[MOC] Robotica

Mindstorms, WeDo, Lego Digital Desinger, Stud.io

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
cobra
Posty: 14
Rejestracja: 2009-04-19, 22:59
Lokalizacja: Gdańsk

[MOC] Robotica

#1 Post autor: cobra »

Witam.

Wraz z mym synkiem (8 lat) namiętnie oglądamy na Discovery Science program Robotica (dla niewtajemniczonych: 4 zespoły budują roboty - takie do 95 kg - które muszą pokonać labirynt, porozwalać trochę przeszkód, a w finale spotykają się dwie najlepsze maszyny i staczają pojedynek). Program ten to dla mnie kopalnia pomysłów, bo roboty tam pokazane są baaardzo różne. Mam co budować wspólnie z młodym - on ma frajdę, ja się nie nudzę, a żona zadowolona, że dzieci się grzecznie bawią ;)

Początkowo budowaliśmy repliki robotów z programu. Ostatnio budowa się nieco rozwinęła i zbudowaliśmy dwie własne maszyny, żeby móc też powalczyć. Nie są to żadne super MOCe - nie chwalę się tu inżynierskimi, ni dizajnerskimi zdolnościami - uznałem, że pomysł jest całkiem fajny i może natchnie kogoś do zbudowania czegoś mocniejszego.

Maszyny przeszły długą drogę. Były budowane, przebudowywane, zabudowywane, dobudowywane ... i w ogóle. Zużyliśmy większość posiadanych klocków. Wypróbowaliśmy masę różnych broni. W czasie walk testowych roboty trzeba było wzmacniać w najwrażliwszych miejscach (m. in. dlatego są takie brzydkie :) ), bo zwłaszcza we wczesnych projektach, po kilku zderzeniach na placu boju zostawało sporo klocków. Finalnie wyszła z tego walka dwóch technologii - Power Functions i NXT. PF ma napęd bezpośrednio przekazany z XL na duże koła. W NXT podobnie - tyle, że użyłem mniejszych kół. Wybrałem takie rozwiązanie, zamiast stosować jakieś przełożenia w celu zwiększenia mocy, żeby maszyny nie były zbyt wolne - wolny robot dla 8-latka to żadna frajda. Podnośnik/broń w PF napędzany jest przez 2 mediumy. Może wygląda niepozornie, ale jak dobrze się wbije, to pięknie wyłamuje klocki przeciwnikowi.

W NXT się trochę bardziej pobawiłem. Do sterowania przerobiłem swój palmtopowy programik opisany tutaj: [URL]http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=9039&postdays=0&postorder=asc&start=0[/URL]. Wypróbowałem jeden z pomysłów, który się wtedy urodził. Do podnoszenia ramienia napisałem małe programiki w NXT-G, załadowałem do bricka, a potem je tylko uruchamiam po kliknięciu w guzik Up/Down.
Zalety tego rozwiązania:
- można przekazać precyzyjne komendy silnikom (np. obrót o 90 stopni),
- bardziej przejrzysty program.
Wady:
- jedna, ale za to duża. Przy częstym wywoływaniu programów z pamięci kostki, gdy się nie zaczeka na zakończenie poprzedniego (w ferworze walki standard), programy zawieszają się; program nic nie robi, ale nie kończy pracy. Całe szczęście nie zawiesza się cały system, więc rozwiązaniem jest dodanie guzika stop, który zatrzymuje działanie aktualnie uruchomionego na bricku programu. Mało eleganckie, ale skuteczne. Problem ten niestety ogranicza wykorzystanie tego pomysłu w przyszłości w innych projektach.

Czas przedstawić zawodników:

Power Motors Obrazek
VS
NXT Obrazek

Cała galeria

A tu filmik z jednej z walk:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UU2Y04w0ypk[/youtube]

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2142
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#2 Post autor: smyk »

Ekstra! Normalnie takie paskudy jak w prawdziwej Robotice. Przyznam się, że to właąnie dzięki temu programowi (i Wojnom na wysypisku) wyszedłem z DarkAge. Po prostu jak się to ogląda, to aż chce się budować! :)
GPM '07#2 | '08#2 | '09#5 | '10#3 | '11#4
LTTC '11#6 | '12#2 | '13#3 | '14#3 | '15#3 | '16#2 | '17#4 | '18#4 | '19#11 | '20#7 | '21#9

Awatar użytkownika
TT
Posty: 1181
Rejestracja: 2004-05-27, 13:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
brickshelf: TT

 

#3 Post autor: TT »

Ehhhh... wspomnienia. Pamiętam czasy wojny na wysypisku. Pamiętam też, że regularnie z moim starszym bratem i kuzynem robiliśmy sobie takie zawody. To była zabawa...

Chyba zrobię sobie dwa autonomiczne samowystarczalne roboty, włożę do klatki i zobaczę po 3 dniach który wygra. Można by nawet zamontować kamerkę internetową i robić relacje do netu :-)
Pozdrawiam,
Tomek

Zwierzak81

#4 Post autor: Zwierzak81 »

Do RCX'a były chyba enkodery, to samo powinno być w NXT, wtedy problem z dokładnością ruchu powinien być rozwiązany.

ODPOWIEDZ