[MOC] Visitors

[Legate Scimitar]

Kurcze, bardzo fajnie wyszła Ci ta istota i bynajmniej nie mam na myśli wygrzebanego ze śmietnika wścibskiego minifiga :). Na temat samej konstrukcji to chyba nie mam co już więcej pisać, co było trzeba zostało już napisane ;)
Gratuluje za to uchwycenia klimatu fantastyki sprzed wielu lat, gdy za najdalszy punkt wysyłania misji badawczych uważało się marsa, a ostatecznym środkiem przemierzania kosmosu miały być rakiety o konwencjonalnym (mniej lub bardziej) napędzie.
I na koniec takie pytanie, czy przypadkiem ten alien nie jest inspirowany night walkerem z "Księżniczki Mononoke"?

[the oneman]

Dzieki raz jeszcze i...
>Legate Scimitar -> Nie zainspirowal mnie nightwalker, ale znalazlem go sobie w internecie i podoba mi sie. Co do inspiracji- mysle, ze budujac tego kosmite mialem gdzies w kaciku umyslu wielkiego robota z animacji Miyazkiego "Laputa- Miasto na niebie" jesli dobrze pamietam tytul.
>KUKUS -> Co prawda to Ben10, a nie Bionicle, ale rozumiem co masz na mysli :)
>zgrredek -> Przywolanie cudownego Daniela Mroza w kontekscie mojej skromnej pracy, to zbytek laski ;) uwielbiam go od dziecinstwa i z uplywem lat coraz bardziej.
Co do lampy jeszcze nie mam na nia zadnego pomyslu i sam jestem ciekaw.
>Drumleg -> Chyba nie do konca rozumiem o jakie Ci chodzi tematy, ale ciesze sie bardzo, ze to do Ciebie przemawia ;)

[Drumleg]

tematy

...że w życiu codziennym jesteśmy zabiegani i mało spostrzegawczy. Dokonujemy podbojów, czujemy się panami sytuacji, miejsca, czasu. Tymczasem zaś, może świat naprawdę stoi na słoniach, te na żółwiu i jak to tam było dalej, a z góry je ktoś "tresuje" ;)

[the oneman]

^ Masz racje i chyba moge powiedziec, ze cos takiego mialem na mysli .Uznalem, ze to zabawne i wzruszajace zarazem ,jak Czlowiek w swej niewiedzy widzi otaczajacy go wrzechswiat przez pryzmat wlasnych marzen i przyzwyczajen :)

[Legate Scimitar]

>Legate Scimitar -> Nie zainspirowal mnie nightwalker, ale znalazle go sobie w internecie i podoba mi sie. Co do inspiracji- mysle, ze budujac tego kosmite mialem gdzies w kaciku umyslu wielkiego robota z animacji Miyazkiego "Laputa- Miasto na niebie" jesli dobrze pamietam tytul.

To mi akurat do głowy nie przyszło, jednak wygląda inaczej jeśli chodzi o proporcje ciała, ale najlepsze że w obydwu przypadkach autorem animacji był Miyazaki :)
Tytuł dokładnie brzmi "Laputa - Castle in the Sky", swoją drogą korciło mnie kiedyś zbudowanie Goliatha z tego filmu ale to dalsza perspektywa z uwagi gabaryty tego monstrum.