[MOC] EU40/E401

Trains, Monorail

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Scrat
Posty: 543
Rejestracja: 2008-06-24, 01:31
Lokalizacja: Lubań
brickshelf: scratel

 

[MOC] EU40/E401

#1 Post autor: Scrat »

Czyli kolejny odcinek PKPowskich staroci na LUGPolu. Moja pierwsza lokomotywa w skali ludzików.

Obrazek

Owa lokomotywa została wyprodukowana w Związku Północnoniemieckim (Jedna sztuka! Choć istnieje EU41, ale zachowały się tylko dwa zdjęcia, ciut inna od tej.) na zamówienie Kolei Walimskiej SA w roku 1913. Do końca II wojny światowej woziła ona pasażerów i okolicznych mieszkańców na aż 5 kilometrowym odcinku :) Mimo wojny lokomotywa pozostała na terenie Polski (prawdopodobnie przez nietypowy system zasilania). Została włączona w struktury PKP i jeździła do 1958 roku. W 1958 roku przewozy pasażerskie na linii Jugowice-Walim zostały zawieszone, choć nieoficjalnie pociągi dalej jeździły. W 1959 trakcję elektryczną ostatecznie zlikwidowano i tabor został przetransportowany do Wrocławia, znajdował w Technikum Kolejowym w celach dydaktycznych. W latach osiemdziesiątych jednak cały tabor został pocięty. Zachowała się jedynie owa lokomotywka, która po remoncie w ZNTK w Lubaniu (co stało się powodem mojej fascynacji tym elektrowozem) została przetransportowana do Warszawy. Do dzisiaj stoi na terenie Grochowskiej lokomotywowni jako pomnik techniki. (tekst zerżnięty z tej strony)

Ciekawy artykuł o Kolei Walimskiej.

Grzebałem w niej prawie 9 miesięcy, chore, a to takie maleństwo. "Obwódki" wokół lamp trzymają się dzięki drutowi w fleksie, każda taka obwódka jest inna, wspomnienie bólu palców i nerwy przy robieniu tego to dla mnie dobry powód żeby je zostawić takie jakie są obecnie. Ciekawy wydaję mi się pantograf, ta lokomotywka miała dwa, ten jest prawdopodobnie wcześniejszy, bo na zdjęciach z Grochowskiej lokomotywowni jest inny. Z tym pantografem znalazłem aż dwa zdjęcia. A schodki rozpadają się od najdelikatniejszego dotknięcia...

Zdjęcia słabe, ale zobaczycie to maleństwo w Warszawie i tam też jej coś cyknę :)

Obrazek Obrazek Obrazek

flickr

PS Dzięki nori :)
Ostatnio zmieniony 2014-02-22, 13:57 przez Scrat, łącznie zmieniany 7 razy.

lolas

#2 Post autor: lolas »

Bardzo fajna lokomotywka Ci wyszla. Wagon tez mi sie podoba.
Okno w drzwiach mialo czerwona ramke, ale te 2 plate sa chyba zbyt grube - moim zdaniem lepiej bylo wstawic zolte...

kris kelvin

#3 Post autor: kris kelvin »

Jedna rzecz mnie zawsze drażniła w takich oknach z klocków. Te wystające study. Nie można na dole dać kafli, żeby się szyba na nich tylko opierała. Trzymałoby się od góry bo tam chyba są płytki.

Fioletowy

#4 Post autor: Fioletowy »

Lokomotywa brzydka jak pierwowzór, co świadczy tylko o udanej miniaturce. Wagon spoko.
Ostatnio zmieniony 2010-06-30, 20:44 przez Fioletowy, łącznie zmieniany 1 raz.

Volans

#5 Post autor: Volans »

Scrat pisze:Grzebałem w niej prawie 9 miesięcy, chore
Jak najbardziej zdrowe.

