No własnie. Jakie to smaczki? Nigdy nie miałem w rękach żadnego Model Teama, więc trudno mi wyrobić sobie jakieś zdanie. Jedyna spora roznica którą widzę, to więcej studów w Creatorach i brak najlejek/nadruków...Kubrick pisze:Te stare MT mialy swoje smaczki
SERIA Model Team
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Byś się chociaż nie przyznawał ;)Hippotam pisze:Nigdy nie miałem w rękach żadnego Model Teama
Smaczki - np unikatowe elementy (chociaż jak pisałem nie we wszystkich), naklejki, ogólne wykonanie (każdy model, mniej lub bardziej ciekawy, w prównaniu z innymi zestawami był imponujący). Nie wiem jak inni ale ja jak dorwałem katalog to zawsze leciałem od razu na ostatnie strony :) No i ten element mistycyzmu, to trudne do wytłumaczenia 'coś' :)
Przynajmniej ja, gdy byłem mały, postrzegałem tą serię jako coś wyjątkowego - nigdzie indziej takich dużych, ładnie wykonanych pojazdów nie było. Zarazem, one nie sprawiały wrażenia bycia "tak fajnym że aż zabawkowym"... Ponadto, każdy MT miał w sobie coś z technica - skrętne koła obowiązkowo, a to przecież czasami całkiem sporo zębatek było. Do tego mnóstwo funkcji - podnoszone i otwierane wszystko co powinno być w prawdziwym samochodzie, bez żadnych kompromisów, pełno detali... i ta skala, która choć duża, nie była gigantyczna, i od biedy można było się bawić minifigami.
Jak dotąd żadnego creatora nie nazwałbym następcą Model Team, dlatego że każdemu czegoś brakuje. Największą wadą jest brak skrętnych kół, niejednolita skala (ja dla odmiany uważam że kotek do model team... nie pasuje!)i zbyt duży rozrzut tematyczny. Model team było o ciężarówkach i podobnych, z okazjonalnymi wyjątkami które z reguły nie były jakieś specjalnie ciekawe, i tyle.
Jak dotąd żadnego creatora nie nazwałbym następcą Model Team, dlatego że każdemu czegoś brakuje. Największą wadą jest brak skrętnych kół, niejednolita skala (ja dla odmiany uważam że kotek do model team... nie pasuje!)i zbyt duży rozrzut tematyczny. Model team było o ciężarówkach i podobnych, z okazjonalnymi wyjątkami które z reguły nie były jakieś specjalnie ciekawe, i tyle.
MT potężnie odstawał od reszty zestawów pojawiających się w tamtych czasach. Nawet w teraz te zestawy trzymają się mocno, pomimo iż pojawiło się wiele ciekawych klocków dających nowe możliwości. Wydaję mi się że w tamtych czasach wypuszczane zestawy były po prostu lepiej przemyślane (choć nie wiem czy mam sens porównywać odczucia małego dziecka do odczuć dorosłego na widok zestawów).Jerac pisze:nigdzie indziej takich dużych, ładnie wykonanych pojazdów nie było
[you] nakarm DZIECIAKA klikając w brzuch pajaca.
Trzeba szukać, ja jakieś 3 lata temu kupiłem kompletny, z pudełkiem, instrukcją i nienaklejonymi naklejkami za 140 zł, natomiast w zeszłym roku sam model za 100 zł. Dużo okazji można znaleźć na allegro w okolicach świąt.czarny pisze:Aż się łezka w oku kręci jak człowiek przypomina sobie te zestawy. Chętnie kupiłbym 5580 ale dotać ten modl w rosądnych cenach nie jest łatwo niestety