[MOC] Liebherr LTM 1050-3.1

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Backbone
Posty: 671
Rejestracja: 2009-12-06, 17:30
Lokalizacja: Doncaster
brickshelf: backbone

 

#16 Post autor: Backbone »

Gdzieś od spodu może by to wlazło, kosztem prześwitu. Pokombinuj jesli masz troche samozaparcia jeszcze do tego modelu.
Ostatnio zmieniony 2010-07-17, 21:13 przez Backbone, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#17 Post autor: Żbik »

Bardzo ładny i funkcjonalny model. Szkoda, że nie miałem za bardzo okazji pomęczyć go w muzeum.

Ale pamiętam, że ten ślimak od wysuwu ramienia się rozłaził - poprawiłeś to? Teraz ze zdjęć widzę też, że mały słowniczek do podnoszenia kabiny jakoś tak na bezczela wystaje - może udałoby się go gdzieś schować pod kabiną albo między kabiną a ramieniem? I ten wałek idący pod podwoziem - to takie pójście na skróty. Dałoby się umieścić go wyżej, tak żeby nie obniżał prześwitu do 1 (na oko) studa?

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#18 Post autor: makorol »

Żbik pisze:I ten wałek idący pod podwoziem - to takie pójście na skróty. Dałoby się umieścić go wyżej, tak żeby nie obniżał prześwitu do 1 (na oko) studa?
No właśnie nie dałoby się. Ten wałek przenosi napęd skrętu z tylnej osi na przednią. Musiał iść dołem, bo wyżej są silniki (m.in. do obrotu wieży), więc albo zmniejszenie prześwitu o 1 st, albo podwyższenie całości o 1 st, co kompletnie zaburzyłoby proporcje.

Co do ślimaka, to rozlazł się chyba tylko wtedy, kiedy go oglądałeś. Później już mi się to nie zdarzało. Po prostu klocki, które go trzymają muszą być dobrze dociśnięte.
Pozdrawiam, Makorol.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#19 Post autor: M_longer »

makorol pisze:Longer podał kiedyś dobry argument, że wprawdzie jest dużo dźwigów z Lego, ale nie ma wielu DOBRYCH i ŁADNYCH. Zacząłem myśleć już bardziej konkretnie, szukać planów i zdjęć. Zdecydowałem się na 3-osiowego Liebherra, ze względu na wygląd i moje ulubione połączenie kolorów – żółty+ciemnoszary.
No to już jeden dobry i ładny jest :)
makorol pisze:No i te drogie, szare flexy…
Bardzo drogie, Wręcz ekstremalnie, bo średnio aż 1,6zł za sztukę :D
http://www.bricklink.com/search.asp?ite ... colorID=86
makorol pisze:PS To, co nie działało w Warszawie lub się rozwalało (wieża...) zostało poprawione i teraz wszystko jest ok :)
No i bardzo dobrze, bo szkoda było patrzeć jak ten bom odskakiwał od wieży przy najmniejszym ruchu :P
makorol pisze:[do Longera na wszelki wypadek
solic pisze:w filmie o tyle bezpieczniej, że przynajmniej nikt Ci na czerwono nie poprawi:)
Uwielbiam Was :D
Karol pisze:Mówiłem Ci, że podoba mi się? Rozumiem Twoją decyzję o uproszczonych podporach, ale nadal twierdzęm, że na upartego można zrobić rozsuwane i zakończone dużymi siłownikami :)
Nie da się... O ile tylne teoretycznie dałoby się tak zrobić (coś jak w moim W900 - zajmuje to 6 studów na długość), to przednie już nie, bo z tego co widzę między kabiną a carrierem jest bardzo mało miejsca.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#20 Post autor: Bricksley »

M_longer pisze:Nie da się... O ile tylne teoretycznie dałoby się tak zrobić (coś jak w moim W900 - zajmuje to 6 studów na długość), to przednie już nie, bo z tego co widzę między kabiną a carrierem jest bardzo mało miejsca.
A kto mówi o obudowanych siłownikach na końcu podpór tak jak w W900? Przypiecie pionowo siłownika do listwy zebatej nie powinno stanowić większego problemu. A wtedy będziemy potrzebowali tylko 2s szerokości.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#21 Post autor: M_longer »

