Forum LUGPOL

[Adrian]

Recenzja 2824 Advent Calendar 2010 (City)

Dane techniczne
Seria: City
Rok produkcji: 2010
Waga klocków (bez pudełka): 436g
Waga zestawu (brutto): 440g
Liczba klocków: 271
Liczba figurek: 6
Spis cześci: Bricklink
Cena: MSRP: US $34.99 / £24.99, Allegro: ok. 33-60 PLN, S@H 84.95 PLN
Brickset

Opakowanie i instrukcja
Opakowanie całkiem spore, jednakże jest zbliżone do typowego, czekoladowego kalendarza adwentowego, więc można to zrozumieć. Wykonane jest z miękkiej tektury i zapewne nie wytrzymałoby w dobrym stanie dłuższej podróży. Otwiera się rozcinając taśmowe zabezpiecznia (widoczne na jednym ze zdjęć). W środku opakowania znajdziemy wytłoczkę, w której znajdują się 24 woreczki z klockami.

Instrukcji brak. Mamy do dyspozycji zdjęcia gotowych podzestawów. W spisie części na Bricklinku są pokazane okienka, według których składa się modele. Zestawy składają się z minimalnej ilości klocków, dlatego z ich zbudowaniem nie powinien mieć problemu nawet najmłodszy konstruktor.

Klocki znajdują się w specjalnej wytłoczce, która dobrze nadaje się do sortowania klocków. Nie jest jednak idealna. Jest dość ciasna i ciężko wyciąga się mniejsze klocki leżące na samym dnie. Jednakże przy trochę większych klockach dobrze spełnia swoją nową rolę.



Klocki
Dostajemy ich aż 271 sztuk. Dodając do tego sporą ilość elementów zapasowych, liczba ta zwiększa się do ponad 300. Wśród klocków znajdziemy 6 minifigów oraz ogromne ilości akcesoriów. Samych figurek wydaje się być jednak trochę za mało. Przy stworzeniu scenki z całego zestawu trzeba kilka podzestawów zostawić bez figurek. Jak dla mnie 2-3 figurki więcej idealnie wpasowałyby się w ten zestaw.

Elementy, na które warto zwrócić szczególną uwagę:
2 szt.
1 szt.
Aż 14 szt.
2 szt.
2 szt.

Modele
Składają się z kilku, kilkunastu klocków. Mimo to są bardzo dobrze zaprojektowane. Wóz strażacki wygląda jak wóz strażacki, a śmigłowiec jak śmigłowiec. Kilku elementów możnaby się jednak doczepić. O tym poniżej.

Dzień 1 - Bałwan


Dzień 2 - Chłopczyk z mieczem


Dzień 3 - Deska i minirampa


Dzień 4 - Żuraw


Dzień 5 - Perkusja


Dzień 6 - Dziewczynka z kotem


Dzień 7 - Organy


Dzień 8 - Pies


Dzień 9 - Samolot


Dzień 10 - Mężczyzna z kufrem


Dzień 11 - Kominek


Dzień 12 - Akcesoria kominkowe


Dzień 13 - Wóz strażacki


Dzień 14 - Pani z bagietką


Dzień 15 - Stół, dwa krzesła i lampa


Dzień 16 - Sofa


Dzień 17 - Prysznic


Dzień 18 - Rozebrany Święty Mikołaj


Dzień 19 - Czerwona przyczepa


Dzień 20 - Buldożer


Dzień 21 - Zółta przyczepa


Dzień 22 - Śmigłowiec


Dzień 23 - Choinka


Dzień 24 - Lokomotywa ze Świętym Mikołajem


Dwa słowa o konkretnych modelach:
Rozumiem, że zbudowanie bałwana z klocków nie jest prostym zadaniem, ale projektanci przeszli samych siebie. Wyobrażacie sobie zbudować bałwana ze śniegu z takimi odstającymi rękami? Wydaje mi się, że gdyby nad tym dłużej posiedzieli, zrobiliby to dużo lepiej. Poza tym, na zdjęciach może ciężko to dostrzec, ale głowa jest strasznie kanciasta. Okragła 'pralka' rozwiązałaby sprawę. Tylko najpierw taki klocek trzeba wprowadzić do produkcji. Jak dla mnie jest to najgorszy podzestaw w całym kalendarzu. Dostajemy go już w pierwszy dzień. Przynajmniej później jest już tylko lepiej :)

Nie do końca pomyślane było umieszczenie przyczep w dniu 19 i 21, kiedy lokomotywę dostajemy na sam koniec w dniu 24. Kilka dni wagoniki muszą przeczekać na bocznicy.