Wyszło pięknie, proporcje zachowane, mnóstwo SNOTu i inne ciekawe pomysły robią doskonałą całość. Ale muszę pomarudzić:
Study widoczne w oknach - byłoby ciężko, ale dałoby się inaczej.
Solidny czerwony nie istnieje, ale istnieje Obrazek Przesłanie uchwycone? :D
To właśnie taki perfekcjonizm nie pozwala mi niczego zbudować.
Po trzecie, czy koła w wagonie są zamontowane na sztywno? Jeżeli tak, to wagon nie wejdzie w zakręt, bo rozstaw osi jest za duży. Jeżeli są obrotowe, to wagon wykolei się wchodząc w zakręt, bo pojedyncze osie nie mogą być ruchome bez dodatkowej magii, na przykład takiej (to, co zasłania ludzik na środku, to kardan).

Ale i tak mi się podoba.

Awatar użytkownika
Scrat
Posty: 543
Rejestracja: 2008-06-24, 01:31
Lokalizacja: Lubań
brickshelf: scratel

 

#6 Post autor: Scrat »

Lolas, poprawię.
Volans, primo (też do krisa) można by, ale latałoby to wszystko, a z delikatnych rzeczy starczą mi tu schodki :) A w środku naprawdę nie ma na nic miejsca...
Secundo, zostaną takie, kiedyś może przerobię ją na wraka to będą pasować obecne :)
Tertio, wózki się obracają dzięki temu.

Dzięki za komentarze :)

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#7 Post autor: V1 »

Absolutely beautiful!!! I oczka ma!!!
Bardzo lubię takie małe lokomotywki, tej nie znałem, a jest piękna, takoż jej - bardzo udany - model.
Obwódki wokół reflektorów to jest coś! Nie wiem czy wpadłbym na taki patent.

Co na pewno wiesz i nie wiem czy jest sens o tym pisać - pętle od pantografów wyglądają na powyginane - może wsadzić do środka grubszy drut, żeby flex się nie zaginał? Ja czasem wtykam drut z grubych spinaczy biurowych. A może lepiej gruby drut miedziany, jest bardzo plastyczny.

Będziesz budował chociaż mały odcinek trakcji?

Jeśli pozwolisz - chciałbym jej pstryknąć parę zdjęć w W-wie na tle mojej zabudowy, myślę, że będzie się dobrze komponowało.

Wagon mnie specjalnie nie jara, ale ja nie jestem żadnym fanatykiem ani znawcą kolei :) Osie (tylko przednia?) są w nim obracane? Co do wagonu to chyba przydałoby się zmniejszyć wnękę dla drzwi do jakiejś 1/4 studa. No chyba że w oryginale też są tak cofnięte.
\/1 ______________

Awatar użytkownika
Scrat
Posty: 543
Rejestracja: 2008-06-24, 01:31
Lokalizacja: Lubań
brickshelf: scratel

 

#8 Post autor: Scrat »

Niestety im krótszy flex tym trudniej go wyginać, o czym się boleśnie przekonałem robiąc obwódki. Pantograf i tak nie jest idealny.

Kawałek trakcji? Do KZ niet, ale... no może kiedyś tam...

Zdjęć pstrykaj ile chcesz, chętnie podkradnę sobie na flickra. Oczywiście podam autora. A i chce zdjęcie obok Torpedy :)

Obie osie są obracane. A wnęki do drzwi to moja fanaberia, lubię jak są wyraźnie zaznaczone drzwi. Bardzo swobodnie potraktowałem ten wagon, biję się w pierś. Zdjęcie z wagonem. I kolejne.
Ostatnio zmieniony 2010-06-30, 23:14 przez Scrat, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#9 Post autor: M_longer »

Scrat pisze:Niestety im krótszy flex tym trudniej go wyginać, o czym się boleśnie przekonałem robiąc obwódki. Pantograf i tak nie jest idealny.
Podgrzać i wtedy giąć?

LordBlackFalcon

#10 Post autor: LordBlackFalcon »

A gdzież to EU41 niby jeździło ? i co to niby miało by być ?
Pierwsze słyszę by w ogóle było w Polsce coś takiego...

