Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-21, 11:08 [MOC] Humvee
Wrzucam tutaj, bo ani to MT ani TrTr.
Dane techniczne:
Wymiary: dł. 53s / szer. 26s (buda 24), wysokość 24s (nie licząc anten)
Waga: 2.319 kg
Zawieszenie: pełne niezależne z osiami portalowymi
Napęd: 1 x XL z przełożeniej 8.3:1 (niższy bieg) i 3:1 (wyższy bieg)
Silniki: 2 x PF Medium, 1 x PF XL, 1 x mikromotor
Prawie rok temu szalałem na TrTr małym H1 dopóki nie zerwał się w nim łańcuch. Parę miesięcy potem natknąłem się na prawdziwego H1 zaparkowanego na ulicy, i jak go sobie dokładnie obejrzałem to wyszło że mój model był słaby i wypadałoby się poprawić :)
W drugim podejściu bardzo chciałem zrobić poprawne zawieszenie H1, czyli niezależne z osiami portalowymi. Jak wiadomo, łatwo zbudować albo to albo to - problem pojawia się przy łączeniu jednego z drugim. Jakoś tam sobie poradziłem, ale zawieszka wyszła szeroka na 23 study razem z kołami, a jednocześnie buda zeskalowana do kół miała być szeroka na 24 - czyli wszystko pasowało, nie licząc faktu że nie była to skala dopuszczalna w TrTr. Mając do wyboru H1 z realistycznym zawieszeniem jeżdżącego w kategorii open, albo znów jakieś uproszczone dziadostwo na kolebkach, wybrałem to pierwsze.
Od strony mechanicznej model ma zawieszenie niezależne zrobione bez użycia części 'dedykowanych', ze zwolnicami z redukcją 3:1 wchodzącymi częściowo w koła (patent Smyka). Każdy wahacz jest zawieszony na dwóch krótkich twardych amorach. Przeniesienie napędu odbywa się przez knoby i przez 2-biegową skrzynię biegów korzystającą z patentu Emila na przesuwanie silnika (więcej o skrzyni tutaj). W sumie mamy tu 4 silniki: napęd, skręt, zmiana biegów oraz kręcenie kierownicą mikromotorem, przy czym to ostatnie należy uczciwie przypisać mojemu lenistwu a nie trudnościom technicznym w połączeniu kierownicy z układem skrętu. Model wykorzystuje 4 kanały IR, w tym czwarty do włączania świateł.
Od strony estetycznej - starałem się odwzorować wersję wojskową, nie cywilną, stąd zresztą nazwa. Różnice polegały m.in. na zupełnie innym układzie świateł z tyłu, na wnękach na kanistry po bokach z tyłu, a także na dodaniu snorkela na wydechu, co jest wielką rzadkością i o ile wiem nie występuje poza wersją militarną. Postanowiłem się wypiąć na stękanie że czarny to zło i zbudować model czarny od stóp do głów - uważam, że wygląda tak o niebo lepiej od poprzedniej wersji. W nadwoziu otwiera się wszystko co powinno, czyli maska (z zapięciami po bokach i snorkelem na wlocie paliwa pozostającym w miejscu kiedy maska się otwiera), wszystkie 4 drzwi oraz tylna klapa dzielona na dwa. Na masce znalazł się dodatkowo bull bar, znany też jako łapacz krów, który jest opcjonalny i można go łatwo zdjąć (a nawet trzeba jeśli chce się otworzyć maskę). We wnętrzu znalazło się miejsce na dwa przednie fotele i szczegółową radiostację pomiędzy nimi. Tylne fotele w wersji militarnej to proste składane siedziska, praktycznie niewidoczne z zewnątrz, więc pominąłem je i wykorzystałem to miejsce na małe siłowniki do zmiany biegów. Z tyłu kabiny znalazło się miejsce na baterię i dwa odbiorniki IR wypuszczone na dach.
Model ładnie dał ciała na rajdzie - o ile pierwszą sekcję przejechał ładnie, i nawet z użyciem obu biegów, o tyle na drugiej się rozkraczył ponieważ trzy z8 które inteligentnie umieściłem rzędem przy każdej osi, poprzesuwały się i zaczęły się mielić. Dodatkowo przednie koła miały tendencję do zmieniania geometrii na dowolną, co jak przypuszczam wynikało z luzów w konstrukcji wahaczy.
