Strona 20 z 23

: 2010-06-04, 17:14
autor: szataneria
A może sondę zrobić, który Minifig podoba się najbardziej? :-)

Przepraszam nie zauważyłem, czy mogę prosić o skasowanie posta?

: 2010-06-04, 17:27
autor: nori
[URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=11355]Sonda już była/jest.[/URL]

: 2010-06-04, 17:28
autor: Radar
Lipek79 pisze:W Niemczech minifigurki dają do gazetki Mickey Mouse (koszt 3,20 euro), ale uwaga figurki "made in china".
Przecież one wszystkie są "made in china" to nie wiem po co ta uwaga.

: 2010-06-05, 20:24
autor: szarikm
nori pisze:Nasz bohater ma ciężki zawód, codziennie żegna żonę i dziatki by udać się do fabryki automobilów i tam testować wytrzymałość pojazdów.
Może uznacie mnie za zboczeńca/desperata/maniaka/"debeściaka/dewianta" i że niby mi się wszystko kojarzy z jednym....

Malowanie na korpusie wydaje mi się kobiece, że tak to ujmę.

: 2010-06-05, 20:35
autor: lordofdragonss
szarikm pisze: Może uznacie mnie za zboczeńca/desperata/maniaka/"debeściaka/dewianta" i że niby mi się wszystko kojarzy z jednym....

Malowanie na korpusie wydaje mi się kobiece, że tak to ujmę.
Ja tam nadal widzę na tym torsie twarz xD

: 2010-06-07, 13:21
autor: zgrredek
szarikm pisze:Malowanie na korpusie wydaje mi się kobiece, że tak to ujmę.
Coś w tym jest.

Kiedy kupiłem 1/3 pudła to wiedziałem, że będę miał komplet. W kupowaniu hurtowym nie ma tego dreszczyku emocji "co też będzie w tym woreczku"? Wpadłem ostatnio na pomysł, żeby pozyskiwać ludziki drogą wymiany poprzez moje Forum. No i właśnie przed chwilą przybył do mnie pierwszy owoc takiej wymiany - 7 ludzików wymienionych na 2,5 kg biletów wstępu z imprez w Sali Kongresowej. Bilety miałem za darmo (bo małżonka mi je z pracy przynosi), więc tylko wysyłka mnie kosztowała - 13 zł. Doszedł mi jeden nurek, więc mam już trzech. Razem mam 27 ludzików i u żadnego nie stwierdziłem żadnych usterek.

: 2010-06-07, 13:41
autor: V3speer
Kupiłem dzisiaj moje pierwsze 2 minifigi, są świetne. Do tego miła pani w sklepie nie dość, że zgodziła się na macanie woreczków to jeszcze udostępniła mi czytnik kodów. Czirliderka jest świetna, naprawdę, a manekin po prostu uroczy! Nie wiem, czemu większość ludzi go nie lubi :)

: 2010-06-07, 16:30
autor: Miszel
I ja dziś otrzymałem swoją całą 16 :) Właśnie jestem po rozpakowaniu. Minifigi były kompletne, nadrukom też nie mam nic do zarzucenia. Gdzieniegdzie można co najwyżej ryskę wypatrzeć, zapewne od innych elementów. Ale ta sama sytuacja a może i gorsza jest w regularnych zestawach gdzie woreczki z klockami latają dożo za dużych pudełkach. Nie ma więc się czego uczepić. Co do samych figurek to na żywo są o niebo fajniejsze ;)

Na żywo nastąpiły też zmiany w moim peletonie gwiazd. Przodują u mnie czirliderka i skejt. Na czoło peletonu do znajdującego się tuż za pierwszą dwójką jaskiniowca dołączają też zombi, klaun i manekin do krasztestów. Tu zaliczyłbym też wrestlera (figurka może mało funkcjonalna, ale bardzo fajna pod względami kolekcjonerskimi), a także znienawidzony nurek (za bardzo ładnie dobraną kolorystykę - uwielbiam jaskrawy pomarańcz, seledyn itp. A ten ma wprawdzie niejaskrawy kolor, ale w tym guście). Jedynym jego minusem moim zdaniem jest brak harpuna, albo jakiegoś innego nurkowego gadżetu typu siatka (woreczek) na podmorskie znaleziska umieszczonego w pustej łapce :) W kolejnej czwórce plasują się bez większego faworyzowania Robin Hood, Indianin, czy Indianka (trudno mi jednoznacznie stwierdzić), kowboj i magik. Do najgorszych figurek zaliczają się u mnie pielęgniarka (ratują ją trochę fajne akcesoria), kosmonauta i ninja, a największą paskudą zostaje robot! Nie dość, że sam w sobie jest brzydki to jeszcze nie ma żadnych akcesoriów.