Karol pisze:A kto mówi o obudowanych siłownikach na końcu podpór tak jak w W900? Przypiecie pionowo siłownika do listwy zebatej nie powinno stanowić większego problemu. A wtedy będziemy potrzebowali tylko 2s szerokości.
Nie o to chodzi. Jeden siłownik zajmuje 2s. Aby podpory miały sensowną długość, muszą być prawie tak samo długie jak szerokość carriera. To sprawia że dwie podpory przesuwające się równolegle do siebie zajmują razem 4s. A do tego trzeba zrobić obudowę z prowadnicami i miejsce na węże pneumatyczne.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#22 Post autor: Bricksley »

M_longer pisze:To sprawia że dwie podpory przesuwające się równolegle do siebie zajmują razem 4s. A do tego trzeba zrobić obudowę z prowadnicami i miejsce na węże pneumatyczne.
Fakt to może byc problematyczne, ale zawsze można spróbować umieścić prowadnice jedną nad drugą (podobnie jak w 8258).
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#23 Post autor: M_longer »

Karol pisze:Fakt to może byc problematyczne, ale zawsze można spróbować umieścić prowadnice jedną nad drugą (podobnie jak w 8258).
I w tym miejscu ideę podpór zakończonych siłownikami trafiło, bo nie doprowadzisz do nich węży pneumatycznych :]

Backbone
Posty: 671
Rejestracja: 2009-12-06, 17:30
Lokalizacja: Doncaster
brickshelf: backbone

 

#24 Post autor: Backbone »

Karol pisze:
M_longer pisze:To sprawia że dwie podpory przesuwające się równolegle do siebie zajmują razem 4s. A do tego trzeba zrobić obudowę z prowadnicami i miejsce na węże pneumatyczne.
Fakt to może byc problematyczne, ale zawsze można spróbować umieścić prowadnice jedną nad drugą (podobnie jak w 8258).
W 8258 podpory, delikatnie mowiac, są liche. Lepsze takie jak makorol zrobił, niż taki szit który się wygina i ledwo trzyma.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#25 Post autor: Bricksley »

Backbone pisze:W 8258 podpory, delikatnie mowiac, są liche. Lepsze takie jak makorol zrobił, niż taki szit który się wygina i ledwo trzyma.
Backbone, tu nie chodzi o podpory a jedynie o zamocowanie prowadnic.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#26 Post autor: makorol »

M_longer pisze:Bardzo drogie, Wręcz ekstremalnie, bo średnio aż 1,6zł za sztukę :D
Phi, ja tam bricklinka aż tak nie śledzę, ale na wystawie powiedziałeś "i takie drogie flexy pogiąłeś...". :D
Pozdrawiam, Makorol.

Backbone
Posty: 671
Rejestracja: 2009-12-06, 17:30
Lokalizacja: Doncaster
brickshelf: backbone

 

#27 Post autor: Backbone »

Karol, te gear racki z 8258 są fajne. Ale nie same, strasznie liche to jest, i jak nie w jedną to w drugą stronę się wygina. Zrobic porzadne podpory w tej skali, wysuwane, z pneumatyka moze byc ciezko.

makorol, longer powiedzial:
Takie drogie flexy popsułeś

Awatar użytkownika
TT
Posty: 1181
Rejestracja: 2004-05-27, 13:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
brickshelf: TT

 

#28 Post autor: TT »

Dla mnie to jesteś Jennifer Clark.
Super model wizualnie i technicznie.
Pozdrawiam,
Tomek

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#29 Post autor: makorol »

TT pisze:Dla mnie to jesteś Jennifer Clark.
Kopernik też była kobietą :)

Bardzo mi miło, Jennifer była moim idolem, teraz już niekoniecznie, bo poziom obecnych budowli tak się podniósł, że teraz podoba mi się już tylko koparka. Swoją drogą mam straszną ochotę zbudować coś w tym stylu, tylko full IR, z pneumatyką...
Pozdrawiam, Makorol.

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#30 Post autor: Żbik »

makorol pisze:Co do ślimaka, to rozlazł się chyba tylko wtedy, kiedy go oglądałeś. Później już mi się to nie zdarzało. Po prostu klocki, które go trzymają muszą być dobrze dociśnięte.
Hmm, ja wyznaję zasadę, że jeśli coś rozlazło się raz, to rozejdzie się ponownie, zwłaszcza pod obciążeniem. Przydałoby się coś spinającego w pionie zakończenie pierwszej sekcji ramienia.

ODPOWIEDZ