[MOC] Janek Wiśniewski padł
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Lokalnie w sensie w Polsce.zgrredek pisze:No bez jaj! Nie wiem czy jest w Polsce ktoś kto nie widział tej sceny?Żbik pisze:Sam MOC wymowny, choć oczywiście zrozumiały tylko lokalnie.
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
- Mikolaj
- Posty: 1044
- Rejestracja: 2008-02-02, 18:55
- Lokalizacja: Międzychód
- brickshelf: Mikolaj93
- Kontakt:
-
Nie zamierzałem "być fajnym" i prawdę mówiąc nie wiem w którym miejscu mogłem kogokolwiek obrazić. Jak się ktoś czuje urażony - np. Ty Żbiku - to jest pw.Żbik pisze: Bycie fajnym nie polega na tym, że się mówi co się wie, tylko że wie się co się mówi. Wyobraź sobie, że wśród nas są ludzie, którzy w tych zawieruchach grudniowych '70 i '81 roku stracili członków rodzin i nie jest im obojętne kiedy ktoś sobie żarty z tego stroi.
Zapomniałeś też o tym, że ja też mam rodzinę, której przed 89 lekko nie było.
Przepraszam za naruszenie kolejnego tematu o smutnym losie Polaków. Już milczę.
Ostatnio zmieniony 2011-03-15, 17:07 przez Mikolaj, łącznie zmieniany 2 razy.
Ze smutku wory pod oczami jak Panasewicz.
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
Ja jednej rzeczy nie rozumiem. Jednej rzeczy odnośnie pojawiających się tu komentarzy w kwestii nauczania historii. U mnie jakoś i w podstawówce, i w gimnazjum, i w liceum udało się dotrzeć do PRL-u, a nawet gdyby nam się nie udało, to i tak miałbym to gdzieś - ja zawsze jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego miałem podręcznik przeczytany od deski do deski. Od tego są książki, żeby się dokształcać samemu. Co to za marudzenie: "A bo nauczyciel się nie wyrobił..."? Nauczyciel powie na lekcji parę słów (co ze studiów pamięta), a uczeń i tak ma za zadanie poznawać historię na własną rękę. Dla niektórych dodatkowym motywatorem powinno być takie coś, co się nazywa matura.
Już kończę offtop...
Sama praca w porządku, choć dla mnie za prosta. Można było pomyśleć nad nieco większą scenką z udziałem robotników i milicjantów.
Już kończę offtop...
Sama praca w porządku, choć dla mnie za prosta. Można było pomyśleć nad nieco większą scenką z udziałem robotników i milicjantów.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
Kolejny argument przemawiający na Twoją niekorzyść. Ale propos samego MOC-a.Mikolaj pisze:o smutnym losie p(!!)olaków
Cieszy fakt, że inspiracją do budowania może być zarówno karta z podręcznika do historii, jak i ekstra odjechana bryka. Zgodzę się z przedmówcą- jesteśmy przyzwyczajeni do takich scen i takich detali, że tu czuje się niedosyt. Mógłbyś się pokusić o szerszy punkt widzenia.
A co do lekcji historii. Kirysowaty ma rację, kto chciał, ten historii douczał się na własną rękę. Praktyka pokazuje jednak, że większości się nie chciało. Tematy dotyczące historii najnowszej są z reguły, z racji chronologicznego programu nauczania, zostawiane gdzieś na koniec. W czerwcu po wystawieniu ocen, krótko przed maturami. Nauczyciel służbista powie co trzeba i tyle. Brak szacunku, zainteresowania, pojęcia o tych sprawach u młodego pokolenia wcale mnie nie dziwi. Sam pod tym względem mega douczony nie jestem. I nie oszukuję się- lepiej nie będzie.
I kończąc offtop- czekam na rozszerzenie scenki.
Ostatnio zmieniony 2011-03-15, 17:20 przez Lord Vash, łącznie zmieniany 1 raz.