Elementy zapasowe:
Dostajemy ich ogromną ilość. Ciekawostką są aż 2 zapasowe miecze. Castlowcy będą zadowoleni :)



Scenki z wykorzystaniem wszystkich elementów zestawu:


A całość prezentuje się tak:



Podsumowanie
Zestaw wygląda niepozornie. Pudełko nie odzwierciedla zawartości, dlatego można się mile zaskoczyć po wyciągnięciu wszystkich klocków. Modele są proste, aczkolwiek w większości, bardzo dopracowane. Zbyt duża różnorodność poszczególnych elementów oraz zbyt niska liczba figurek nie pozwala na ułożenie tego w spójną całość. Przy korzystnej cenie zestaw jest jak najbardziej godny polecenia.

Za

• Cena - przy cenie do 50zł.
  
• W większości dopracowane modele podzestawów.
  
• Duża liczba różnorodnych akcesoriów.
  
• 2 kiełbasy i bagietka.
  
• Ogromna liczba zapasowych części.
  
• Praktyczne pudełko (wytłoczka).
  

Przeciw

• Mało minifigów.
  
• Bałwan zaprojektowany przez jakiegoś bałwana ;)
  
• Niedopracowanie umieszczenie podzestawów na poszczególne dni.
  
• Niemożliwość wykonania głównej scenki, gdzie można byłoby wykorzystać maksymalnie wszystkie elementy.
  

[rasch22]

Na kalendarz staram się patrzeć nie przez pryzmat zestawów seryjnych a raczej jako zestawy typu service-pack, dostajemy w nich nierzadko sporą liczbę figurek, a także części w tym te nietypowe, drogie i ciężko dostępnych też się uzbiera niemało. Tegoroczny kalendarz City jest na tyle atrakcyjny że już się nie mogę doczekać odbioru :)

Na kalendarz staram się patrzeć nie przez pryzmat zestawów seryjnych a raczej jako zestawy typu service-pack, dostajemy w nich nierzadko sporą liczbę figurek, a także części w tym te nietypowe, drogie i ciężko dostępnych też się uzbiera niemało. Tegoroczny kalendarz City jest na tyle atrakcyjny że już się nie mogę doczekać odbioru :)

[Cieślu]

Mimo, że moje klockowe zainteresowania kręcą się raczej wokół technic to i ja przy okazji zakupiłem sobie ten kalendarz. Ta recenzja sprawiła, że zaczynam czekać na odbiór z niecierpliwością. Lubię minifigi i ich "wyposażenie" a z pewnością inne części też się nie zmarnują :)

Mi się bałwan pomimo swojej kanciastośći podoba.

[Marecki]

Paranoja żeby akcesoria świąteczne sprzedawać w lato. Poza tym zeszłoroczny był fajniejszy.

[rasch22]

[Mikolaj]

[Sprinter]

[Adrian]

[Miguel]

Jak już wczoraj Adrianowi mówiłem - odpakuję go po kolei w czasie adwentu. Będę miał tę przyjemność z otwierania kolejnych okienek :) Mimo wszystko, na pierwszy rzut oka (a rzucać nim za często nie chciałem, aby nie opatrzyć się z zawartością) podoba mi się zawartość i tym bardziej się już doczekać nie mogę do świąt.

[groblas]

Ja natomiast potraktowałem to jako dawca części, i powiem szczerze ze jestem mile zaskoczony gdyż za te pieniądze otrzymujemy naprawdę sporo tego. Najbardziej mi się podoba ilość minifigów i uwaga gwiazdor w tym małym pociągu :D A i wielkie podziękowanie dla Adriana za to cale przedsięwzięcie logistyczne WESOLYCH ŚWIĄT :D

[Miguel]

Odkopuję temat jako, że otwieram sukcesywnie co 1 okienko. I wczoraj trafił mi się tata. Tak mi się wydaje, że to jest ojciec. I czy wam się trafiło żeby miał zapasowe włosy?? Myślałem na początku, że to jakaś inna fryzurka tego samego koloru, ale nie.

A dodatkowo jeszcze - 1 grudnia otwieram pierwsze okienko a tam choinka. Zdziwiłem się bardzo, bo powinien być bałwanek. Zobaczymy w takim razie gdzie będzie. Może tam gdzie miała być choinka...

[Dronka]

Ja też miałam dodatkowe włoski, ale w pierwszym okienku miałam bałwanka. A ja mam jeszcze jedno pytanie: czy wy też macie dwa rodzaje woreczków (to znaczy inaczej zgrzewane)?

[Miguel]

[Cieślu]

U mnie na przykład bałwan występuje w okienku 10. Ojciec natomiast nie ma zapasowych włosów. Bardzo mi się podoba to otwieranie po 1 okienku na dzień :)