Forum LUGPOL

Sariel: Ładna koparka, ale film za długi. Prawie zasnąłem, jak go oglądałem. Dopiero jak usłyszałem, że Rooney jest pasowany na rycerza, to się trochę rozbudziłem. Brawo za piękne i na czasie skojarzenie Focusa z Focusem:)
A na pikniku jakoś stoiska nie widziałem:(

Czapki z głów.
Model robi niesamowite wrażnie.

Zawsze zastanawiałem się skąd bierzesz tak wspaniałe rozwiązania budowlane i czas na ich realizację.......skoro jednak jest Was dwóch Ty i Lucjan to już troche tłumaczy. :)

Interesuje mnie mechanizm nożycowy podnoszący kabinę operatora. Mógłbyś dorzucić jakieś zdjęcie abym mógł pożerować na Twoim pomyśle?

Mechanizm jest bardzo prosty, widać go w zasadzie w całości kiedy kabina jest podniesiona. Składa się z 'harmonijki' z liftarmów której oba górne końce są przypięte do spodu kabiny, jeden dolny do ramy kadłuba a drugi dolny do siłownika śrubowego który przesuwając się wprawia całość w ruch.



Jeśli chcesz zobaczyć taki mechanizm dokładniej w działaniu to kiedyś zbudowałem osobny podnośnik nożycowy: http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=6980&highlight=scissor

Greg pisze:Zawsze zastanawiałem się skąd bierzesz tak wspaniałe rozwiązania budowlane

Z życia. Zawsze się zastanawiam skąd się biorą takie teksty.

Pablo, koparka jaka jest każdy widzi. Pokazuje pewna powtarzalność ale chwała za ruchoma kabinę. Naprawdę fajnie że to odwzorowałeś. Szkoda, że nie przewidziałeś że z8 poleci, choć takie przewidywania to raczej domena trialowców.

Najbardziej mi się jednak podoba ukryta funkcja - wyrzutnia klosza reflektora :)
Film - 3:55.

Sariel pisze:w rezultacie wieża obraca się tylko kiedy tył kadłuba popycha się palcem, co wygląda strasznie obciachowo i sprawia że mam ochotę dać sobie klapsa

To chyba najlepsze podsumowanie :)

Coś musi być nie tak, że zębatka się ściera. Terex waży 4,3 kg i zębatkom obrotu wieży (choć fakt, że są dwie) nic nie jest. Stawiałbym na to, że masz spore luzy między wieżą i podwoziem (znowu się to giba).

A załadunek łyżki na końcu filmu poprzez najazd na urobek każe myśleć o modelu jako o ładowarce, a nie koparce ;)

Żbik pisze:A załadunek łyżki na końcu filmu poprzez najazd na urobek każe myśleć o modelu jako o ładowarce, a nie koparce ;)

A przecież Sariel się chwalił, że ma tyle pudełek po lodach. ;)

No przecież tam jest pudełko po lodach :P A najazd, hmm, poszedłem po linii najmniejszego oporu, w podłodze i tak nic nie wykopię więc nie chciało mi się kombinować.

Boże... Jak w tym wieku już się nie chce, to co będzie za 20 lat. ;)

Jak to co, kryzys wieku średniego :P

Emilus pisze:Najbardziej mi się jednak podoba ukryta funkcja - wyrzutnia klosza reflektora :)
Film - 3:55.

http://www.youtube.com/watch?v=vc8T9o40Fjg

A koledze zainteresowanemu mechanizmem nożycowym polecam lekturę instrukcji do 8257:
http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?I=8257-1
http://peeron.com/scans/8257-1/

Sariel pisze:w podłodze i tak nic nie wykopię więc nie chciało mi się kombinować.

No tym się różni shovel od excavator - pierwsza kopie w poziomie, druga w pionie.

Hmm, a co jeśli daną maszynę sam producent nazywa shovel excavatorem? Ten Caterpillar potrafi kopać w dół, inna sprawa że faktycznie we wszystkich zdjęciach 'kopalnianych' jakie oglądałem kopał przed siebie.

Żbik pisze:No tym się różni shovel od excavator - pierwsza kopie w poziomie, druga w pionie.

Hmm, a co jeśli daną maszynę sam producent nazywa shovel excavatorem?

Np tu, przecież to fadroma i kopie w poziomie, znaczy ładuje tylko kupę piachu na coś a nie kopie dziury.


CAT to świetna firma (4rok nosze ich buty i nie chcą się rozpaść) a model jest prawie taki jak ona, gdyby nie to kręcenie paluchem... katapulta w kabinie jednak nadrabia to drobne niedociągnięcie.

LvR pisze:Np tu, przecież to fadroma i kopie w poziomie, znaczy ładuje tylko kupę piachu na coś a nie kopie dziury.

No ten przykład jest wybitnie nietrafiony, bo to jest ładowarka, a nie koparka. Autor opisu widać słabo orientował się w temacie.

Hmm, a skoro nawet CAT opisuje to jako "shovel excavator", to trzeba zrewidować mój wcześniejszy post i uporządkować terminologię :)

Excavator, to po prostu koparka, a te dzielimy na:
- podsiębierne (ang. backhoe)
- przedsiębierne (ang. shovel, bądź face shovel, a to słowo nie ma chyba odpowiednika w polszczyźnie, bo co: szufla czołowa? Nie mylić z "Szuflą zagłady") ;)

Często ten sam model koparki jest sprzedawany w obu wersjach - w zależności od zapotrzebowania klienta montuje się "szuflę", bądź łyżkę (a co za tym idzie inne ramię). Dla chętnych przykład.

Tak więc: shovel excavator proponowałbym oddawać jako koparkę przedsiębierną po prostu. A wracając do modelu, to chodziło mi po prostu o to, że skoro jest to już koparka przedsiębierna, to powinno być na filmie pokazane jak kopie przed siebie, a nie jak najeżdża na fasolę celem jej nabrania :)

Żbik pisze:No ten przykład jest wybitnie nietrafiony, bo to jest ładowarka, a nie koparka.

Słowo excavator gogle tłumaczy na koparkę więc chodziło mi o pokazanie przykładu że czasem producent ( w tym wypadku Lego) nazywa ładowarkę (8853) koparką.
Dopiero zestaw 8453 został poprawnie nazwany "Front-End Loader".

Żbik pisze:Autor opisu widać słabo orientował się w temacie.

To swoją drogą :P