to dojdziesz do momentu kiedy poczujesz ze musisz zbudowac lokomotywe :-)kris kelvin pisze:W życiu każdego z nas przychodzi chyba chwila, żeby zbudować sobie samochód.
Udany samochod, sylwetka bardzo przekonujaca. Kolor piekny (od razu pare pomyslow przyszlo mi do glowy na MOCe ciemnoczerwone). Nad swiatlami nie bede sie juz jako kolejny znecal. Moze uda mi sie wymyslic je jakos lepiej bo zamierzam natychmiast skopiowac model na swoje potrzeby.