10013 Open Freight Wagon

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Hezar
Posty: 933
Rejestracja: 2016-08-29, 17:30
Lokalizacja: Oberschlesien

10013 Open Freight Wagon

#1 Post autor: Hezar »

Recenzja 10013: Open Freight Wagon

Obrazek


Dane techniczne

Seria: Trains
Podseria: My Own Train
Rok produkcji: 2001
Liczba klocków: 121
Spis części: BrickLink
Cena (w momencie publikacji opisu): BrickLink: od ~111 zł do ~255 zł (MISB); od ~114 zł do ~284 zł (używany)

Lugnet, Peeron, BrickLink, Brickset


Opakowanie

Adekwatne do zawartości, wykonane z dość grubego kartonu pudełko, którego boczne ścianki wydają się być na pierwszy rzut oka stosunkowo wąskie, w porównaniu do podobnej wielkości opakowań.
Po dokonaniu pobieżnych pomiarów, uzyskujemy w przybliżeniu następujące długości boków: 29cm x 19cm x 5cm.
Podseria, do której należy opisywany zestaw, charakteryzuje się indywidualną szatą graficzną opakowań, która jednoznacznie określa, z jaką linią pociągów Lego mamy do czynienia.
Główne tło utrzymane jest w różnych odcieniach barw pomarańczowej i zielonej, a składają się nań kompozycje zdjęć składów kolejowych z przełomu XIX i XX wieku, oraz przechodzące jedna w drugą, podłużne smugi, we wspomnianych wyżej kolorach. Dopiero na tak przygotowanym podkładzie projektanci umieścili te właściwe, najistotniejsze grafiki. A więc po kolei:
  • Przednia ścianka przedstawia model wagonu w całej okazałości, powyżej umieszczono duży napis „My Own Train” informujący o przynależności do tejże podserii, a także tradycyjnie już typowe elementy, takie jak logo producenta, numer zestawu, przedział wiekowy, czy też ilość elementów:

    Obrazek
  • Tylną ściankę zajmują przede wszystkim zdjęcia pozostałych czterech wagonów wchodzących w skład linii „MOT”, dodatkowo logo firmy wraz z używanym przezeń sloganem reklamowym oraz informacja dotycząca jej strony internetowej:

    Obrazek
  • Powierzchnie ścianek bocznych w przeważającej większości zajmują typowe informacje i ostrzeżenia w kilku językach.
    Dziwić może nieco fakt, iż to, co zazwyczaj mieści się na jednym boku, tutaj musi zapełniać aż trzy:

    Obrazek

    Obrazek

    Obrazek
  • Czwarta ścianka przedstawia dla odmiany leciwy, klockowy parowóz w dwóch wersjach i wariantach kolorystycznych, który również uzupełnia szeregi podserii:

    Obrazek
Samo pudełko otwieramy w tradycyjny, dobrze wszystkim znany sposób:

Obrazek


Zawartość

Wewnątrz opakowania znajdziemy dwa woreczki z klockami, luzem płytkę bazową nadwozia wagonu wraz z parą magnesów oraz oczywiście instrukcję budowy:

Obrazek Obrazek

Sama instrukcja zaskakuje prostotą. Otrzymujemy tutaj zszywaną książeczkę o objętości zaledwie dwunastu stron, wykonaną z typowej grubości kredowego papieru. Żadnego zdjęcia zestawu na pierwszej stronie, żadnych reklam innych zestawów, wreszcie żadnych dziwnych ostrzeżeń czy też zbędnych informacji.
Zawartość to tylko dziewięć kroków budowy naszego modelu, wraz z kilkoma krótszymi podetapami składania. Na dobrą sprawę, nie ma tu nawet typowych mini-wykazów elementów niezbędnych do ukończenia danego kroku. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że tylko przy niektórych etapach zaznaczono wybiórczo elementy potrzebne do budowy, reszty - jak w przypadku starszych zestawów - trzeba się doszukać analizując rysunek. Pomimo takiego układu, całość jest czytelna i pozbawiona błędów.
Przykładowa strona:

Obrazek


Elementy

Zestaw, jak zaznaczyłem na początku, liczy sobie 121 elementów, wśród których znajdziemy:
  • 51 klocków w kolorze czarnym:

    Obrazek
  • 36 elementów brązowych:

    Obrazek
  • 26 części niebieskich:

    Obrazek
  • Po cztery klocki jasnoszare i ciemnoszare:

    Obrazek Obrazek
Jak widać, ilość oraz różnorodność kolorystyczna budulca nie powala na kolana. Dodatkowa analiza częstości występowania, również nie pozostawia najmniejszych złudzeń - na klockowe rarytasy nie ma tu co liczyć.


Model

... a więc czteroosiowy wagon towarowy, przystosowany do transportu drewna.
Układając sobie wstępny plan recenzji zastanawiałem się, czy warto zaprezentować kilka etapów składania tego zestawu. Z pomysłu tego jednak prędko zrezygnowałem. Dlaczego?
Otóż budowa wagonu przebiega bardzo szybko i trwa zaledwie kilka, bądź też kilkanaście minut, w zależności od osobistych preferencji budowniczego.
Praktycznie zerowy stopień skomplikowania konstrukcji oraz nieco ponad sto elementów nań się składających powoduje, że model można spokojnie złożyć spoglądając tylko na zdjęcie z przedniej ścianki pudełka, o otwieraniu instrukcji nawet nie wspominając.
Oto jak prezentuje się nasz wagon w całej okazałości:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek


„Koń, jaki jest, każdy widzi”

Gotowy model nie wyróżnia się niczym szczególnym: Ot, para skrętnych wózków w podwoziu, nadwozie składające się z niebieskich burt z podwyższeniami w części przedniej / tylnej oraz słupków ograniczających po bokach, całość załadowana trzema balami „drewna”, zabezpieczonymi przed przemieszczaniem za pomocą łańcuchów i specjalnych ograniczników (barierek).
Wagon jak najbardziej może się podobać, jednak zachwytów publiczności raczej nie wzbudzi. W mojej ocenie jest po prostu bardzo średni, taki zwykły, a nawet nijaki.
Myszkując po sieci w poszukiwaniu oryginału, udało mi się natrafić na kilka marnych fotek, dających dość ogólny obraz tego, na czym projektant mógł się wzorować.
Sam rodzaj wagonu nie jest w zasadzie jakiś wyjątkowy, trudno jest zatem specjalnie się tu czepiać. W prostocie też w końcu jest jakaś metoda, a że można było lepiej, to przecież widać od razu...


Słowem komentarza końcowego

Tym razem obędzie się bez zachwytów. 10013 to zestaw mocno przeciętny, który nie daje nam żadnych podstaw do tego, by jakoś specjalnie się nim zainteresować - no chyba że jest się kolekcjonerem, fanatykiem serii „Trains”, albo zwyczajnie ma się mnóstwo forsy.
Podsumowując krótko: Niczym nie zaskakuje, niewiele oferuje, urodą nie grzeszy, a swoje kosztuje.

Conrack1410

#2 Post autor: Conrack1410 »

Podsumowując krótko: Niczym nie zaskakuje, niewiele oferuje, urodą nie grzeszy, a swoje kosztuje
Idealnie powiedziane :-)

Dziękuję za recenzję . Zestaw niestety nie ma w sobie nic czym mógłby mnie zainteresować . Z drugiej strony nieczęsto się go spotyka więc niech służy jako ciekawostka. Szkoda ,że ma wygórowaną cenę w stosunku do tego co oferuje.

Warto dodać ,że jest skonstruowany bardzo podobnie do wagonów z zestawu 4565.
Patrząc na Twoje zdjęcia widać ilustracje jeszcze 4 innych wagonów - ten jest ewidentnie najsłabszy z całego grona.
Ostatnio zmieniony 2011-03-28, 19:36 przez Conrack1410, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#3 Post autor: nori »

Dzięki za kolejną świetną recenzję. Seria "My Own Train" ma w sobie coś takiego, że przyciąga wzrok, jednak ogromnym minusem są niestety ceny tych zestawów.
Rewelacyjne zdanie podsumowujące - nawet Ci się "rymneło". ;)
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

rh

#4 Post autor: rh »

Hezar pisze:Myszkując po sieci w poszukiwaniu oryginału, udało mi się natrafić na kilka marnych fotek, dających dość ogólny obraz tego
Szkoda, że chociaż jednej tu nie wrzuciłeś.

Co do zestawu - w ogóle mnie nie przekonuje. Jest zwyczajnie słaby. O ile część z barierkami mi się nawet podoba, to te ścianki na końcu - kompletnie ich nie rozumiem ...

Hezar
Posty: 933
Rejestracja: 2016-08-29, 17:30
Lokalizacja: Oberschlesien

#5 Post autor: Hezar »

rh pisze:Szkoda, że chociaż jednej tu nie wrzuciłeś.
Miałem taki zamiar, jednakże zdjęcia, które udało mi się znaleźć, były nie dość że słabej jakości, to jeszcze naprawdę niewielkich rozmiarów.
Publikacja czegoś takiego najzwyczajniej w świecie zepsułaby ogólny wygląd i przejrzystość recenzji, toteż po prostu to sobie darowałem :^)

ODPOWIEDZ