: 2010-06-07, 19:03
autor: Trzypies
Hehe... Dzisiaj w Smyku zostało tylko 7 woreczków. Po wymacaniu, okazało się, że 4 worki są schronieniem dla znienawidzonego nurka, więc kupiłem pozostałe trzy :D I nie narzekam-Forestman to mój faworyt, później steampukowy robocik a na końcu pielęgniareczka ze ślicznym uczesaniem. Jestem zadowolony :D

: 2010-06-07, 19:10
autor: lordofdragonss
(A niech cie Pepe panie dziobak... a czekajcie nie ta kwestia.
. A Niech cię Lugomino! Przez ciebie i twoją skejtkę zakupiłem dziś Emoskejta. I muszę powiedzieć że przesłodki jest, tak na swój sposób. No i ta "spoko ziom" twarz...
Już nie mogę się doczekać by założyć tą fryzurkę moim orkom xD

: 2010-06-08, 17:55
autor: kenobi8
Dziś udało mi się wreszcie upolować kilka figurek(skate,pielęgniarkę, pomponiarkę, robota,robin hooda, zombiaka i kowboja) w sklepie. Pani była bardzo miła, kody jej nie przeszkadzały a nawet sama pomogła szukać interesujących mnie figurek :D Cena 7,3zł.
Co do jakości, nastraszyliście mnie trochę ale jest ok. Kolory minimalnie się różnią(ale tak miałem też w normalnych zestawach), nadruki są bardzo dobrej jakości- nie obdrapane, pomazane, rozmazane... Nic też nie brakowało. Jestem zadowolony.

: 2010-06-09, 22:05
autor: stpman
I do mnie dotarł cały komplet figurek:)
Są rewelacyjne i to zupełnie nie podlega dyskusji.
Moim zdecydowanym faworytem jest manekin oraz Clown.
Ale tak naprawdę trudno powiedzieć, że jakaś figurka jest gorsza lub lepsza.
Jakość też niczego sobie, nie trafiłem na żadne defekty. Jedynie co to jednemu manekinowi brakowało tablicy.
Czekam z niecierpliwością na drugą serię, bo wydaję się być jeszcze ciekawsza:)

: 2010-06-12, 13:55
autor: szataneria
Szesnastka zebrana :) (w końcu) Bardzo mnie cieszy fakt, że nie trafił się żaden bubel czy brak części. Więc moja ocena jakości bardzo wysoka :)

: 2010-06-12, 15:14
autor: kamzel
Czy gdzieś w Warszawie (pomijając Smyki) można jeszcze dostać te figurki?

: 2010-06-13, 08:54
autor: Kleymen
Nie żebym jakimś malkontentem był, ale... Niektóre figurki są naprawdę niedopuszczalnej jakości. Posiadam jaskiniowca, pielęgniarkę, klauna, robota, nurka, cheerleaderke, zombiaka i kosmonautę. Porównajcie choćby niektóre części. Dajmy na to łopatę zombiaka i farmera(tegorocznego). Różnice w materiale można stwierdzić gołym okiem, w dotyku łopata zombiaka prezentuje się jeszcze gorzej. Warto tez wspomnieć, że łopata farmera jest zakończona, nazwijmy to, półkolem, a zombiaka jest po prostu ścięta.
Ogólnie rzecz biorąc części w minifigurkach są złej jakości nawet w stosunku do tegorocznych wyrobów m.in. naszych południowych sąsiadów, a co dopiero do starszych klocków. Miałem okazje mieć w rękach Forestman'a, nadruk na główce dzieliła w pewnym miejscu mała rysa(wada fabryczna, nic wielkiego, ale występuję na kilku figurkach), o czapce i piórku wspominał już Nori, od siebie dodam tylko, że piórko prześwituję, a nowa czapka w porównaniu ze starą, nadaję się tylko i wyłącznie do Kinder Niespodzianki.
Nic nie zmieni faktu, że figurki są świetne, szczególnie robot i cheerleaderka, ale Lego poszło trochę na łatwiznę.