[MOC] Liebherr LTM 1050-3.1
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Gdzieś od spodu może by to wlazło, kosztem prześwitu. Pokombinuj jesli masz troche samozaparcia jeszcze do tego modelu.
Ostatnio zmieniony 2010-07-17, 21:13 przez Backbone, łącznie zmieniany 1 raz.
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Bardzo ładny i funkcjonalny model. Szkoda, że nie miałem za bardzo okazji pomęczyć go w muzeum.
Ale pamiętam, że ten ślimak od wysuwu ramienia się rozłaził - poprawiłeś to? Teraz ze zdjęć widzę też, że mały słowniczek do podnoszenia kabiny jakoś tak na bezczela wystaje - może udałoby się go gdzieś schować pod kabiną albo między kabiną a ramieniem? I ten wałek idący pod podwoziem - to takie pójście na skróty. Dałoby się umieścić go wyżej, tak żeby nie obniżał prześwitu do 1 (na oko) studa?
Ale pamiętam, że ten ślimak od wysuwu ramienia się rozłaził - poprawiłeś to? Teraz ze zdjęć widzę też, że mały słowniczek do podnoszenia kabiny jakoś tak na bezczela wystaje - może udałoby się go gdzieś schować pod kabiną albo między kabiną a ramieniem? I ten wałek idący pod podwoziem - to takie pójście na skróty. Dałoby się umieścić go wyżej, tak żeby nie obniżał prześwitu do 1 (na oko) studa?
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
- makorol
- Posty: 666
- Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
- Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
- brickshelf: makorol
-
No właśnie nie dałoby się. Ten wałek przenosi napęd skrętu z tylnej osi na przednią. Musiał iść dołem, bo wyżej są silniki (m.in. do obrotu wieży), więc albo zmniejszenie prześwitu o 1 st, albo podwyższenie całości o 1 st, co kompletnie zaburzyłoby proporcje.Żbik pisze:I ten wałek idący pod podwoziem - to takie pójście na skróty. Dałoby się umieścić go wyżej, tak żeby nie obniżał prześwitu do 1 (na oko) studa?
Co do ślimaka, to rozlazł się chyba tylko wtedy, kiedy go oglądałeś. Później już mi się to nie zdarzało. Po prostu klocki, które go trzymają muszą być dobrze dociśnięte.
Pozdrawiam, Makorol.
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
No to już jeden dobry i ładny jest :)makorol pisze:Longer podał kiedyś dobry argument, że wprawdzie jest dużo dźwigów z Lego, ale nie ma wielu DOBRYCH i ŁADNYCH. Zacząłem myśleć już bardziej konkretnie, szukać planów i zdjęć. Zdecydowałem się na 3-osiowego Liebherra, ze względu na wygląd i moje ulubione połączenie kolorów – żółty+ciemnoszary.
Bardzo drogie, Wręcz ekstremalnie, bo średnio aż 1,6zł za sztukę :Dmakorol pisze:No i te drogie, szare flexy…
http://www.bricklink.com/search.asp?ite ... colorID=86
No i bardzo dobrze, bo szkoda było patrzeć jak ten bom odskakiwał od wieży przy najmniejszym ruchu :Pmakorol pisze:PS To, co nie działało w Warszawie lub się rozwalało (wieża...) zostało poprawione i teraz wszystko jest ok :)
makorol pisze:[do Longera na wszelki wypadek
Uwielbiam Was :Dsolic pisze:w filmie o tyle bezpieczniej, że przynajmniej nikt Ci na czerwono nie poprawi:)
Nie da się... O ile tylne teoretycznie dałoby się tak zrobić (coś jak w moim W900 - zajmuje to 6 studów na długość), to przednie już nie, bo z tego co widzę między kabiną a carrierem jest bardzo mało miejsca.Karol pisze:Mówiłem Ci, że podoba mi się? Rozumiem Twoją decyzję o uproszczonych podporach, ale nadal twierdzęm, że na upartego można zrobić rozsuwane i zakończone dużymi siłownikami :)
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2573
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
A kto mówi o obudowanych siłownikach na końcu podpór tak jak w W900? Przypiecie pionowo siłownika do listwy zebatej nie powinno stanowić większego problemu. A wtedy będziemy potrzebowali tylko 2s szerokości.M_longer pisze:Nie da się... O ile tylne teoretycznie dałoby się tak zrobić (coś jak w moim W900 - zajmuje to 6 studów na długość), to przednie już nie, bo z tego co widzę między kabiną a carrierem jest bardzo mało miejsca.
Pozdrawiam
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Nie o to chodzi. Jeden siłownik zajmuje 2s. Aby podpory miały sensowną długość, muszą być prawie tak samo długie jak szerokość carriera. To sprawia że dwie podpory przesuwające się równolegle do siebie zajmują razem 4s. A do tego trzeba zrobić obudowę z prowadnicami i miejsce na węże pneumatyczne.Karol pisze:A kto mówi o obudowanych siłownikach na końcu podpór tak jak w W900? Przypiecie pionowo siłownika do listwy zebatej nie powinno stanowić większego problemu. A wtedy będziemy potrzebowali tylko 2s szerokości.
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2573
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
Fakt to może byc problematyczne, ale zawsze można spróbować umieścić prowadnice jedną nad drugą (podobnie jak w 8258).M_longer pisze:To sprawia że dwie podpory przesuwające się równolegle do siebie zajmują razem 4s. A do tego trzeba zrobić obudowę z prowadnicami i miejsce na węże pneumatyczne.
Pozdrawiam
W 8258 podpory, delikatnie mowiac, są liche. Lepsze takie jak makorol zrobił, niż taki szit który się wygina i ledwo trzyma.Karol pisze:Fakt to może byc problematyczne, ale zawsze można spróbować umieścić prowadnice jedną nad drugą (podobnie jak w 8258).M_longer pisze:To sprawia że dwie podpory przesuwające się równolegle do siebie zajmują razem 4s. A do tego trzeba zrobić obudowę z prowadnicami i miejsce na węże pneumatyczne.
- makorol
- Posty: 666
- Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
- Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
- brickshelf: makorol
-
Kopernik też była kobietą :)TT pisze:Dla mnie to jesteś Jennifer Clark.
Bardzo mi miło, Jennifer była moim idolem, teraz już niekoniecznie, bo poziom obecnych budowli tak się podniósł, że teraz podoba mi się już tylko koparka. Swoją drogą mam straszną ochotę zbudować coś w tym stylu, tylko full IR, z pneumatyką...
Pozdrawiam, Makorol.
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Hmm, ja wyznaję zasadę, że jeśli coś rozlazło się raz, to rozejdzie się ponownie, zwłaszcza pod obciążeniem. Przydałoby się coś spinającego w pionie zakończenie pierwszej sekcji ramienia.makorol pisze:Co do ślimaka, to rozlazł się chyba tylko wtedy, kiedy go oglądałeś. Później już mi się to nie zdarzało. Po prostu klocki, które go trzymają muszą być dobrze dociśnięte.
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi