Dziękuję za komentarze. MOC był robiony jeszcze w 2011 roku. Chciałem go zburzyć, ale stwierdziłem, że być może komuś przyda się instrukcja.
Patryku - gdyby film dalej nie działał, wciąż jest jeszcze link do zdjęć na BS-ie. Dla każdego coś dobrego ;)
Innos pisze:A tak swoją drogą to ta remixowana muzyka z Amigi jest hipnotyzująca. :)
Podobną muzyczkę wsadziłem do mojej wideo-recenzji modeli głównych z NXT. Akurat tak się składa, że udało mi się znaleźć darmowy program do robienia muzyki 8-bitowej i trochę sampli było przykładowych - oczywiście było ich więcej, ale nie wszystkie mi się podobały. A niestety muzykiem nie jestem i musiałbym długo się bawić z programem, żeby coś samemu od podstaw zrobić - chociaż może kiedyś...
L77 pisze:wygląd ma dość "bałaganiarski". Fajnie by było dodać trochę jakiś rurek i paneli sterujących, komputerów, monitorów, bajerów.
To prawda, ale jak już wspomniałem nie miałem ochoty modernizować MOC-a. Poza tym każdy może według własnej woli dodać jakiś element od siebie ;)
Filus pisze:Faktem jest, że trochę ubogo to wygląda, bez jakichś paneli sterujących, komputerów nadzorujących stan "pacjenta".
Jest jeden główny komputer - ten czarny tiles 2x2 z boku; oczywiście można zastąpić go tilesem z nadrukiem. Podobnie, jeżeli chodzi o dźwignię i guziki - można dać tak klawiaturę i będzie gites.
Filus pisze:Duży plus, za obróbkę pierwszego zdjęcia;)
Dzięki, ale to zdjęcie robiłem jeszcze w erze dinozaurów ;)
Tak sobie myślę, że jednak trochę by dało zamontowanie kabiny pod kątem...