Podziękowania dla Smyka za doping, oraz dla Mr.Z za uchwycenie tej krótkiej chwili na rajdzie kiedy model jeszcze jeździł. Trzeciego H1 nie zbuduję, obiecuję :)
Mi się Humvee ogromnie podoba, mam wrażenie że zwrotnice faktycznie wydają się bardzo delikatne - na filmiku przy prezentacji zwrotnicy widac ze zwrotnica wypina się z wahaczy. Sam stosuje siostrzane rozwiązanie jednak bardziej zabudowane.
Jeśli ktoś (z Wawy) pożyczy mi 2 takie klocki http://www.bricklink.com/search.asp?q=92907 opublikuję na BS-ie rozwiązanie chyba najbardziej przemyslane na zawieszenie niezalezne.
L
P.S. Jeden z dwóch najładniejszych pojazdów na rajdzie (oprocz Humvee jeszcze zielona tatra przyciągała mój wzrok)
_________________ nothing 0%
Ostatnio zmieniony przez lyyar 2011-04-21, 12:19, w całości zmieniany 3 razy
kris kelvin [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-21, 13:21
Jedna z nielicznych trialówek, którą widziałem na żywo. I prezentuje się naprawdę pięknie. Zdjęcia (nawet najlepsze) nigdy nie oddają piękna klocków jak zauważyłem. O reszcie się nie wypowiadam, ale cała ta mechanizacja jest zbędna.
Selvento [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-21, 20:14
Świetne Humvee tylko mam jedno "ale":
Po kiego montować snorkel na wydech? A poza tym jest za gruby.
O mechanizmach nie będę dużo gadał bo dla mnie to ideał. :>
Wiek: 46 Dołączył: 24 Cze 2009 Wpisy: 387 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-22, 16:32
Wydech do góry chroni właśnie silnik przed zalaniem, co jest szczególnie ważne gdy jest on wyłączony, a samochód ciągle tkwi w bagnie czy innej rzece. Poza tym, jeżeli pojazd tkwi w przeszkodzie wodnej i z jakiegoś powodu stoi to bąble spalin mogłyby przedostać się do wnętrza i zatruć załogę (ratowałem kiedyś takiego zaczadziałego z 4x4).
Ponadto gdy pojazdy stoją w ciasnej formacji to by sobie w nosy smrodzili.
Co do grubości to sądzę że jest ok albo blisko ok, bo trzeba pamiętać o osłonie termicznej rury, a sama rura może mieć 80 mm średnicy jak nie lepiej.
_________________ Lepsze jutro było wczoraj, a świat zamienił wrażliwość na wydajność !
Wydech jak wydech, najważniejsze by woda nie dostała się do filtra powietrza. Jeżeli tak by sie stało, to woda wpada do komory silnika, a że jest nieściskalna to łamie korbowód i zawory jak zapałki. No i po zawodach.
Taki kominek najczęściej wystaje obok słupków przedniej szyby.
Szkoda, że nie dodałes tego detalu w swoim pojeździe.
Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-22, 19:43
Jeśli mówisz o wlocie powietrza to jest tam gdzie powinien - wystaje z maski przed samą szybą po stronie pasażera, z filtrem, o ile mi wiadomo, w tej okrągłej 'czapie'. Może być oczywiście wyższy, nie jestem pewien czy w oryginale montuje się go na stałą wysokość, czy jakoś wysuwa, w każdym razie wyższego nie robiłem bo w warunkach rajdowych za łatwo by się łamał.
Szkoda, że nie dodałes tego detalu w swoim pojeździe.
To go już do reszty pogrąża!
A tak na serio to bardzo fajnie wyszedł od strony wizualnej. W czarnym mu znacznie lepiej niż w DBG jak było z Twoim poprzednim Humvee. Szkoda, że mechanika znowu nawaliła ale liczę, że w końcu powstanie coś co nie będzie chrupało na trasie :) Jestem zdziwiony, że takie liche zwrotniczki wytrzymały ale wierzę na słowo.
_________________ Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
Bryczka bardzo ładna. Hummer pełną gębą.
Jeśli chodzi o walory jezdne jest trochę słabiej. O zawieszce z przodu już pisali. Wydaje mi się, że do trialu powinien być jeszcze zredukowany na szybkości.
Moim zdaniem to najładniejsze auto pierwszych zawodów GPM 2011.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum