Podwodny robot Atlantydów

[spacelord]

Witam :)
Przedstawiam podwodnego robota Atlantydów.



Jest to MOC na drugi etap BTT (Zwykłych bricków brak). Na flickrze zgłosiłem wczoraj jedno zdjęcie... Ledwie się w czasie zmieściłem...

Jeśli chodzi o ładunek - to przenosi tylko tyle ile w rękach uniesie... A co do wynalazków to musiano odkryć ich całą masę: specjalne pomarańczowe światło świecące pod wodą, smary super-wodoodporne i sporo mechanicznych problemów (w tym napęd - ale przyznam że o tym najmniej myślałem :/) - ale się w końcu udało ;)
Robot chodzi po dnie - stąd szerokie podstawy nóg. Pływać nie umie - ale to dopiero jeden z pierwszych prototypów podwodnych pojazdów więc nie jest źle ;) Jego przeznaczeniem są prace na płytkich wodach.

Galeria BS (po upublicznieniu): TUTAJ
Zdjęcia (numerki od 01 do 14): TUTAJ

Zapraszam do komentowania :)

[Kaczor]

Cudo!

[Bobofrutx]

Ciekawa sylwetka! :D Można by jeszcze przy nogach troche po majstrować ;P

[Ciamek]

Konstrukcja świetna.

Jak by się dało to ja bym mu ręce z niebieskich na jakieś czarno-żółte przerobił i szybę zamienił na jasnoniebieską.

[spacelord]

Cudo!

Do cuda to mu dużo brakuje - ale dzięki za ciepły komentarz ;)

Można by jeszcze przy nogach troche po majstrować ;P

Nogi miały być dwie - i biało-niebieskie - taki fajny dwu-nożny robot miał być, miał też mieć jakiś zbiornik/pojemnik na ew ładunek - ale że ja też jak co poniektórzy budowę zacząłem w sobotę późnym wieczorem to wyszło jak wyszło...

Jak by się dało to ja bym mu ręce z niebieskich na jakieś czarno-żółte przerobił i szybę zamienił na jasnoniebieską.

Hm... czarno-żółte ręce - nawet rozsypałem żółte klocki - ale mało ich mam (a niestandardowych jeszcze mniej) więc nie użyłem ich jako jakiś główny kolor, a na dodatki też jakoś mi nie pasowały... a jasno-niebieskich szyb jakoś nie lubię (i mam zaledwie kilka chyba) - choć przyznam że np. do biało-czarno-brązowych konstrukcji pasują...

Dzięki za komentarze :)
Do tego pomysłu na pewno wrócę jeszcze - bo mi się spodobał, a nieużywanie zwykłych bricków sporo przeszkadzało w budowie... poza tym więcej czasu też by się przydało...