Podchodzić nie próbowałem. Z racji tego, że nogi podnoszą się niezbyt wysoko oraz że są połączone mechanicznie na sztywno, więc nie mogą się dopasować do ksztatu podłoża, nie wróżę powodzenia w podchodzeniu. Może przyszłe łaziki...
Sariel pisze:Podchodzić nie próbowałem. Z racji tego, że nogi podnoszą się niezbyt wysoko oraz że są połączone mechanicznie na sztywno, więc nie mogą się dopasować do ksztatu podłoża, nie wróżę powodzenia w podchodzeniu. Może przyszłe łaziki...
Co to dla Ciebie dorzucić jakiś przegubik pośrodku?
Fajne Sariel, ale z każdym kolejnym twoim postem wróżę coraz mniejszy sukces... ujemne modyfikatory za brak kół i zawieszenia, i słabe zdolności wspinaczkowe... ale regulamin spełnia, bo 'napęd' jest na wszystkie odnóża. Jak by nie było, to jest 8x8 :)
Dopiero dziś udało mi się obejrzeć filmik (były jakieś kłopoty techniczne z płynnym odtwarzaniem).
"Łazik" jest rewelacyjny ale Twój przyjaciel Chomik po prostu "wymiata". Ten fragment gdzie jakiś mechaniczny stwór wkracza w jego przestrzeń życiową a on ze stoickim spokojem nadal coś tam przeżuwa. Widać, że już niejedno przy Tobie przeżył i mało co go rusza.
Pięknie się porusza, bardzo płynnie. Podoba mi się falowanie całego ciała przy chodzeniu, prawie jak jakiś żywy organizm.
Chyba nie powinno mu różnicy wagowej zrobić dołożenie z przodu małych oczek i ząbków, albo chociaż czułek. Odwłok z silników już jest:)
Sprytnie to zbudowałeś, tak prosto a jednocześnie płynnie działa. Trochę za nisko pochyla się przód, ale NO STRESS, w następnych wersjach pewnie to poprawisz.
Kwintesencja mechanizmu kroczącego i samego technic - minimum klocków - maksimum efektu.
Piękny przez praktyczność i użyteczność.
Paweł teraz zbuduj na nim to:
Spróbowałeś dodać jeszcze kilka par nóg? Mógłbyś wtedy pomyśleć o zabudowie. Może jakiś transportowiec? Możesz cięgna osadzić odwrotnie albo zamienić towballe na coś innego.
Z chęcią zbudowałbym sobię taką zabaweczkę, ale brakuje ślimaków :/
Buduj następnego! :)
Ostatnio zmieniony 2010-12-10, 22:18 przez Mistakes, łącznie zmieniany 4 razy.