10210 Imperial Flagship
: 2010-01-28, 22:37
10210 Imperial Flagship
Drugi statek w linii Pirates II, o wiele potężniejszy od swojego poprzednika, co nie powinno dziwić, gdyż składa się z prawie trzykrotnie większej ilości elementów niż 6243 Brickbeard’s Bounty. Jest to też niestety ostatni zestaw z zamkniętej serii Pirates II. Pożegnanie w wielkim stylu?
Rok produkcji: 2010 (2009)
Ilość elementów: 1664
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 58 x 47.5 x 8.5 cm
Figurki: 9
Seria: Pirates II
Ceny: 179.99 USD, 139.99 GBP, 149.99 EUR (Germany), 749.95 PLN
Lugnet, Peeron, BrickLink, Brickset
1) Pudełko
Sporych rozmiarów, co biorąc pod uwagę ilość elementów jest jak najbardziej zrozumiałe. Warto przyjrzeć się bliżej jego szacie graficznej, jako że model jest z serii tych o numerach pięciocyfrowych, górę przedniej ścianki zdobi charakterystyczny dla serii specjalnych (Exclusives) niebieskawy pasek „ze studami”, jednak samo Lego klasyfikuje model jako przynależny do serii Pirates. Oczywiście głównym motywem na pudełku jest sam statek, łapiący wiatr w żagle i dumnie przeszywający fale. Zdjęcie i jego obróbka robią wrażenie, choć te kropeczki imitujące spienioną wodę wyglądają cokolwiek amatorsko. Dodatkowo na przedniej ściance pudełka mamy podane rozmiary statku (w końcu jest się czym pochwalić: 75 x 60 cm!) oraz obrazek ukazujący budowę modułową modelu.
Jak na przód pudełka można było trochę pomarudzić, to tył jest już absolutnym majstersztykiem! Na stylizowanym papirusie znalazło się miejsce na szereg ujęć prezentujących co też na okręcie się dzieje (warto zwrócić uwagę że zdjęcia są przepięknie wkomponowane w tło, przechodzą delikatnie niejako w szkic by idealnie zgrać się ze samym tłem), natomiast po lewej mamy kunsztowne zdjęcie statku zmierzającego spokojnie do jakiegoś portu. Jak miałbym się na siłę przyczepić, to trochę dziwnie wygląda zdjęcie skryte za poprzerywanym papirusem, gdy tymczasem jego fragment, tj. górne żagle oraz maszty nachodzą trochę na tenże papirus, ale zrozumiałym jest, że należało jak najbardziej wyeksponować sam statek.
Zazwyczaj boki pudełka nie prezentują się jakoś ciekawie, jednak w tym przypadku warto o nich wspomnieć.
Jedną ze ścianek zdobi zdjęcie statku znane już z przedniej ścianki oraz stylizowana grafika, która naprawdę wzbudza zachwyt.
Na kolejnej bocznej ściance znajdziemy wyeksponowane wszystkie ludziki znajdujące się w zestawie, wraz z dodatkowymi akcesoriami. Warto zauważyć że nie są ustawione bezdusznie, a na samym obrazku „coś” się dzieje.
Kolejna ścianka to indeks elementów,
ostatnią natomiast zdobi przepiękne zdjęcie statku na bardzo ładnym tle. Do tego samo zdjęcie ponownie ukryte jest niejako pod postrzępionym papirusem, całość tej kompozycji naprawdę robi wrażenie.
2) Instrukcja
Otrzymujemy dwie książeczki w formacie zbliżonym do A4, pierwsza zawiera 72 strony, druga natomiast 84. Co ciekawe, książeczka z numerem „1” jest w układzie poziomym (Landscape), natomiast „2” w pionowym (Portrait). Rozwiązanie to ma sporo sensu, gdyż najpierw budujemy pokład – element długi, potem natomiast maszty – elementy wysokie.
Już na drugiej stronie pokazano składanie figurek, zabrakło ostrzeżeń o niebezpiecznych dywanach oraz mieszaniu klocków.
Przykładowe etapy budowy:
Oczywiście, znalazło się miejsce na indeks elementów, klocków jest sporo więc zajmuje on aż trzy strony:
3) Elementy
W pudełku znajdziemy 21 nieponumerowanych woreczków z klockami, jeden dodatkowy zawierający żagle, oraz szereg elementów luzem.
