[MOC] Sturmgeschütz IV
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Sturmgeschütz IV
Zbudowany trochę inaczej niż poprzednie moje czołgi - eksperymentalną metodą "bezsztudową". To była niezła zabawa.
Zdjęcia jak zwykle paskudne ale fotografem to ja raczej nigdy nie będę.
Początkowo miał nawet napęd. Wszystko fajnie się zmieściło. Niestety pomimo, że na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało Ok to prawie niewidoczne przesunięcie zębatek powodowało ich przeskakiwanie. Głównie przeskakiwanie. Dlatego zrezygnowałem z napędu.
Galeria
Zdjęcia jak zwykle paskudne ale fotografem to ja raczej nigdy nie będę.
Początkowo miał nawet napęd. Wszystko fajnie się zmieściło. Niestety pomimo, że na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało Ok to prawie niewidoczne przesunięcie zębatek powodowało ich przeskakiwanie. Głównie przeskakiwanie. Dlatego zrezygnowałem z napędu.
Galeria
Wygląda rewelacyjnie, ale marsz natychmiast do klocków i zaimplementuj PFy.Z takiej funkcjonalności się nie rezygnuje. MUSI się dać.
Jak to zrobisz, masz mój głos na MOC miesiąca :)
Jak to zrobisz, masz mój głos na MOC miesiąca :)
Ostatnio zmieniony 2009-02-20, 23:13 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
No ja tam na wieży kilka widzę ;) W sumie to taki daleko posunięty SNOT, co? Bardzo ładnie wygląda!Nexus 7 pisze:Okazuje sie ze mozna bez studow.
I przychylam się do zdania, że model trzeba zmechanizować. W myśl zasady: można, znaczy trzeba! :)
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
Ależ to proste. Pfy dodają do modelu więcej funkcjonalności niż milion korbek, klapek i innych takich razem wziętych. Jeśli mamy w pojeździe dostatecznie dużo miejsca żeby zmieścić wszystkie komponenty - a tutaj, przynajmniej na oko - mamy, to warto to zrobić.o co chodzi z tym szauem na pf-y?
Ostatnio zmieniony 2009-02-21, 10:04 przez Jerac, łącznie zmieniany 1 raz.
Wbrew pozorom zbudowanie go nie zajęło dużo czasu. Więcej czau straciłem na wbudowanie napędu, który i tak się nie sprawdził.mucia pisze:Chyba masz dużo wolnego czasu :) Zupełnie jak prawdziwy.
Oświetlony świetlówkami, ponieważ przez skąpstwo nie mam w domu innych źródeł światła.pkowalcz pisze:Wow. Wygląda naprawdę rewelacyjnie.
To jest stary jasnoszary? Bo nie mogę na 100% rozpoznać...
Teraz już jest :). Kiedyś V1 nie spodobało się żółte koło w moim szarym transporterze. Kazał je pomalować. Uznałem to za niemoralną propozycję. Ale potem w wielkim, wypasionym MOCu Misterzumbiego odkryłem pomalowane (na brązowo) klocki. Potem był Jerac ze swoimi naklejkami. Uważam, że należy uczyć się od mistrzów :). Uczucia mam mieszane - gdybym znalazł takie szare to bym je z radością kupił.Ciamek pisze: Ale, ale - tylne koło to z powozu? I ono jest szare?
Jeśli chodzi o silniki w MOC'ach to ładuję je wszędzie gdzie się da, bo jest z tego niezła frajda. Może rzeczywiście zbyt szybko sie poddałem...