[MOC] Herezja (+ więcej herezji!)
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Ja dzielę cięcie klocków na dwa rodzaje(pomijając flexy, naklejki i przewody):
1) Pojedynczy element, którego nie da się zastąpić (właśnie np. w broni itp.)
2) Masowe cięcie klocków itp. gdzie na pewno da się zbudować to inaczej (np. Libera)
Pierwszy jeszcze toleruje, drugi definitywnie odpada.
1) Pojedynczy element, którego nie da się zastąpić (właśnie np. w broni itp.)
2) Masowe cięcie klocków itp. gdzie na pewno da się zbudować to inaczej (np. Libera)
Pierwszy jeszcze toleruje, drugi definitywnie odpada.
Ostatnio zmieniony 2010-11-08, 19:16 przez Filozof, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mistrz Podziemi
- Posty: 89
- Rejestracja: 2009-03-27, 13:58
- Lokalizacja: Częstochowa
-
Osobiście nie widzę nic złego w naklejkach używanych z umiarem i jako element ozdobny nie nośny. Granica pomiędzy przesadą, a rozsądkiem jest imo mniej więcej tam gdzie wytyczyło ją LEGO umieszczając naklejki w zestawach.
Jeślibym już miał robić takową ściętą lufę to skłaniałbym się do rozwiązania V1 => lufa z fragmentem papierowym. Lepiej użyć nie-legowych elementów, niż psuć klocki. Takie jest moje zdanie.
Zapomniałbym skomentować samego chainsworda. Coś mi w nim nie pasi, nie wiem co jeszcze, ale jak się dowiem to podzielę się swoją refleksją.
Jeślibym już miał robić takową ściętą lufę to skłaniałbym się do rozwiązania V1 => lufa z fragmentem papierowym. Lepiej użyć nie-legowych elementów, niż psuć klocki. Takie jest moje zdanie.
Zapomniałbym skomentować samego chainsworda. Coś mi w nim nie pasi, nie wiem co jeszcze, ale jak się dowiem to podzielę się swoją refleksją.
Ostatnio zmieniony 2010-11-08, 17:26 przez Mistrz Podziemi, łącznie zmieniany 1 raz.
"Osłony na 30%!" - krzyczy technik.
"Przekieruj moc z wentylatorów w klozecie." - odpowiada dowódca.
"Przekieruj moc z wentylatorów w klozecie." - odpowiada dowódca.
Ja to widzę tak:
I - pełen puryzm (tylko oficjalne techniki)
II - dopuszczone użycie wszystkich klocków w dowolnych kombinacjach i cięcie wężyków/flexów, ale na odcinki większe niż kilka mm, dopuszczone również modyfikacje naklejek - ostatecznie, jeśli Lego dorabia sobie naklejkami detale których inaczej nie potrafi, to dlaczego ja nie mogę?
III - to co teraz robię - to co powyżej + modyfikacje klocków jeśli nie istnieje rozwiązanie alternatywne, i model bez tej modyfikacji straciłby kluczową cechę (a więc malowanie i cięcie)
IV - Klocki konkurencji i nie *umożliwianie* a *ułatwianie* sobie pracy cięciem i malowaniem. W stylu "nie mam 100 czerwonych płytek to pomaluję sobie te białe co mam na czerwono" ew "hmmm, brakuje mi kafla 1x6, zrobię go sobie z 1x8" itp.
Zapewniam Cię Karwiku, że IV jest dla mnie znaczną przesadą i do tego dłuuugo jeszcze nie dojdzie ;>
I - pełen puryzm (tylko oficjalne techniki)
II - dopuszczone użycie wszystkich klocków w dowolnych kombinacjach i cięcie wężyków/flexów, ale na odcinki większe niż kilka mm, dopuszczone również modyfikacje naklejek - ostatecznie, jeśli Lego dorabia sobie naklejkami detale których inaczej nie potrafi, to dlaczego ja nie mogę?
III - to co teraz robię - to co powyżej + modyfikacje klocków jeśli nie istnieje rozwiązanie alternatywne, i model bez tej modyfikacji straciłby kluczową cechę (a więc malowanie i cięcie)
IV - Klocki konkurencji i nie *umożliwianie* a *ułatwianie* sobie pracy cięciem i malowaniem. W stylu "nie mam 100 czerwonych płytek to pomaluję sobie te białe co mam na czerwono" ew "hmmm, brakuje mi kafla 1x6, zrobię go sobie z 1x8" itp.
