Forum LUGPOL

Dzień dobry!
Tytułowe działo niedawno pokazałem w makiecie [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=14356]"Krajobraz po wojnie"[/URL] w wersji popsutej.
Teraz przedstawiam to działo w wersji fabrycznej.



Jest to późniejsza wersja StuGa, którego zrobiłem jakiś czas temu. Widać go zresztą na zdjęciu rodzinnym:

Nowa wersja ma ze starą wspólną jedynie wannę.

Ale w zasadzie działo jest jedynie pretekstem do dyskusji na temat kamuflażu w modelach skali około-minifigowej.
Właściwie poniższa wersja powstała wcześniej niż ciemnoszara. Kamuflaż trójkolorowy:



Na koniec modele, które pojawią się na makiecie w Gdańsku - Panzer IV i Hetzer:

Czy to jest aby nadal budowane z klocków... ? :)))

Kompletnie nie znam się na czołgach ale ten bardzo mi się podoba. Zwłaszcza kolor. To jest stary ciemny szary? Bardzo ładnie wyszedł na zdjęciach.

Zdecydowanie ten w kamuflażu jeśli chodzi o porównanie. Taki dużo bardziej niemiecki - zwłaszcza że kolory dobrane świetnie.

pit pisze: Kamuflaż trójkolorowy:

Ja tam widzę 5 kolorów ;)
Z daleka okej. Z bliska mniej.
Szkoda, że nie wykorzystałeś zębatek w kolorze tan. Są ich tysiące na BL.
Panzer IV podoba mi się bardziej. Hetzer najbardziej. Wyczuwam trochę fotoszopa.

glaz_pimpur pisze:To jest stary ciemny szary?

Nie, to jest nowy. Być może tak wyszedł przez ciepłe światło (nie do końca dobry balans bieli).

pit pisze:Ja tam widzę 5 kolorów ;)

Czepiasz się :)

Mrutek pisze:Z daleka okej. Z bliska mniej.

Jak to z klockami - postawimy makietę z daleka od barierki... :)

Mrutek pisze:Szkoda, że nie wykorzystałeś zębatek w kolorze tan. Są ich tysiące na BL.

Które masz na myśli? Te małe "12 Tooth Bevel"? Same byłyby trochę za małe, a oponkę nie bardzo jest jak nałożyć, chyba...

Mrutek pisze:Panzer IV podoba mi się bardziej. Hetzer najbardziej. Wyczuwam trochę fotoszopa.

No patrz, Junior mówi co innego :)
Z tym ciemnozielonym jest ten problem, że mało jest płytek różnego rodzaju, zwłaszcza tych mały. Można powiedzieć, że w zasadzie ich nie ma. Trzeba było w BOP-ie zamówić 1x2 :)
Nie bardzo wiem, gdzie fotoszopa wyczuwasz, bo używałem jedynie tego prostego systemowego programu do korekty balansu bieli, no i painta do dzielących kresek.

Tak jak glaz nie mam pojęcia o pojazdach wojskowych (i to pomimo prób zdobycia jakiejś tam wiedzy z dziedziny historii wojskowości), ale na te zdjęcia patrzę z przyjemnością i podziwem. Na miniaturkach to nie klocki. Przypomniało mi się, że jakiś czas temu podziwiałem Katiuszę. Sprawdziłem. Tak, to też pita :) Nie ma co, na wystawie parę ochów i achów przy Bitwie Pancernej będzie.

PS. Panzer IV jest najfajniejszy ze względu na kolor :D

pit pisze:oponkę nie bardzo jest jak nałożyć, chyba...

Ciekawe zagadnienie - będę miał o czym myśleć dziś wieczorem.
Rano wszystko wygląda inaczej niż wieczorem - piękne kobiety brzydną, a czołgi wyglądają lepiej. Przekonałem się do tej pstrokacizny. Tylko z tymi szarymi kółkami coś trzeba zrobić.

Genialne maszyny, na pierwszy rzut oka nie widać, że to LEGO :)

Przy okazji - mam 5 brązowych kół pasowych, które nabyłem wraz z inną drobnicą z Allegro a nie są mi kompletnie potrzebne - może komuś się przydadzą? Mogę odstąpić w zamian za szare/czarne/żółte.

pit pisze:Z tym ciemnozielonym jest ten problem, że mało jest płytek różnego rodzaju, zwłaszcza tych mały. Można powiedzieć, że w zasadzie ich nie ma. Trzeba było w BOP-ie zamówić 1x2 :)

Taaa... plate 1x2 na BL kosztuje jakiś koszmarny majątek, a do tego jest sprzed więcej niż 2 lat. Nie ma szans na BOPa ...

Na czołgach się nie znam, więc szczegółów technicznych nie mam co się czepiać. Za to wyjątkowo bardzo podobają mi się te barwy kamuflażu :)

Tak więc można spokojnie naciągnąć na takie 2 małe zębatki 12-zębne szeroką, płaską oponkę (pasuje ona koła, które są aktualnie w Stugu). Nie wygląda o tak ładnie jak teraz, ale kolorystycznie jest OK.