[MOC] Predator Destructor

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Mrutek

#16 Post autor: Mrutek »

Ale słitaśny... ;)
Nie podobają mi się te oponki, są jakoś tak za bardzo wyeksponowane. Jakoś tak nie pasują do ideału.
Wieża nieproporcjonalna do kadłuba, choć sama z siebie rewelacyjna.
Dlaczego dałeś tanowe wstawki - brak czerwonych klocków, chęć ubarwienia, czy inna wersja?
Jak i z czego są zrobione wizjery z przodu? Jakieś zdjęcia?
Po za tym słitaśny.

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#17 Post autor: Jerac »

Oponki - gdzie? Na wydechach czy na lufie? Tak czy siak nie mam pomysłu na lepszą alternatywę....

Wieża wiem, za mała, (a raczej za niska), ale zostaje. Alternatywa była paskudna.

Tanowe wstawki dlatego że cała armia ma tanowe wstawki. Tak ma być. Poza tym uważam że tak jest o niebo lepiej niż jednolita czerwień. Nie sugeruj się za bardzo tym zdjęciem które dałem przy pierwszym poście, każdy maluje pojazdy tak jak mu pasuje, podobnie również jest z wyposażeniem - jakie kto chce, takie montuje.

Wizjery - 2 narożne paneliki 1x1 oraz flaga 2x2 pod spodem, wszystko zamocowane za pomocą wyjątkowo abstrakcyjnej pajęczynki z flexów, ale trzyma się nie najgorzej. Aha, i jeszcze na te paneliki jest przylepiona czarna naklejka żeby imitować "dziurę".
Ostatnio zmieniony 2010-11-12, 16:16 przez Jerac, łącznie zmieniany 3 razy.

raczeqq

#18 Post autor: raczeqq »

Jeździ jak rasowy czołg, wygląda na jakiegoś z odległej przyszłości ( zakładam że taki miał być ;d ). I jak ktoś wspomniał, tan'owe wstawki <3!

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#19 Post autor: M_longer »

raczeqq pisze:wygląda na jakiegoś z odległej przyszłości
Lekko odległej, po roku 40000.

Awatar użytkownika
Emilus
Adminus Emeritus
Posty: 1460
Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
Lokalizacja: Polska
brickshelf: Emilus
Kontakt:

 

#20 Post autor: Emilus »

Ja się zupełnie nie znam, ale coś mnie nurtuje.
Jerac, Ty nawet niezbudowane statki kosmiczne opisujesz posługując się podstawami techniczno-konstruktorskimi, no bo np. silniki tu, nie mogą dmuchać w kadłub a tu okienko itp.

Ja w grę nie grałem, ale mam pytanko. Skoro dziś czołgi buduje się jak najniższe żeby stanowiły cel jak najtrudniejszy do wykrycia to czemu to cudo nowocześniejsze od USS Enterprise pana pikarda jest z bryły wyglądające jak nieudany prototyp M4 shermana? Jest monstrualnie wysoki.
Toż wygląda, jak by go łatwiej obejść niż przeskoczyć, taki czołg można by wykryć nawet lupą do owadów... Wiem, że przyszłość, nowe sensory itp. ale chyba oczy jeszcze mieć będą?

A co do wyglądu, człowiek który grał w grę, powiedział że piękny tak więc to chyba najlepszy komentarz.
AAaaaa i fajnie jeździ.

Awatar użytkownika
Jerac
Posty: 2311
Rejestracja: 2006-01-14, 20:32
Lokalizacja: Sol III, Łódź
brickshelf: Jerrec

 

#21 Post autor: Jerac »

Taki świat. Pomieszanie archaicznej technologii z technologią żywcem ze star treka czy innych takich, na dodatek z domieszką demonów, magii, elfów i tym podobne. Tutaj zachodzi coś innego niż jak buduję "dla siebie", mianowicie staram się odwzorować oryginał a nie go ulepszać.

Generalnie świat wh40k jest po dwóch wielkich katastrofach po których się do nowoczesnej technologii nieco zrazili, i takie są skutki. Mimo to, czołgi mają pancerze z tworzyw o niebo wytrzymalszych niż cokolwiek co znamy, na tyle lekkie że mogą pływać, mają bezodrzutowe działa o gigantycznej mocy, i jeśli dobrze pamiętam, 300-gigawatowe lasery, które to niekoniecznie muszą ten pancerz dziurawić - ale też, pojazdy osiągają prędkości na poziomie czołgów z pierwszej wojny światowej, żłopią ropę i wymagają ładowniczego :D

Straszliwie to wszystko absurdalne, ale cały czas jakieś marne resztki sensu w tym są.

Poza tym jak dojdziemy do technologii Orków (kosmicznych orków!) to dopiero zaczną się cuda. Otóż, wg autorów świata wh40k, Orkowie generują pole psychiczne, które wpływa na otaczające je przedmioty... tak więc jeśli wydaje im się że napotkany bubel jest sprawnym karabinem, to to JEST sprawny karabin, tak długo jak trzyma go Ork - a później okazuje się, że nie ma w nim ani jednej ruchomej części.

ODPOWIEDZ