Tak w ogóle to E401 bo chyba własnie takie oznaczenie ta lokomotywa nosiła nigdy serii EU40 nie dostała, bo wycofali ją z regularnego ruchu jeszcze przed wejściem w życie reformy oznaczeń taboru kolejowego - być może takie oznaczenie serii by dostała, bo wedle numerologii obowiązującej do dziś ( jeszcze obowiązującej przejściowo równolegle z już wprowadzonym europejskim systemem rejestracji i numerowania taboru ).
Podobnie ma się sprawa z E101, która nigdy fizycznie nie jeździła z wymalowanym na pudle numerem EP01, wycofano ją w trakcie wprowadzania nowych zasad oznaczania taboru i przewidzieli dla niej serię EP01.

Awatar użytkownika
Scrat
Posty: 543
Rejestracja: 2008-06-24, 01:31
Lokalizacja: Lubań
brickshelf: scratel

 

#11 Post autor: Scrat »

LordBlackFalcon:O EU41
EU40:
Obrazek

EU41:
Obrazek

Widać gołym okien, że się różnią.

Lokalizacja EU40 :)
Ostatnio zmieniony 2010-07-02, 20:25 przez Scrat, łącznie zmieniany 2 razy.

LordBlackFalcon

#12 Post autor: LordBlackFalcon »

No i co z tego że się różnią ???
W serii SN51 były zrówno 2 jak i 4 osiowe, każdy ... na swój strój, ciężko w ogóle było znaleźć dwa takie same a jakoś wszystkie jedną serię nosiły.
SM01 też były totalną zbieraniną wszystkiego co wojnę przetrwało...
Zjadź zdjęcie lub dokument, że tu i tu był naniesiony konkretny symbol... to ci uwierzę.
http://pl.wikipedia.org/wiki/EU40

Ja twierdzę, że E401 była do końca oznaczona jako E401 i żadnego 40 na pudle nigdy nie malowano, a ta druga lokomotywa skończyła zapewne w piecu jeszcze szybciej niż wprowadzono normę oznaczeń taboru trwającą do dziś - choć dziś już tylko przejściowo równolegle z nowym europejskim numerowym systemem rejestracji taboru.

Awatar użytkownika
Scrat
Posty: 543
Rejestracja: 2008-06-24, 01:31
Lokalizacja: Lubań
brickshelf: scratel

 

#13 Post autor: Scrat »

A czy ja jęczę o te numery? :) Chciałeś wiedzieć co to było EU41, to już wiesz. Co do oznaczeń to polecam jęczeć na taką wiki, na której jest tak nazwana.

Awatar użytkownika
Pietruch
Posty: 1379
Rejestracja: 2004-12-25, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Pietruch-15

 

#14 Post autor: Pietruch »

Dobra, zacznę od sprawy oczywistej - bardzo mi się podoba. :)
Widziałem jak to maleństwo rosło i rozwijało się, spodobało mi się gdy tylko je zobaczyłem, to jest zresztą oczywiste, bo w końcu powstało coś małego i zgrabnego, a nie tylko te wielkie kolosy! Pięknie wygląda z tym wagonem, który wyszedł równie pięknie jak maleństwo. Detali masa, do tego ten śmieszny, ale fajny pantograf, no dla mnie mistrzostwo, zwłaszcza, że zbudowałeś coś nietypowego. Już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę to "dziecko" w realu i zrobię mu kilka zdjęć.
Gratuluję wspaniałego MOCa i życzę powodzenia przy kolejnej bestii. ;)
Pozdrawiam,
Maciej

LordBlackFalcon

#15 Post autor: LordBlackFalcon »

Po 1 wikipedię piszą internauci - głównie ci co gdzieś tam coś słyszeli ale nigdy nie dokładnie.

Po 2 nawet ta wikipedia podaje, że lokomotywa takowych oznaczeń nigdy nie nosiła, tylko elektrowóz nr 4 - do końca swojego istnienia!

ODPOWIEDZ