[MOC] Katamaran

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Lomero
Posty: 355
Rejestracja: 2004-10-14, 08:40
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Lomero

 

[MOC] Katamaran

#1 Post autor: Lomero »

Do dziś nie wiadomo, czy chodziło o niefortunną literówkę, niekompetentnego naukowca czy może jakiś międzynarodowy spisek. Grunt, że ziemi wcale nie zagrażała kolejna epoka lodowcowa. Wręcz przeciwnie. Niestety odkryto to nieco za późno - w chwili gdy większość lodowców już się roztopiła i spora część Ziemi została zalana. Potem wszystko odbyło się zgodnie z przewidywaniami. Wszystkie kraje zaczęły wzajemnie oskarżać się za tą tragiczną w skutkach pomyłkę, wreszcie ktoś zrzucił pierwszą atomówkę, ktoś inny następne. W mgnienu oka świat uległ zagładzie.

Kilkanaście lat później ktoś po tym wszystkim musi posprzątać. A ponieważ rząd Zjednoczonej Oceanii płaci aż kilkanaście centów za każdy kilogram złomu wiele osób z chęcią pracuje jako złomiarze.

Po tym przydługim wstępnie chciałbym zaprezentować model zbudowanego przez złomiarzy katamaranu do wywozu śmieci. Napęd żaglowy jest jak najbardziej ekologiczny, zaś wśród tych wszystkich śmieci się lodówka oraz wózek zgłoszony w pierwszym etapie przez mienso123. Na pokładzie podróżuje również czworo robotników pchających w orginale ten wózek.

Obrazek

Galeria
Lomero

Awatar użytkownika
szarikm
Adminus Emeritus
Posty: 1312
Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: szarikm

 

#2 Post autor: szarikm »

Lomero, ten żagiel trzyma się tylko na tych dwóch patyczkach?

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2137
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#3 Post autor: smyk »

Nagiąłeś horyzont, tak że stanął prosto na baczność, podtrzymując oceany.

Awatar użytkownika
Lomero
Posty: 355
Rejestracja: 2004-10-14, 08:40
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Lomero

 

#4 Post autor: Lomero »

szarikm, Tak, trzyma się zaskakująco mocno. Dużo gorzej wyglądała sprawa masztu, bo sam z siebie nie dawał rady utrzymać żagla - przewracał się. Musiałem dodać łańcuchy żeby temu zapobiec ;)

smyk, Dzięki, to najorginalniejszy komentarz jaki kiedykolwiek ktokolwiek mi powiedział :)
Lomero

ODPOWIEDZ