6027 Bat Lord's Catapult

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Ither
Posty: 676
Rejestracja: 2008-08-20, 16:04
Lokalizacja: Grudziądz
brickshelf: Ither

 

6027 Bat Lord's Catapult

#1 Post autor: Ither »

Obrazek

Liczba klocków: 46 + zapasowe (BL spis) (peeron spis)
Minifigi: 2 + koń
Rok premiery: 1997
Seria: Castle: Fright Knights
Przedział cenowy: Tylko na rynku wtórnym, od 15 do 30zł w zależności od stanu i dodatków w stylu instrukcja i pudełko

Brickset, Lugnet

Słowem Wstępu

Jest to kolejny ze wspomnianych przeze mnie w recenzji Traitor Transport zestawów z serii Fright Knights, który będę recenzował. Zawsze go chciałem i mieć z jednego ciekawego powodu. Główka rycerza z chromowanym mieczem przypominała... mojego trenera pływania z lat szczenięcych. Ba! On tak wygląda!

Pudełko i instrukcja

Nieduże, gniotliwe i z cienkiej tekturki, ale jakoś zniosło 13-letnią próbę i dotarło do mnie 'w miarę' sprawne. W sam raz na klocki, bez zbyt dużej ilości wolnej przestrzeni. Bardzo ładny, stonowany nadruk, bez żadnych dodatkowych udziwnień. Niestety, nie udało mi się bezpiecznie zdjąć różowej naklejki, musimy to przeboleć.

Obrazek Obrazek

Instrukcja również nieduża, trochę jak notesik. Dokładna, uwaga, aż za bardzo. Pokazane wszystko klocek po klocku, mniej więcej połowę punktów bym wyrzucił i zamknął to w składanej instrukcji. Marnotrawstwo papieru i farby. Klejona na grubości około 2mm. Po kilkunastu latach mądrego użytkowania nadal zdatna do pokazania ludziom.

Obrazek Obrazek

Przed budową - ciekawe części

A kilka ich jest, nawet w tak drobnym zestawie LEGO upchnęło parę interesujących drobiazgów :)

Obrazek Black Minifig, Weapon Whip / Plant Vine sztuk 1
Obrazek Chrome Silver Minifig, Weapon Sword, Greatsword Round sztuk 1
Obrazek Red Horse Hitching with Hinge sztuk 1

Etap I - Minifigi

Zestawik mały, to i ludzików nie za wiele. Konkretnie dwa i do tego czarny rumak. Rycerz dzierżący dużą tarczę był zawsze przeze mnie i znajomych traktowany jako najlepszy przyjaciel i wojownik Księcia. Przez wiele lat utrzymywał się na liście moich ulubionych figurek na samym jej szczycie lub niemalże na nim. Dopóty, dopóki nie pojawiły się figurki kolekcjonerskie ;) Rzecz, na którą zawsze będę zwracał uwagę - nieoznaczone w sposób wyraźny torsy to wielki atut tej serii.

Obrazek

Etap II - Katapulta

Kilkudziesięcioelementowa, szybka i prosta konstrukcja o całkiem konkretnej mocy. Czerwono-czarny motyw wygląda estetycznie i nawet żółta wstawka na koniu tego nie popsuje. Katapulta spełnia swoje cenowe założenie - mało płacisz, a dostajesz garstkę klocków, z których można ułożyć coś względnie sensownego.
Jedno spore 'ale'. Jak można z drewnianej łyżki wystrzeliwać płonące pociski? Przecież to nierozsądne! Głupiutcy rycerze Nietoperze, nie dość, że więźniów traktują po królewsku i żyją w wyjałowiałej krainie, to jeszcze taka inżynieryjna (?) wpadka!

