Forum LUGPOL

Co mógłbym budować 30-40 lat temu ? A na przykład takie coś:

Poza zwykłymi klockami i płytkami (oprócz 1x1) pozwoliłem sobie używać dachówek i klocków okrągłych. Kanapę z karbowanych klocków na jednym zdjęciu zastąpiłem zwykłymi.
Po co to? Z ciekawości, co można zwojować przy tak ograniczonych środkach (niewiele :), dla odprężenia od karkołomnych, ciągnących się miesiącami rzeźb,
może nieco dla zobrazowania ostatnio toczonej dyskusji 'Teraz, a kiedyś'.

Piękne koła ;D

Tak na serio, to motorek bardzo ciekawy, trzyma klimat tamtych czasów. Kolorystyka dobra. Podobają mi się też same zdjęcia.

Patrząc na Twoje dzieło pomyślałem sobie, że jednak fajnie, że tyle nowych części powstaje, przecież dają one znacznie lepsze efekty wizualne. Ale te stare zestawy mają też urok w swej "kanciastości" :-)

Może nie będę się już rozpisywał, bo odbiegam od tematu ;P

Beznadzieja : oP
Pikseloza jak z jakiejś gry sprzed 20 lat ; o)

Ciamek pisze:Beznadzieja : oP
Pikseloza jak z jakiejś gry sprzed 20 lat ; o)

i właśnie dlatego świetnie to wygląda :D pokłon dla twórcy

właśnie sobie uświadomiłam, że V1 pozbawił takich jak ja (czyli tłumaczących się, że nie budują bo nie mają odpowiedniej ilości klocków) wymówki. Zabolało.. :D

No niestety ale po tym MOC'u już nie będziemy mogli sobie powiedzieć: "aa nie buduje bo mam za mało klocków"

Praca idealnie pasowałaby na zestaw sprzed kilkudziesięciu lat. Wykonanie świetne, zdjęcia godne podziwu.

Ciekawe podejście. Ciekawi mnie też co z tego wyniknie, czy twoja praca wyznaczy chwilowy trend w budowaniu. Czy zobaczymy wysyp temu podobnych prac... hmm
Sam nabrałem chęci, stąd to gdybanie ;P

Motorek bardzo sympatyczny, po mimo małego zróżnicowania części i tak prezentuje sie bardzo fajnie : )

Moim zdaniem lepsze jest siodło zrobione z tile'sów ;P

A mi w całej dyskusji chodziło tylko o takie serie sprzed niewielu lat jak Aquazone czy Western, których po prostu ładnie nie potrafi się skopiować... ale jak już popadać w skrajność...

Świetna rzecz. Jak na takie ograniczone zasoby, to wyszedł ci wspaniały model. Niemniej 20 lat temu zostałby zjedzony przez Model Team, lub nawet zwykłe zestawy :) Koła były do wykorzystania, kierownicę też w sumie dało by się zrobić. Ciekawa jest dbałość o szczegóły i dobra pikselowata fraktura silnika.

Piterko, 20 lat temu nie było model team, dopiero w 1993 roku pojawił się pierwszy zestaw. Zresztą Karwik napisał, że to jest na bazie części sprzed 30-40 lat. 10 lat Ci wsiąkło :)

Fuj, dzisiaj jest lepiej niż kiedyś ;)

Z tymi kołami z klocków, to już trochę przesada, ale ogólną stylistyką wpasowałeś się świetnie w lata 70' :

Dawno, dawno temu kolega powiedział mi: "Twoje klocki są dzidziusiowe, nie ma w nich kierownicy" (zabolało!). No więc Twoje klocki, Karwik, są dzidziusiowe, nie mają kół, ha! Ale koła chyba zawsze były, nie?
Śliczne szkaradzieństwo, jeszcze tylko brakuje pokracznego brickowego motocyklisty.

Cudo!

Takie modele jednak czasami powinny powstawać, po to by pokazać, jak dużo się zmieniło w ciągu ostatnich kilkunastu lat, jeśli chodzi o bazę klocków. Przy okazji, zastanawia mnie, jak bardzo inne myślenie (czyli: jak dobrać elementy by uzyskać oczekiwany kształt?) jest potrzebne przy budowie z ograniczonej bazy klocków w porównaniu do budowy przy obecnej bazie.

Przecież to jest brzydkie :P Tzn ciekawe i na swój sposób fascynujące - taka podróż w czasie. Ale 30-40 lat temu zestawy był brzydkie i to jest takie jak te zestawy. Chociaż i tak jest porażające jak Karwik dbasz o szczegóły nawet używając tak prostych i ubogich klocków.

Brziiiidaaaallll.

Sztuka przez duże "S" :D

Widząc ten twój model motoru mam mieszane uczucia :/ Niby jest fajny ale mi się zbytnio nie podoba - bez urazy.

Super.

Brakuje tylko jakiegoś żółciutkiego klocka który imitowałby reflektor i zamieniłbym jednak kierownice na czarną.Ale tylko jeśli miałby to być model ze starych gier a nie z klocków.
Ja tam lubię takie pikselowate ustrojstwa.

Prawie jak shadow :D