[MOC] Kiedy dorosnę...
: 2010-12-22, 10:45
Zainspirowani zakończonym już konkursem, wraz z córką (13 lat) stworzyliśmy kilka scen. Jednak córa postanowiła, by pokazać tylko jedną z nich, która według niej jest ciekawa.
Cóż, czego się dla dziecka nie robi...
No i jest to nasza pierwsza praca pokazana na forum. Jest to dla nas sprawa wyjątkowa i miło nam, iż możemy coś zaprezentować.
Ale starczy z pisaniem, pora na opis i prezentację.
Witajcie, jestem Jasar Nabhan i mam 6 lat. Mieszkam w Iraku, w małej wiosce blisko miasta Ar Rutbah. Nasz dom to mała lepianka, ale mieszka nam się dobrze. Mój tata Tarif Nabhan całymi dniami gdzieś biega, aż powiewa jego kefija i thobe. Targa z sobą zegarek i jakieć czerwone pałeczki ze sznurkiem i straszy ludzi. A ja zaraz pobiegnę do sąsiadów straszyć ich córkę moją żabą!! A kiedy dorosnę, to będę jak tata!!
Dodatkowe fotki: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=455537
Jak coś namieszałem ze zdjęciem, linkiem, to proszę o reprymendę.
Cóż, czego się dla dziecka nie robi...
No i jest to nasza pierwsza praca pokazana na forum. Jest to dla nas sprawa wyjątkowa i miło nam, iż możemy coś zaprezentować.
Ale starczy z pisaniem, pora na opis i prezentację.
Witajcie, jestem Jasar Nabhan i mam 6 lat. Mieszkam w Iraku, w małej wiosce blisko miasta Ar Rutbah. Nasz dom to mała lepianka, ale mieszka nam się dobrze. Mój tata Tarif Nabhan całymi dniami gdzieś biega, aż powiewa jego kefija i thobe. Targa z sobą zegarek i jakieć czerwone pałeczki ze sznurkiem i straszy ludzi. A ja zaraz pobiegnę do sąsiadów straszyć ich córkę moją żabą!! A kiedy dorosnę, to będę jak tata!!
Dodatkowe fotki: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=455537
Jak coś namieszałem ze zdjęciem, linkiem, to proszę o reprymendę.