Forum LUGPOL

Takie tam.
Kolejna próba zrobienia tej słynnej panoramicznej szyby. W zasadzie całe autko powstało w trakcie dzisiejszego wyścigu F1 ;>



EDIT: #2

Fajny, fajny
...kto twierdzi, ze czegostam sie nie da zbudowac ?
Powiedz co to za auto, bo sie nie znam i nawet nie wiem jak szukac.

Ni. Jak ktoś zgadnie to się dowiem czy wiadomo o co chodzi ;D

Chociaż to wątpliwe, w tej skali nigdy nie udało mi się zrobić ładnego samochodu...

wygląda jak Chevy Impala/Bel Air '59.
Jak się trzymają te wewnętrzne przednie światła? łapki? naklejki?

Bardzo przyjemny samochodzik. Szyby fajnie wyglądają i są zdecydowanie na plus. Za to tył jest dziwny. Ta skrzydłopodobma karoseria wygląda dziwnie.

Na wężyk pneumatyczny. Tam jest dziura głębokości prawie 2 płytek, więc wężyk ciasno siedzi i krawędź "kropki" jest wklinowana między drugą a wężyk.

Zadanie postawiłeś przed sobą ambitne, ale wyszło tak sobie. Przód jest za gruby i ginie cała lekkość oryginału.

Jedyne zadanie jakie sobie postawiłem to ta szyba. Resztę wiedziałem że skopię, tym bardziej że budowałem z tego co było pod ręką a nie tego co byłoby najlepsze, tak więc się tym jakoś specjalnie nie przejmowałem ;)

Jerac pisze:Jedyne zadanie jakie sobie postawiłem to ta szyba.

To szyba jest faktycznie świetna.

Miałem sobie odpuścić, ale jakoś tak mi się nie chciało, i...



Chyba lepiej. I znacznie bardziej "uporządkowany", co prawda kosztem bałaganu w środku, ale kit z tym.

Duuużo lepiej.
Ciekaw jestem jak się trzyma ten podwójny skos za przednim kołem.

Minifigowa rączka, rzecz jasna. Ostatnie minifigi z nich oskubałem.
Chociaż jak tak teraz myślę, można było dać po prostu skosik 2x2 a nie 1x2, i zamocować go jakoś na zawiasie od wewnętrznej strony kół - no ale trudno. Trzyma się.

(nawiasem mówiąc, jak ktoś ma na sprzedaż ~200 nieżółtych rączek w rozsądnej cenie, chętnie kupię.)

Trudne zadanie sobie postawiłeś Panie Jerac ;P Teraz chevy z poprawkami wygląda o niebo lepiej, przynajmniej według mnie.

Teraz przydałoby się wiadro chromu :D

A przynajmniej chromowane naklejki.

Czy "o niebo lepiej" to znaczy już ok? Dla mnie ta skala to jedno wielkie zgadywanie...

Dla mnie już pierwsza wersja była wystarczająco dobra, żeby od razu poznać samochód. W wersji drugiej tylne skrzydła wyglądają bardziej naturalnie. Z przodu niestety grill jest węższy, i zderzak się zaokrąglił. Nie jestem pewien czy im to wyszło na zdrowie. Nie dało by się opuścić świateł i grilla ciutkę niżej? o płytkę albo pół? paten z nadkolem ze szczytu przekozacki.