Obrazek Obrazek

Etap III - ujęcie całościowe, podsumowanie

Zestawik cieszy, ale tylko tyle. Dostać go dzisiaj ciągle jest dość łatwo i nie trzeba wydawać na to dużych pieniędzy, bo seria nie szczyci się specjalną popularnością. W zasadzie nie szczyci się nią wcale, ale są po ku temu powody. Jak choćby cepowatość konstrukcji i ich kolorystyka. Ciężko mówić o junioryzacji, bo nie nastąpiło jeszcze 'upanelowanie' zestawów i zastąpienie trzech części jedną :)

Obrazek Obrazek

PLUSY
+ figurki
+ ciekawe klocki
+ dostępność
+ przystępna cena

MINUSY
- trudniej złożyć młotek
- instrukcja w stylu 'aby uruchomić komputer podłącz go najpierw do gniazdka'
- nieprzemyślany
- płaski

OCENA CENA/JAKOŚĆ: 5/6
OCENA CAŁOŚCIOWA: słabe 4/6

Jak ktoś lubi serię, mimo jej wad, niech bierze. Ja lubię :)

Dzięki za lekturę,
Tomek

Edyta: Tomasz! Cóż to by była za recenzja gdybyś się nie pomylił! Tym razem zapomniałeś ukośników!
Ostatnio zmieniony 2010-06-14, 09:23 przez Ither, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Sorrow
Adminus Emeritus
Posty: 630
Rejestracja: 2010-05-08, 00:29
Lokalizacja: Z Uodzi
brickshelf: Sorrow

 

#2 Post autor: Sorrow »

Witaj kolejna recenzjo FK!:D
Zestaw głupawy (nietoperz umoszczony na żółtym czymś na grzebiecie konia? katapulta z beczki?), ale bawialny. Zresztą pal licho cepowatość konstrukcji i głupkowatość rycerzy - gwiazdą tego zestawu jest trener pływania, zwany przeze mnie rockerem-podrywaczem.
Obrazek
We wszystkim mu ładnie - i w hełmie, i w ramonesce...:] Czekam, aż pojawi się druga seria minifigów i będzie można doczepić umięśnioną klatę.

Fioletowy

#3 Post autor: Fioletowy »

Dziwny zestaw, choć kiedyś dla mnie jak prawie każdy (prócz pseudo zamku) był dla mnie fajowy :D W sumie to ten wóz jest zrobiony z pojedynczych, ciekawych części. Konstrukcja złożona tylko z nich jest dość pokraczna, aczkolwiek zawsze można go ulepszyć :) Prawie go miałem, ale mój tata zawsze wolał Lego Town. Taka mała anegdotka:
- Tato, tato, kupisz mi ten dyliżans?
- Przecież to dziadostwo jakieś jest
- Super jest
- Wybierz sobie jakiś samochodzik
- Ale ja wolę rycerzy
- Hmm... Widzisz tego nietoperza na koniu?
- Yhym
- Masz już takiego, jak Ci kupowałem smoka z tym rycerzem
- No tak
- To na co Ci drugi????

:(

I tym sposobem nie zdobyłem drugiego zestawu z FK, a dostałem kolejny samochodzik :]

Awatar użytkownika
Kleymen
Posty: 77
Rejestracja: 2010-04-07, 20:18
Lokalizacja: Wrocław/ Kościan
brickshelf: Kleymen

 

#4 Post autor: Kleymen »

Ten zestaw stanowi uzupełnienie dla innych z tej serii. Dostajemy konia, rycerzy i powóz z "katapultą". Wprawdzie set nie stoi na wysokim poziomie, ale widać, że jest bawialny, szczególnie gdy posiadamy jakiś zamek.

SimonStorm
Posty: 64
Rejestracja: 2009-12-16, 19:18
Lokalizacja: Częstochowa

#5 Post autor: SimonStorm »

Jej, mój pierwszy zestaw w życiu! Pamiętam ile czasu spędziłem na zabawie, do dziś pozostało mi po nim wiele klocków (jak na złość, akurat chromowany miecz musiałem zgubić). Recenzja bez zarzutu. :-)
Ostatnio zmieniony 2010-06-14, 19:59 przez SimonStorm, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