Forum LUGPOL

Od tych wszystkich okołokosmicznych rozmów zachciało mi się powrócić do tematu czerwonej floty. Ostatecznie ile można budować orków...? :D

Oczywiście jest to mocyk z serii "odstresowaczy", łącznie zajął mi ja wiem, ze 4 godziny? Po jednej wieczorem po pracy od wtorku... chociaż, pomysł a raczej inspirację, miałem już od bardzo dawna. Chodził mi po głowie myśliwiec na kształt AF Kato (jak zwykle, freespace 2), tyle że rzecz jasna, czerwony. Jako że generalnie jak buduję te latadełka to zależy mi przede wszystkim na tym aby były zwyczajnie ładne, proporcje z czasem wyewoluowały, choć tak na dobrą sprawę nie jestem przekonany czy to o to chodziło. Żebym to ja wiedział co mi się podoba...

Miniaturka linkiem jest.

Widziałem -> Fajne -> Takie powykręcane.

Ładna latajka, ale trochę karetkę przypomina, przez te białe krzyże.

Jumbo pisze:trochę karetkę przypomina, przez te białe krzyże.

Po pierwsze, na karetkach są czerwone. Po drugie, od dłuższego czasu na karetkach używa się węża Eskulapa wpisanego w wystylizowaną granatową 6-ramienną gwiazdkę i krzyża na nich nie uświadczysz.

Piekny jest. No i ten styl prezentacji, jak u nieodżałowanego Nnenna...
Najbardziej podoba mi się ogon, jak u jakiegoś morskiego stwora.

Czy można prosić o zdjęcie od dołu? I zdjęcie lifka w kokpicie?

Echhh, zawsze chciałem budować takie latadła, nie wiem czemu mi się to Castle przyplątało.

Sariel pisze:krzyża na nich nie uświadczysz.

Może chodziło o karawan?

Jumbo, to dlatego że dawno dawno temu chciałem zbudować statek szpitalny, ale miałem tylko czerwone klocki... no to stwierdziłem że skoro normalnie są białe i mają czerwony krzyż, to na odwrót też się da i już. A potem się okazało że to flaga szwajcarii :D

Sariel pisze:Po pierwsze, na karetkach są czerwone. Po drugie, od dłuższego czasu na karetkach używa się węża Eskulapa wpisanego w wystylizowaną granatową 6-ramienną gwiazdkę i krzyża na nich nie uświadczysz.

Ja starej daty jestem i kołaczą mi się po głowie takie oznaczenia:



A że odwrócone kolory. Toć napisałem, że mi przypomina, a nie że to jest karetka.

Hmmm, ale z Victorinoxem to mi się ewidentnie kojarzy. :D

Dzięki Jerac, po raz kolejny odebrałeś mi chęć zbudowania jakiegoś statku kosmicznego.
Coś mi to przypomina ale nie mogę sobie przypomnieć co. Jakieś robactwo?
Wracając do WH 40k widzieli już?

Mrutek pisze:Coś mi to przypomina ale nie mogę sobie przypomnieć co. Jakieś robactwo?

Jaskółkę która wpadła do wiadra z czerwoną farbą?

Mrutek pisze:Wracając do WH 40k widzieli już?

Oglądałem, mimo entuzjastycznego nastawienia - niestety słabizna. Na szczęście dosyć krótki.

Z miniaturki myślałem że to jakiś pojazd Eldarów z WH40 (tych wypuszczanych z Forge World). Po bliższych oględzinach stwierdzam że to to nie podobne do tychże pojazdów.
Mi się podoba.

Najlepsze moim zdaniem jest to uzbrojenie z przodu (to coś zrobione z części antenek). Tylko czemu 2010?

...i we wszystkich raportach w pracy też wpisywałem 2010... :D


Hippo - zapomniałem w końcu..

Czy można prosić o zdjęcie od dołu? I zdjęcie lifka w kokpicie?

Spód jest prawie identyczny jak góra, tylko że na czarno bo już czerwonych skosów nie miałem. Podwozia nie robiłem, skorupa jest tutaj elementem trzymającym, a nie okrywającym sztywną ramę, tak więc nie mogę żadnego skosu/płytki/daszki wywalić bo się coś na nim trzyma.

Co to jest lifek? Minifig? Żadnych luksusów w kokpicie nie ma, parę panelików i dwie rączki w charakterze sterów.

Jerac pisze:Co to jest lifek?

Ludek. Moja klawiatura mnie nie lubi. Dzięki!