Dane techniczne Seria: Technic
Rok premiery: 1998
Liczba klocków: 27
Liczba figurek: 0
Spis cześci: Bricklink Brickset Lugnet Peeron
Cena:
Bricklink: Używane już od 4 zł, Nowe od 7 zł
Polskie sklepy: brak,
Allegro: ok. 10 PLN
Zestaw trafiłem jakiś czas temu na allegro, przeglądając zestawy „Technic” w innych działach niż „Technic”. Zestaw ten był wrzucony miedzy zestawy City, obejrzałem go sobie – jak się okazało był to zestaw promocyjny paliw Shell. Tak więc sprawdziłem ilości części oraz jakość i już miałem go sobie darować, gdyby nie fakt że kosztował 10 złotych, a przesyłka była „gratis”, stwierdziłem że 10 złotych to nie majątek i zakupiłem go.
Opakowanie i instrukcja
Pudełeczko w którym znajdujemy klocki jest malutke, zrobiony z delikatnego kartonu, koloru żółtego. Oprócz standardowego znaczka LEGO Technic znajdziemy tutaj znaczek stacji paliw Shell.
Z przodu kartonika widzimy nasz główny i jedyny model, czyli motorek. Po bokach mamy pokazany motor w momencie jak zadziałał „gumowy amortyzator”. Z kolei z tyłu opakowania znajdują się inne zestawy z kolekcji Shell’a.
Klocki i instrukcja
W kartoniku znalazł się jeden woreczek z klockami, dwie gumki, instrukcja i… naklejka z numerem dziesięć (szczerze powiedziawszy nie wiem do czego, bo na modelik się na pewno nie zmieści).
Ilość klocków ilością nie poraża, bowiem dostajemy ich aż 27.
W większości są to standardowe elementy Technic, dla mnie niewątpliwym plusem są koła, mimo posiadanych wszystkich elementów, motorku zbudować nie mogłem, gdyż nie posiadałem tych kół:
Yellow Wheel with Split Axle hole, with Black Tire Offset Tread (3482 / 3483)
Instrukcja składa się z jednej kartki, na jednej stronie mamy pokazaną instrukcje budowy motorku, a na drugiej mamy reklamy – połowę kartki zajmują pozostałe modele z kolekcji Shell, a drugą połowę zajmuje reklama zestawu z serii Technic Competition.
Modele
A właściwie jeden model. Buduje się go szybko i sama budowa przebiega nadzwyczaj bezproblemowo (chyba dlatego że ma tak mało elementów).
Zaczynamy budowę od tylniego światła, a już po 3 krokach mamy:
Po 6 krokach budowy mamy już bak, tylnie światło, a teraz dokładamy tylne koło:
Przy kroku numer osiem dokładamy kierownicę oraz przednie koło:
Po około dwóch minutach budowy i 10 punktach w instrukcji otrzymujemy nasz motor crossowy.
Jak przystało na zestaw technic, motor posiada jedną funkcję!
Jest nią gumowy amortyzator, niby niewiele ale zawsze coś. ;)
Po budowie zostały 3 standardowe klocki zapasowe:
Podsumowanie
Zestaw niby niczym niewyróżniający się, spodobał mi się tak, że odkąd go zakupiłem cały czas zdobi mi półkę. Ileż uroku może tkwić w kilku elementach technic, a przeglądając inne zestawy w Internecie dowiedziałem się że nasz motorek ma kilku „braci”, inne zestawy które można uznać za kolekcję „mini motorów”. Zestaw ten natchnął mnie by zebrać całą kolekcję tych zestawów… i o dziwo mi się udało (a jeśli uda mi się ta recenzja to wkrótce kolejne motorki z serii).
Za
Mały zestaw za małe pieniądze
Jak na taki mały zestaw to dobrze się prezentuje
Przeciw
nie mam nic do dodania
Bonus (^_^)
Bazując na tej prostej instrukcji i dokładając 4 inne koła stworzyłem model alternatywny - Quad.
PS. Moja pierwsza recenzja, krytyka mile widziana ;)
O ile wam się spodoba to w kolejce czekają kolejne zestawy...
Jestem tego zdania że każdy zestaw zasługuję na recenzje, nawet ten najmniejszy.
Ostatnio zmieniony przez Yogi 2011-03-20, 23:54, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 41 Dołączył: 02 Lut 2005 Wpisy: 926 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-03-23, 16:48
Yogi napisał/a:
Jestem tego zdania że każdy zestaw zasługuję na recenzje, nawet ten najmniejszy.
Chyba powtórzę dokładnie to co wspomniał X-Yuri, jak recenzja jest porządna, to jak najbardziej nawet takie pchełki na nią zasługują.
Co do tajemniczych naklejek, w każdym zestawiku z tej mini serii Shella była mała naklejka z numerkiem tożsamym z tym zamieszczonym na instrukcji, więc prawdopodobnie najlogiczniejszym wytłumaczeniem ich obecności, jest przydatność ich podczas zbierania całego zestawiku (hm, czyżbym znowu powtarzał za X-Yuri? ;)).
Ale naprawdę ważną informacja jest to, że w tej serii były aż dwa zestawiki z Adventurers, a na deser jeszcze tratwa!
_________________ Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs
Ostatnio zmieniony przez nori 2011-03-23, 16:48, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2007 Wpisy: 183 Skąd: Warsza
Wysłany: 2011-03-23, 22:27
Yogi napisał/a:
Jestem tego zdania że każdy zestaw zasługuję na recenzje, nawet ten najmniejszy.
Zestaw zasługuje
A te adventurersy były na allegro kiedyś tam, i tratwa i jeszcze kilka innych. Tylko nietoperzy nie widziałem. I te zestawiki były w przystępnych cenach. Po 7 zł czy coś koło tego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum