Forum LUGPOL

już są przecież
http://shop.lego.com/ByTheme/Leaf.aspx?cn=691&d=70

Kiedy pierwszy raz ujrzałem ten zestaw w katalogu, od razu znalazł się na mojej liście "must-have 2011". Ludzik rewelacyjny, podobnie jak skarabeusz (kojarzy mi się trochę z władcą podziemi z Warcrafta III, a konkretniej z przywoływanymi przez niego żukami). Pod względem części zestaw też prezentuje się całkiem nieźle.

Recenzja jak zwykle na najwyższym poziomie :)

Der pisze:Czy to jest jakaś bardzo prosta konstrukcja, czy pojedyncza/nowa część?

O ile mnie wzrok nie myli, to chyba coś w ten deseń

KUKUS pisze: Ludzik rewelacyjny, podobnie jak skarabeusz (kojarzy mi się trochę z władcą podziemi z Warcrafta III, a konkretniej z przywoływanymi przez niego żukami).

No pięknie, właśnie chciałem to napisać, klikam na następną stronę a tu Kukus! :D
Zestaw must-have, tak samo jak ten z mumiami i motorkiem. I duużo chwytaków!

(kojarzy mi się trochę z władcą podziemi z Warcrafta III

"Nie śpię... już nie śpię" xD

Nie no, co by nie mówić - recenzja świetna, pełna żartobliwych zdjęć, zaś pseudo-impuls: sympatyczny, pełen dobrych rozwiązań, dodatków i perfekcyjnie zrobionej maszkary... choć skarabeusz w sumie wygląda tak milusio, że do rany przyłóż :D

Tak więc - fani przygody i Przygodowców - kupujmy :D

KUKUS pisze:Recenzja jak zwykle na najwyższym poziomie :)

Der pisze:Czy to jest jakaś bardzo prosta konstrukcja, czy pojedyncza/nowa część?

O ile mnie wzrok nie myli, to chyba coś w ten deseń

Dziękuję :) To coś tłumaczy. Zauważyłem później, że widać całkiem tą część na zdjęciu z woreczkami.


Co do całości zestawu.
NA NERUBIE!!

Piterko pisze:już są przecież
http://shop.lego.com/ByTh...spx?cn=691&d=70

Pytałem o regularne sklepy w kraju, bo nie stać mnie na sprowadzanie sobie z Hameryki.

HURAAA!!! Pierwszy zuczek zajawka!
Niech zyje seria faraonska! Dzieki Nori za dziewicza, jeszcze pachnaca fabrycznie recke!

Maciupenki impulsik, akcesoria skromne (znowu To Przeklete Udko!), ale i tak sobie go kupie. Musze to miec, tozto seria faraonska! Zawadiaka jest zawadiacki, a co najwazniejsze - ZOLTY jak prawdziwy minifig powinien byc. Nori, a porownaj go jeszcze do tego zawadiackiego kowboja z pierwszej serii minifigow :)
Robal jest rozkoszny, chociaz tez nie wiem dlaczego taki wymalowany.

Biologicznie to Lego dalo troche ciala, bo to wcale nie jest zaden skarabeusz egipski. Skarabeusze nie maja rogow na glowie.
Ten charakterystyczny rog to nasza dumnie samczyk europejskiego Rohatynca Nosorozca, rozpoznalam od razu, bo od dziecinstwa je spotykalam.. jednego nawet niechcacy bylam usmiercila i do dzisiaj sie wstydam.
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0614132521

W katalogu oficjalnym zestawów z tej serii na ten rok nie widziałem. Obawiam się że znowu będzie tak że tą serię dostanie np. Smyk i dowali swoje "dzikie" ceny. Trzeba będzie chyba kupować na allegro.

Dzisiaj sobie sprawiłem ten zestawik. I chciałbym napisać coś odnośnie figurki.
Pierwszą rzeczą, która zwróciła moją uwagę, to zaślepiony stud na główce. Nie mam za dużo figurek z ostatnich lat, ale np. w zestawach Atlantis główki były jeszcze ze znaczkiem Mercedesa.

Tak na marginesie. Wie ktoś dlaczego pojawiły się główki z dziurką? (Ja mam swoją teorię, za dwa dni napiszę)

Druga rzecz to rączki minifigów. Ramiona dokładniej. Od wewnętrznej strony mają napis LEGO i copyrighta. W porównywanej figurce Atlantis też tego nie było, ale już w C3PO z Landspeedera tak (choć tylko na jednej rączce).

Zwrócił ktoś uwagę na takie drobnostki?

greenblue, również posiadam ten zestaw, jednak główka minifiga ma u mnie normalny mercedesowy stud, a na ramionach brak napisów. Zaślepiony stud i napis na ramieniu pojawił się u mnie w zestawie 7306. Zerknąłem na pudełka i znalazłem ciekawostkę, w zestawie 7305 Scarab Attack, elementy pochodzą z Danii, Węgier i Czech, natomiast w zestawie 7305 do powyższych krajów dochodzą jeszcze Chiny.

Wie ktoś dlaczego pojawiły się główki z dziurką? (Ja mam swoją teorię, za dwa dni napiszę)

Oficjalne stanowisko Lego jest takie, że dziecko może się udławić główką ludzika. Jeżeli główka nie ma dziury (tak jak kiedyś - miały normalny stud) - trzeba robić nowego bachora.
Jeżeli zaś główka ma dziurkę - dziecko podobno może przez nią oddychać :)

Więc dlaczego teraz wprowadzili zaślepiony stud - oto jest pytanie !

Może do drastyczna metoda walki z nadmiernym przyrostem naturalnym w krajach azjatyckich? W końcu to tam robią teraz główki ze studem :)

To jest jakiś chory wymysł... A co jeśli główka utknie w gardle dziecka bokiem?
Dlaczego w ogóle o tym rozmawiamy?... ;-)

Przepraszam. To moja wina. Idę schować się w szafie.

Latwiej taka glowke nawinac na szyje ludzika bo powietrze "ucieka" mercedesem a nie po sciance. Kiedys jak sie sciagalo nowa glowke z torsu (bo kiedys tak bylo), slychac bylo "plop", bo robila sie malutka proznia. Teraz tego nima.