Still looking for my AFOL-boyfriend
modularmike.wordpress.com
modularmike.wordpress.com
Będę bronił Mikołaja - to chyba raczej Jego własna opinia niż złośliwość.... nie każdy musi lubić Ogniem i Mieczem albo Janek Wiśniewski padł - i wcale to nie oznacza braku szacunku dla osób które zginęły lub ucierpiały w tej czy innej dziejowej zawierusze :) Ja nie lubię zdarzeń historycznych które nastąpiły po Janie Sobieskim bo to polski okres Wielkiej Smuty a szacunek do wszystkich pokoleń uczestników kolejnych powstań mam ogromny gdyż Ci ludzie ryzykowali życiem, zesłaniem i katorgą.
- zgrredek
- Posty: 2259
- Rejestracja: 2007-12-10, 08:01
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- brickshelf: zgrredek
- Kontakt:
-
Nie dziwię się Mikołajowi, że miał takie skojarzenia. Być może miałbym podobne, gdyby nie to, że akurat film wszedł na ekrany i jest o nim głośno.
Scena z "Psów" jest GENIALNA! W tej krótkiej scenie zawiera się cała natura ubeckości.
Scena z "Psów" jest GENIALNA! W tej krótkiej scenie zawiera się cała natura ubeckości.
Ostatnio zmieniony 2011-03-15, 20:17 przez zgrredek, łącznie zmieniany 1 raz.
To prawda, ale docenić ją można jak się zna Człowieka z Żelaza (piosenka!). Pamiętam jakie wrażenie na mnie zrobiła ta scena w kinie - chyba największe z całych Psów. Byłem jednocześnie oburzony, nie mogłem uwierzyć że ktoś mógł coś takiego nakręcić, a w tym samym czasie czułem zachwyt, jak w 30 sekund można fantastycznie sportretować tą "grupę zawodową".zgrredek pisze:Scena z "Psów" jest GENIALNA! W tej krótkiej scenie zawiera się cała natura ubeckości.
Scenka wg mnie nie jest kompletna. Chociaż bruk trzeba dorobić. No i zmienić Jankowi ubranko.
Ostatnio zmieniony 2011-03-16, 11:40 przez Hippotam, łącznie zmieniany 1 raz.
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Jak zmieni to nie będzie jego praca. W porównaniu do "ćwiartki" ta i tak jest nadzwyczaj rozbudowana. Każdy ma inny sposób na klocki i wszystkie mogą być dobre.
Co do samej piosenki to wersja z "Psów" jako pochodna wydarzeń grudniowych jest też dobrym skojarzeniem, chociaż mi kojarzy się z tym pierwszym i polską punkową alternatywą.
A co do historii w latach komuny to chyba najbardziej zależała od nauczycieli, którzy ją prowadzili. Ja tą prawdziwą poznałem w domu i od pani od polskiego. Pani od historii była z tych "drugich" jak niestety większość nauczycieli w mojej szkole.
Co do samej piosenki to wersja z "Psów" jako pochodna wydarzeń grudniowych jest też dobrym skojarzeniem, chociaż mi kojarzy się z tym pierwszym i polską punkową alternatywą.
A co do historii w latach komuny to chyba najbardziej zależała od nauczycieli, którzy ją prowadzili. Ja tą prawdziwą poznałem w domu i od pani od polskiego. Pani od historii była z tych "drugich" jak niestety większość nauczycieli w mojej szkole.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
A teraz nie? Wg mojej nauczycielki od historii (starsza ode mnie może o 5-6 lat?) z LO ludzie w PRLu nie robili nic poza walką z systemem i staniem w kolejkach, a żywili się jedynie octem. Dość ciekawe podejście, nie powiem, niestety reprezentowane także w kinematografii - zapewne stąd komentarz Mikołaja.glaz_pimpur pisze:A co do historii w latach komuny to chyba najbardziej zależała od nauczycieli, którzy ją prowadzili.
Ostatnio zmieniony 2011-03-16, 11:39 przez TruckeR, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Mikołaju, myślę, że przy tak drażliwych tematach lepiej pomilczeć niż oddawać się złośliwości.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 46256.htmlkris kelvin pisze:Muzykę do piosenki skomponował (jak się później okazało) konfident SB.
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi