Forum LUGPOL

Hej :)

Nadszedł czas na drugi, zapowiedziany model. Również nawiązujący do serii Rock Raiders. Jest nim ciężka górnicza ładowarka.
Na początku budowy założyłem, że koniecznie muszę wykorzystać charakterystyczną dla tej serii dwu modułową (do niczego nie pasującą) dziwaczną kabinę. Efekt mojego założenia, jak i cały model oceńcie sami.

Taki cudak.




Filmik
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=eQ3oMdYrRaY[/youtube]

Galeria

Pozdrawiam.

Zaraz przyjdzie Longer i powie po co ta kabina się tak podnosi skoro chodniki niskie i nijak nie da się tak do góry podnieść (parafrazując Ani Mru Mru ze skeczu Smok) :D

Mnie się ogólnie bardzo podoba patent na działanie przedniej łyżki - proste a skuteczne, klimat RR widać na pierwszy rzut oka. Jedyną rzeczą która jest dość dyskusyjna moim zdaniem to koła. Pewnie gorzej by wyglądały ale jednak w RR przeważnie były takie "twarde" bez ogumienia, mam rację?

Bardzo fajna praca. Udane nawiązanie do RR. Co ciekawe, ten pojazd mi klimatem bardzo przypomina starsze modele LEGO, które były inne przecież od dzisiejszych a i tak bardzo klimatyczne.

Bardzo mi się podoba połączenie oraz proporcje kabiny z podwoziem. :) Świetne!

Całkiem przyjemny pojazd pasujący do oryginalnych zestawów, klimatem, konstrukcją i kolorami (przy okazji - nigdy nie rozumiałem, czemu kabina jest brązowa, skoro oprócz niej w całej serii brązowa była tylko skała). Ten patent z obracaną kabiną jest całkiem pomysłowy i praktyczny, przy założeniu, że korytarz kopalni jest wąski, ale dość wysoki, żeby pojazd bez problemu wjechał, wykopał co trzeba, a potem wyjechał z obróconą już kabiną :)

Junior pisze: Jedyną rzeczą która jest dość dyskusyjna moim zdaniem to koła. Pewnie gorzej by wyglądały ale jednak w RR przeważnie były takie "twarde" bez ogumienia, mam rację?

A i owszem http://www.bricklink.com/catalogItemIn.asp?P=30324&in=S . Nie użyłem ich w tym modelu bo były za szerokie. Próbowałem użyć tych też twardych, ale mi sie nie podobały ;p

Innos pisze:(przy okazji - nigdy nie rozumiałem, czemu kabina jest brązowa, skoro oprócz niej w całej serii brązowa była tylko skała)

Jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Może dlatego że podoba mi się że jest brązowa, w innym kolorze jej nie widzę.
Nie zapominaj o skalnym potworze, łańcuchu i śmigłach ;P

Innos pisze:Ten patent z obracaną kabiną jest całkiem pomysłowy i praktyczny, przy założeniu, że korytarz kopalni jest wąski, ale dość wysoki, żeby pojazd bez problemu wjechał, wykopał co trzeba, a potem wyjechał z obróconą już kabiną :)

Korytarz nie musi być wysoki wystarczy lekko podnieść kabinę i już można ją obracać :)

Dzięki za komentarze!

Bobofrutx pisze:Nie zapominaj o skalnym potworze, łańcuchu i śmigłach ;P

Potwór skalny to też skała jakby nie było :) Śmigła i łańcuch - ten sam paradoks co kabina, jednak to są mniej widoczne detale, kabina od razu rzuca się w oczy :)

Bobofrutx pisze:Korytarz nie musi być wysoki wystarczy lekko podnieść kabinę i już można ją obracać :)

Fakt, zasugerowałem się tym, że na filmie podnosiłeś kabinę na maksymalną wysokość. Czyli pojazd jest optymalny do warunków kopalnianych. Tym bardziej brawo za konstrukcję :)

Bobofrutx pisze:Korytarz

Chodnik.

Junior pisze:Zaraz przyjdzie Longer i powie po co ta kabina się tak podnosi skoro chodniki niskie i nijak nie da się tak do góry podnieść (parafrazując Ani Mru Mru ze skeczu Smok) :D

Ale... po co? :)
Mógłbym spróbować wymienić rzeczy które trzeba by zmienić żeby ta maszyna spełniała wymogi górnicze, ale z obecnej konfiguracji zostałyby z niej cztery koła i łyżka :D

A tak mamy bardzo fajną maszynę, która powinna jednak być limonkowa z pomarańczową łyżką :P