Elementy luzem to głównie części pokładu, jednak wśród nich zaplątał się jeden mały niebieski klocek. Jeszcze do niego wrócimy.
Żagle zostały spakowane osobno
w woreczku znajdziemy tylko dwa rodzaje żagli, jeden trójkątny oraz siedem głównych.
Poniżej skany żagli w rozdzielczości 150 dpi.
Głównymi elementami statku są dość spore elementy nadające mu opływowy kształt:
Maszty składają się z elementów Support 2 x 2 x 11 Solid Pillar w kolorze Reddish Brown. W niniejszym zestawie znajdziemy ich aż sześć sztuk, z powodzeniem można je wykorzystać do budowy jakiejś zaginionej w dżungli świątyni...
Do zwieńczenia masztów wykorzystano klasyczne Boat Mast 2 x 2 x 20 with Holes.
Maniaków Technica powinny zainteresować Axle 32 występujące tutaj w ilości trzech sztuk i służące do usztywnienia masztów.
Z ciekawszych elementów należy wymienić jeszcze Boat Mast Rigging Long 28 x 4 (sześć sztuk)
armaty (4 komplety)
zwierzaki reprezentowane przez rekina, dwie rybki, nieodzownego szczura oraz dwa udka indyka...
Jako że to okręt żołnierzy, nie mogło zabraknąć oczywiście flagi:
koła sterowego i kotwicy. Warto też wspomnieć o ładnych okienkach (6 kompletów) oraz białych skrzyniach (w tym kolorze występują obecnie tylko w trzech zestawach).
4) Ludziki
Statek pływa pod banderą żołnierzy, nic więc dziwnego że większość figurek należy do tej nacji. Otrzymujemy więc Kapitana statku, porucznika oraz czterech żołnierzy w roli marynarzy. Warto zwrócić uwagę że każda z figurek ma główkę z innym nadrukiem!
Główka należąca do przedostatniego żołnierza, z uśmiechem i szarą brodą, wcześniej występowała tylko w zestawach z serii City, jest to jej premiera w Pirates.
Samych przedstawicieli Piratów niestety poskąpiono nam w tym zestawie. Otrzymujemy jedynie wszędobylskiego Kapitana Brickbearda, oraz kucharza, który zapewne Piratem nie jest, jednak patrząc na jego wyraz twarzy i ogromny nóż, nie można być tego tak do końca pewnym. Buźka kucharza w serii Pirates pojawia się po raz pierwszy, wcześniej była dostępna w paru zestawach z serii Castle (Fantasy Era i Knights Kingdom II).
Warto więcej miejsca poświęcić córce (tak ta dama jest określona na stronie Lego) Kapitana. Wrażenie robi przepiękna wzorzysta suknia i tors – obydwa elementy dostępne są na chwilę obecną tylko w tym zestawie!
Ciekawostką jest że w woreczkach znalazła się suknia z nadrukiem brązowym na złotym tle, natomiast prawidłowa suknie, czyli z nadrukiem niebieskim na złotym tle została dorzucona luzem do pudełka (to właśnie ten niebieski klocek o którym było wcześniej wspomniane). Dzięki tej pomyłce otrzymujemy dwie sukienki, choć błędna nie pasuje za bardzo córce Kapitana.
Tors oraz buźka zadrukowane są obustronnie, główkę z drugiej strony zdobi grymas, oj coś kapryśna ta córeczka. Warto wspomnieć że na obecną chwilę główka ta jest dostępna tylko w trzech zestawach.
5) Zestaw
Zaczynamy więc składanie! Jako że to statek, na pierwszy ogień idzie kadłub:
Następnie wykonujemy kuchnię, wyposażoną w palenisko, stół do krojenia marchewki oraz skrzynkę w której w niedalekiej przyszłości znajdą się rybki.
Na drugim końcu pokładu znalazło się miejsce na celę więzienną wyposażoną w obowiązkowego szczurka.
Łączymy to w całość, do tego dokładamy małą stertę elementów i już powstaje całkiem ładnie zarysowany kadłub.
Już na pierwszych udostępnionych zdjęciach statku, jeszcze długo przed premierą, w oczy rzucało się wyraźne podniesienie dzioba przez dodatkową zabudowę. Zabudowa składa się z takich elementów:
które łączy się banalnie prosto z całą konstrukcja.
I okazuje się że wygląda to całkiem przyzwoicie!
W przedniej części kadłuba znalazł się prosty mechanizm wciągania kotwicy.
Pozostaje wykończyć sam kadłub, oraz przymocować bukszpryt z żaglem trójkątnym.
Jak widać dziób okrętu zdobi rekin, wydaje mi się, że jednak nie najlepiej pasuje do flagowej jednostki żołnierzy, o wiele bardziej pasowałaby tutaj syrenka, wykorzystana jednak już w zestawie 6243 Brickbeard’s Bounty.
Warto też dodać że sama konstrukcja, szczególnie dziób z bukszprytem i przymocowanym żaglem, jest bardzo delikatna i podatna na „rozpadanie się”.
Jako że kadłub jest już gotowy, przystępujemy do budowy pokładu, a dokładniej dwóch osobnych modułów, wyposażonych w sumie trzy maszty.
Początek budowy pierwszego modułu:
Widać wykończenia burt oraz zalążek dwóch masztów, będą to odpowiednio fokmaszt i grotmaszt.
maszty już dumnie się prężą, usztywnione są przez wanty.
Zwieńczeniem budowy tego modułu jest zamocowanie pięciu żagli oraz przyczepienie dumnie powiewającej flagi.
W drugim module znalazło się miejsce dla jednego masztu (bezanmaszt) oraz rufowej kajuty kapitana.
Kajuta kapitana to mały majstersztyk, oprócz skrzyni ze skarbami,
ładnie udekorowanych okien,
znalazło się tu miejsce dla rewelacyjnego instrumentu muzycznego, zwanego potocznie organami.
I cała kajuta w pełnej okazałości. Oprócz wcześniej wymienionych atrakcji, znajdziemy tu też komodę oraz lunetę na postumencie.
Kajutę przykrywa achterdek wyposażony w obowiązkowe koło sterowe.
Bezanmaszt uzupełniamy dwoma żaglami i drugi moduł pokładu prezentuje się w całej okazałości.
Łączymy to wszystko w całość, przed Państwem sporych rozmiarów okręt. Trzy maszty z ożaglowaniem rejowym sprawiają że możemy go sklasyfikować jako fregatę.
6) Podsumowanie
Statek podczas budowy robi wrażenie, zadbano o takie smaczki jak doskonale urządzona kuchnia, więzienie, przepiękna i dopracowana kajuta Kapitana. Niestety zapomniano o nieco bardziej ciekawym zagospodarowaniu pokładów. Większość smaczków w tym modelu jest ukryta, natomiast jak ktoś zobaczy sam statek z zewnątrz może odnieść wręcz negatywne wrażenie. Spójrzcie choćby na achterdek, aż straszy pustką!
Budowa modułowa, czyli zdejmowany pokład to świetny pomysł, jednak niestety chybiony. Jak bawić się tym statkiem, skoro by dostać się do dział należy zdjąć choć jeden pokład? Jak zainscenizować w takich warunkach bitwę morską? Fakt, to niejako model specjalny, jednak po co aż takie dopracowanie wnętrza, a praktycznie zapomnienie o większym i, przede wszystkim, ciekawszym zagospodarowaniu pokładów, czyli tego co najpierw rzuca się w oczy? Dołożenie aż tyle szczegółów podnoszących bawialność, jednocześnie skuteczne zniszczenie tej bawialności poprzez głupie i nieprzemyślane niedopracowanie to największy zarzut jaki można zarzucić modelowi. Do tego należy pamiętać że konstrukcja w pewnych miejscach jest aż do przesady delikatna, a zamocowanie bukszprytu z trójkątnym żaglem podchodzi pod prawdziwą fuszerkę.
Co jednak nie zmienia faktu że okręt robi wrażenie, prezentuje się naprawdę wspaniale, jednak do swoich poprzedników sporo mu zabrakło i to niestety pod praktycznie każdym względem...
Ogromne podziękowania dla Nexusa, za pomoc w szybkim zdobyciu zestawu ;)