[MOC] Volvo FH12-500 10x4...
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- screamer
- Posty: 43
- Rejestracja: 2009-02-21, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: screameroni
- Kontakt:
-
Model bardzo bardzo udany, zgadam się w kwestii opon z JUNIREM. Myślę że jak by ujednolicić opony i dodać coś czarnego na nadkolach to optycznie było by ok. Może by dokleić czarne naklejki nad kołami imitujące nadkola. Albo użyć czarnych klocków. Model może śmiało startować do działu MT. Gratulacje mam nadzieje że zgłosisz go do MOCa miesiąca. Masz mój głos :)
What's your favourite scary movie?!
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2454
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Oryginał na którym się wzorował jej nie ma...Junior pisze:brak czarnej obwódki nadkola, a to myślę również optycznie zmniejsza ilość "czerwonej masy" która nie wpływa korzystnie na proporcje w przypadku Twojego MOCa.
Standardowo narzekając: koła, i martwi mnie, że jednak poszedłeś na łatwiznę z naklejkami atrap z przodu...
Poza tym model na miniaturkach wygląda jak zabawka odlana z plastiku więc bardzo fajnie :)
Ostatnio zmieniony 2011-06-06, 19:52 przez eric trax, łącznie zmieniany 1 raz.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
Jest szansa i na pewno zrobię więcej zdjęć i w większej ilości! Nie sądziłem, że model zrobi aż takie wrażenie, dlatego przysiądę nad zdjęciami jak tylko będę miał chwilkę wolnego. Spróbuje go też trochę rozebrać i pokazać więcej szczegółów.M_longer pisze: To istnieje szansa na większe zdjęcia w większej ilości? Czy nie bardzo? :D
Pozdrawiam Athaal
Powiem tak. Ciężarówka mi się podoba, widać co to za model, czerwony dodaje uroku, a fakt, że wszystko działa jest dodatkowym atutem.
Natomiast poruszona tu już kwestia skalowania, to pierwsze co rzuca się w oczy. Albo koła są za małe, albo ciężarówka za duża. Obstawiam za tym drugim. Nie wątpię, że go skalowałeś, liczyłeś itd itp, ale niestety liczby mogą kłamać, zaś oko w tym temacie zazwyczaj mówi prawdę. Zwróć na to uwagę następnym razem:)
Druga rzecz, która mi się nie podoba to fakt, że masz różne koła na różnych osiach. Zdaję sobie sprawę, że portfel krzyczy, ale przy tej skali projektu warto zwrócić uwagę na takie sprawy:)
Natomiast poruszona tu już kwestia skalowania, to pierwsze co rzuca się w oczy. Albo koła są za małe, albo ciężarówka za duża. Obstawiam za tym drugim. Nie wątpię, że go skalowałeś, liczyłeś itd itp, ale niestety liczby mogą kłamać, zaś oko w tym temacie zazwyczaj mówi prawdę. Zwróć na to uwagę następnym razem:)
Druga rzecz, która mi się nie podoba to fakt, że masz różne koła na różnych osiach. Zdaję sobie sprawę, że portfel krzyczy, ale przy tej skali projektu warto zwrócić uwagę na takie sprawy:)
Ride Your Way!
Poniekąd racja ale oryginał ma tak o:eric trax pisze:Oryginał na którym się wzorował jej nie ma...
A ta czarna część z tyłu jest dość charakterystyczna i dzięki temu kabina nie sprawia wrażenia takiego kloca. Zdecydowanie brak tu ażurowości niektórych elementów... jest tak... niemiecko...
Mniejsze są w oryginale ale średnice kół a nie same profile opon i o to tutaj się rozchodzi... tyle tylko że moim zdaniem jest to gra nie warta świeczki, prędzej ktoś pomyśli jak stpman niż zauważy na prawdziwym zdjęciu te mniejsze koła.rh pisze:Co do tych różnych kół - czy tylko mi się wydaje, że model ma tak jak pierwowzór - czyli jednak te na osi trzeciej i czwartej faktycznie są mniejsze?
Always look on the bright side of life...
Zastanawiałem się skąd wynika to, że koła w Lego - pomimo, że dobrze skalowane - optycznie są za małe. Jest to już nie pierwszy projekt z takim przypadkiem.
I chyba znalazłem odpowiedź. (H)eureka!
Otóż prawdziwe ciężarówki mają robioną przymiarkę do zdjęcia najczęściej z poziomu głowy fotografa. Czasem jest to wysokość górnej krawędzi opony. Ciężarówka jest znacznie wyższa, więc fotograf musi podnieść obiektyw wyżej, zastosować szeroki kąt i opona na zdjęciu prezentuje się przerysowana, bo znajduje się najbliżej.
Nawet jeśli fotograf zastosuje normalna ogniskową obiektywu i odejdzie dalej od ciężarówki by objąć ją całą w kadrze, to wciąż najbliżej są opony i dolna część ciężarówki.
Natomiast fotografując Lego, większość zdjęć robiona jest z nad ciężarówki umiarkowanie szerokim kątem, a zatem minimalnie przerysowuje się górę ciężarówki, a pomniejsza optycznie opony.
Warto zrobić prosty test i ustawić obiektyw jak najniżej (może nawet poniżej poziomu, na którym stoi ciężarówka) z dosyć bliska, delikatnie pochylając obiektyw ku gorze i wtedy koła wyjdą OK :-).
I chyba znalazłem odpowiedź. (H)eureka!
Otóż prawdziwe ciężarówki mają robioną przymiarkę do zdjęcia najczęściej z poziomu głowy fotografa. Czasem jest to wysokość górnej krawędzi opony. Ciężarówka jest znacznie wyższa, więc fotograf musi podnieść obiektyw wyżej, zastosować szeroki kąt i opona na zdjęciu prezentuje się przerysowana, bo znajduje się najbliżej.
Nawet jeśli fotograf zastosuje normalna ogniskową obiektywu i odejdzie dalej od ciężarówki by objąć ją całą w kadrze, to wciąż najbliżej są opony i dolna część ciężarówki.
Natomiast fotografując Lego, większość zdjęć robiona jest z nad ciężarówki umiarkowanie szerokim kątem, a zatem minimalnie przerysowuje się górę ciężarówki, a pomniejsza optycznie opony.
Warto zrobić prosty test i ustawić obiektyw jak najniżej (może nawet poniżej poziomu, na którym stoi ciężarówka) z dosyć bliska, delikatnie pochylając obiektyw ku gorze i wtedy koła wyjdą OK :-).
3dom - idealny przykład.
Dodam jeszcze podsumowanie prostszym językiem: jeśli musisz sfotografować ciężarówkę koniecznie z góry, to cofnij się maksymalnie do tyłu (minimum kilka kroków) i użyj zooma.
Jeśli zaś fotografujesz ją będąc blisko, to połóż się z aparatem na ziemię - do poziomu jej kół, maksymalnie drzwi (ale nie wyżej).
Dodam jeszcze podsumowanie prostszym językiem: jeśli musisz sfotografować ciężarówkę koniecznie z góry, to cofnij się maksymalnie do tyłu (minimum kilka kroków) i użyj zooma.
Jeśli zaś fotografujesz ją będąc blisko, to połóż się z aparatem na ziemię - do poziomu jej kół, maksymalnie drzwi (ale nie wyżej).
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Ja bym wskazał na dwa inne powody: kształt kół Lego - balony optycznie wydają się mniejsze niż prawdziwe koła, dlatego, że mają obłe krawędzie. Powód drugi to światło: jak się robi zdjęcia w świetle dziennym, to koła wychodzą większe niż przy lampie błyskowej. Mocno doświetlony kolor czarny "zapada się", a kolory jasne "wychodzą" na wierzch i mamy dodatkowe zniekształcenie proporcji.MrPyrek pisze:Otóż prawdziwe ciężarówki mają robioną przymiarkę do zdjęcia najczęściej z poziomu głowy fotografa. Czasem jest to wysokość górnej krawędzi opony. Ciężarówka jest znacznie wyższa, więc fotograf musi podnieść obiektyw wyżej, zastosować szeroki kąt i opona na zdjęciu prezentuje się przerysowana, bo znajduje się najbliżej.
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
Żbiku, krótko mówiąc Athaal nie konsultował zdjęć ciężarówki z kobietą [one wiedzą od dziesięcioleci, że czarny wyszczupla :-)]. Jednak przy takich kontrastach i warunkach świetlnych, jakie widać na zdjęciach (podejrzewam, że Athaal nie umie/nie ma możliwości miękkiego doświetlenia czerni), to wydaje mi się, że perspektywa będzie miała tam największe znaczenie.