Forum LUGPOL

Oto moja praca na CCCVIII: Arabska Ulica 3: Aladyn.
Chcę ją zgłosić do kategorii Fairy Tale.



Kolejna arabska ulica - Aladyn, Dżasmina i Abu lecą na dywanie. Z pałacu obserwuje ich zły Dżafar.
Słudzy Dżafara chcą ich pojmać.
Na ulicy toczy sie życie.

Zapraszam na moją stronę - są podpisy pod zdjęciami.
Galeria na BS będzie po moderacji.



Kilka ciekawszych zdjęć dla leniwych:

Fajna pracka. Chociaż ruch na ulicy mógłby być większy moim zdaniem. Dywan całkiem fajny wyszedł z tych zawiasowych elementów.
A gdzie sie podziały wielbłądy? ;P

I jeszcze małe pytanko. Z jakiego zestawu pochodzi łuczek z ornamentem zaraz za Dżafarem? Czy może samodzielnie ten ornament naskrobałeś?

Powodzenia!

Prze fajny zestaw, poza tym, że nie lubię Alladyna. :P Najfaniej dla mnie wygląda dywan (fajna technika budowania xD) i ruch uliczny... tutaj przekupki, tam golasek. Bardzo działająca na wyobraźnię scena. Dynamiczna i to bardzo na plus.

PRZE-PIE-KNE!!!

Aladyn jak zywy! I Jasminka, i Abu! I moi faworyci, Jafar z wrednym papugiem!
Zupelnie jak w moim ulubionym filmie disnejowskim, brakuje tylko tego duzego niebieskiego dzina i tlusciutkiego, przyglupiego sultana-ojczaszka.
Co prawda Jasmina moglaby miec calkiem czarne wlosy (a najlepiej warkocz Tamsin) a lampa wyglada troche jak fajka na opium, ale to nic.
Dywan to dzielo sztuki samo w sobie!

Palac bardzo sympatyczny, polaczenie przepychu na bialo i zloto razem z dark tan obronnej fortecy.
Swietny detal architektoniczny, czyli slupki drewniane wystajace ze scian plaskodachowej budowli.
Zycie ulicy bardzo ciekawe i zywotne, tylko pragne zapytac, dlaczego stworek w bandazach trzyma czerwona kielbase? :)

Bobofrutx pisze:I jeszcze małe pytanko. Z jakiego zestawu pochodzi łuczek z ornamentem zaraz za Dżafarem? Czy może samodzielnie ten ornament naskrobałeś?

Mlodziezy! Nie zalamuj Cioteczki!
Tozto fragment ze starych, dobrych Adventurers: Orient Express, misja indyjska (swiatynia skorpiona czy jakos tak).


Powodzenia w tym okropnym i niesprawiedliwym konkursie, panie Ciamoslawie!

Jeśli arabska ulica to już wiadomo kto ją zbudował. Ale ta jest najlepsza ze wszystkich. Najbardziej podoba mi się fragment jak goniący uciekinierów strażnik nadepnął na fakira. Z tym że na łóżko fakira lepsze byłyby te klocki:

"Arabska noooooc, jak arabski dzieeeń!". Bardzo lubię prace które żyją własnym życiem. Mnóstwo cudownych szczegółów (koleś sprzedający szczury xD)

Eeee, to już nudne zaczyna być, kolejna Arabska ulica, dopieszczona wprost do perfekcji. Szczęka opada i tyle - ja to chce jako regularny zestaw!

Bobofrutx pisze:Chociaż ruch na ulicy mógłby być większy moim zdaniem.

Bałem się, że jak poustawiam więcej ludzików, to już nic tam nie będzie widać.

A gdzie sie podziały wielbłądy?

Nie mam żadnego : o(
Ale i tak by się nie zmieścił z powodów jak wyżej.

Bobofrutx pisze:Z jakiego zestawu pochodzi łuczek z ornamentem zaraz za Dżafarem? Czy może samodzielnie ten ornament naskrobałeś?

Lugomina już wyjaśniła - ja mam go po prostu z BL. Gdybym sam go wydziergał to nie mógłbym zgłosić tej pracy na CCC ; o)

lugomina pisze:Zupelnie jak w moim ulubionym filmie disnejowskim, brakuje tylko tego duzego niebieskiego dzina i tlusciutkiego, przyglupiego sultana-ojczaszka.

Właśnie - nie napisałem, że postacie są zainspirowane wersją Disneyowską.
A Dżin... siedzi w lampie ; o)
Nie udało mi się złożyć Dżina, który by mi się podobał, więc dałem sobie spokój.

lugomina pisze:razem z dark tan obronnej fortecy.

Mury obronne są z kolei zainspirowane filmem Prince of Persia.

lugomina pisze:dlaczego stworek w bandazach trzyma czerwona kielbase?

Dostał od bogatego przechodnia - tego w żółtym płaszczu co znika w bramie.

zgrredek pisze:Z tym że na łóżko fakira lepsze byłyby te klocki:

Zupełnie o tym nie pomyślałem : o/
Ale i tak raczej nie mam tylu czarnych, więc trochę mi ulżyło : oP


Dziękuję za komentarze : o)
Mam tylko nadzieję, że zaakceptują zgłoszenie.

lugomina pisze:

Bobofrutx pisze:I jeszcze małe pytanko. Z jakiego zestawu pochodzi łuczek z ornamentem zaraz za Dżafarem? Czy może samodzielnie ten ornament naskrobałeś?

Mlodziezy! Nie zalamuj Cioteczki!
Tozto fragment ze starych, dobrych Adventurers: Orient Express, misja indyjska (swiatynia skorpiona czy jakos tak).

Cioteczka wybaczy ;P

Wszystko gra z wyjątkiem kiełbasy u trędowatego. Rozumiem, że nieczysty. Ale że aż tak?

To kiełbaska barania!

Super architektura. Rewelacyjne życie ulicy. Scenka jak kadr z filmu.
Jedynie amerykański turysta w niebieskim sweterku, na pierwszym planie i jego ziomale statyści w kolorowych ciuchach żywcem z zachodniej kultury psują nastrój.
Sorry, nie powinienem się czepiać tak świetnej pracy, ale prawdziwi Arabowie nie chodzą i nigdy nie chodzili w takich kolorach. Mnie to bardzo razi. Cały urok bliskiego wschodu polega na totalnej odmienności od tego co znamy na co dzień, między innymi na totalnym braku niektórych kolorów...

Mrutek pisze:Jedynie amerykański turysta w niebieskim sweterku, na pierwszym planie i jego ziomale statyści w kolorowych ciuchach

Czyli który konkretnie? Bo niebieskich jest tam od groma : oP

Czy Ty Ciamku jesteś jakimś potomkiem janczarów?
Cały czas tylko Arabusy i Arabusy :D
To chyba najlepsza z Twoich ulic arabskich, a przynajmniej mi się najbardziej podoba.
Tradycyjnie podziwiam, za to całe życie jakie tam widać. Ja jak coś zbuduję to mnie szlag trafia jak muszę ustawić kilka minifigów, a tu proszę. Jednak można :)

Praca pełna życia, świetna konstrukcyjnie i bardzo szczegółowa. Jak zwykle bardzo wysoki poziom całości.

Ciamek pisze:Mam tylko nadzieję, że zaakceptują zgłoszenie.

Byliby totalnymi głupcami, gdyby tego nie uczynili. Powodzenia!