Zapewniam Cię Karwiku, że IV jest dla mnie znaczną przesadą i do tego dłuuugo jeszcze nie dojdzie ;>
- Mistrz Podziemi
- Posty: 89
- Rejestracja: 2009-03-27, 13:58
- Lokalizacja: Częstochowa
-
Wymyśliłem co mi nie pasi! Nie tak są proporcje między grubością ostrzy piły, a tilesami. Sprawia to, że chainsword<warhammer.
http://www.games-workshop.com/MEDIA_Cus ... 45x319.jpg
Wyraźnie ostrza są grubsze. Z papieru pojedynczego się tego nie wytnie.
http://www.games-workshop.com/MEDIA_Cus ... 45x319.jpg
Wyraźnie ostrza są grubsze. Z papieru pojedynczego się tego nie wytnie.
"Osłony na 30%!" - krzyczy technik.
"Przekieruj moc z wentylatorów w klozecie." - odpowiada dowódca.
"Przekieruj moc z wentylatorów w klozecie." - odpowiada dowódca.
Pasuje mi i Twój podział, Jeracu.
Jeszcze trochę i wyjdzie nam praca naukowa.
Przyszła mi do głowy teoria Nieustającego Poziomu Drugiego:
Poziom I - POCZĄTKUJĄCY - mieści konserwatystów oraz wszystkich, którzy nie doszli jeszcze do tych technik, których aktualnie używam,
Poziom II - profesjonaliści, czyli używający dokładnie tych technik, co ja,
Poziom III - obejmuje reprezentujących bardziej liberalne podejście do dozwolonych patentów, czyli - HERETYCY !
Jeszcze trochę i wyjdzie nam praca naukowa.
Przyszła mi do głowy teoria Nieustającego Poziomu Drugiego:
Poziom I - POCZĄTKUJĄCY - mieści konserwatystów oraz wszystkich, którzy nie doszli jeszcze do tych technik, których aktualnie używam,
Poziom II - profesjonaliści, czyli używający dokładnie tych technik, co ja,
Poziom III - obejmuje reprezentujących bardziej liberalne podejście do dozwolonych patentów, czyli - HERETYCY !
\/1 ______________
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Dobre, chyba najlepiej podsumowujące tą dyskusję.V1 pisze:Poziom I - POCZĄTKUJĄCY - mieści konserwatystów oraz wszystkich, którzy nie doszli jeszcze do tych technik, których aktualnie używam,
Poziom II - profesjonaliści, czyli używający dokładnie tych technik, co ja,
Poziom III - obejmuje reprezentujących bardziej liberalne podejście do dozwolonych patentów, czyli - HERETYCY !
Jerac, Twoich prac nie będę oceniał bo:
a) Nigdy nie grałem w Warhammera, mam o nim mw takie pojęcie, że wiem, że jest:)
b) Gdzie mnie Ciebie oceniać;)
c) wczoraj pierwszy raz w życiu sam uciąłem flexa, nadal jestem w szoku. Wcześniej dorabiałem sobie tylko naklejki.
Z jednej trochę się czuję początkującym, z drugiej zastanawiam się czy nie popadam w herezję.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
Bo mężczyzna musi w życiu zrobić trzy rzeczy: spłodzić dziecko, połknąć zegarek i przeciąć flexa.
Le Jeracu - są bioniklowe części, może to: http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=Bimin09 ?
Le Jeracu - są bioniklowe części, może to: http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=Bimin09 ?
Ostatnio zmieniony 2010-11-08, 18:39 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Myślałem, że mam go przepić.V1 pisze:połknąć zegarek
Mam napisać, że nie podobają mi się szczypce zamiast rączek?Jerac pisze:a) To oceniaj bez tej wiedzy - nawet lepiej ;>
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
- Sprinter
- Posty: 99
- Rejestracja: 2010-08-03, 21:45
- Lokalizacja: Podkarpacie
- brickshelf: VWBeetle1626
- Kontakt:
-
Ech, pomyliło mi się. Sam nie wiem, czemu zacytowałem fragment tekstu przy drugiej pracy. Miałem na myśli pierwszą. :)Jerac pisze:Ej - przy tym drugim haxie żaden klocek nie ucierpiał!
Jerac, zaliczam się raczej do Twojej II kategorii. ;P
Ostatnio zmieniony 2010-11-09, 16:11 przez Sprinter, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja widzę temat inaczej. Granicy nie wyznacza konkretna technika. Granicę wyznacza, czy ta "podejrzana" technika robi całą pracę, czy nie.V1 pisze:Na dobrą sprawę trzeba by się było zdecydować na jeden z trzech 'poziomów' klockowej demolki:
Dla przykładu - Junak jest poza dopuszczalną granicą. Bez naklejkowych błotników nie było by tego modelu. Out. Do piekła.
Ale już ta sama technika użyta jako dodatek do jakiegoś wypasionego modelu zbudowanego normalnie - jest dla mnie dopuszczalna. Tak jak lekki hax jaki zrobił Jerac lub jakich dopuszczał się nagminnie Nnenn (Swieć Latający Potworze Spaghetti nad jego duszą)
Co oczywiście nie znaczy że sam zrobiłbym coś takiego :-)